Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Waldemar Pawlak poinformował w piątek, że konto bankowe jego partii zostało zablokowane przez urząd skarbowy.
Blokada partyjnego konta bankowego jest związana z uprawomocnieniem wyroku sądu w sprawie nieprawidłowości przy finansowaniu kampanii wyborczej z 2001 roku.
PSL ma w związku z wyrokiem ogromne zaległości finansowe wobec Skarbu Państwa, które sięgają 18 milionów złotych.
Wszystko przez złe konto
W czasie kampanii w 2001 roku komitet wyborczy PSL zebrał na jej potrzeby 9,4 mln złotych. Zamiast jednak wpłacać pieniądze na specjalnym koncie wyborczym, te trafiały na partyjny rachunek bankowy.
PKW odrzuciła przez to sprawozdanie komitetu wyborczego ludowców, a także zwróciła się do sądu o orzeczenie przepadku na rzecz Skarbu Państwa uzyskanych z naruszeniem wyborczych przepisów pieniędzy.
Sąd orzekł 9,5 miliona. Plus odsetki
Z powodu tak błahego uchybienia PSL nie uzyskał około 57 mln zł, bo przez 4 lata nie korzystał z dotacji, a dodatkowo teraz ta sankcja jest zupełnie nieproporcjonalna waldemar pawlak
- Z powodu tak błahego uchybienia PSL nie uzyskał około 57 mln zł, bo przez 4 lata nie korzystał z dotacji, a dodatkowo teraz ta sankcja jest zupełnie nieproporcjonalna - oceniał wyrok sądu Waldemar Pawlak. - Sąd apelacyjny podszedł do sprawy w sposób bardzo formalny i represyjny uznając, że konieczne jest zapłacenie wszystkich środków wydanych na kampanię w 2001 roku do Skarbu Państwa jeszcze raz w całości plus odsetki, co daje kwotę około 18 mln zł - dodał.
Chcieli rat
Jeszcze we wtorek PSL zwróciło się do ministra finansów o rozłożenie na raty 18-milionowej kary, którą chce spłacać przez 10 lat. Resort finansów analizuje obecnie pismo. - Jeśli resort finansów przychyli się do wniosku Stronnictwa konto zostanie odblokowane - powiedziała rzeczniczka Izby Skarbowej w Warszawie Wiesława Dróżdż.
Wcześniej Ludowcy chcieli, żeby egzekucję do czasu wyroku Trybunału Konstytucyjnego wstrzymał urząd skarbowy, ten jednak odmówił. Ludowcy poprosili bowiem też Trybunał Konstytucyjny, aby zbadał przepisy ordynacji wyborczej, na podstawie których sąd orzekł milionową karę.
Źródło: PAP, lex.pl