Apel PO, by jak najszybciej - bez żadnych poprawek - przyjąć nową ustawę hazardową jest niepoważny - stwierdziła w TVN24 posłanka PiS Beata Kempa. I dlatego PiS zgłosi ich ok. 10. - To nie na złość Platformie Obywatelskiej, ale co dwie, trzy głowy, to nie jedna - podkreśliła.
Zdaniem Kempy, nie zdarzyło się, by PO skierowała do laski marszałkowskiej dobry projekt ustawy. - Przypomnę choćby ustawy zdrowotne. Były w fatalnym stanie, jeśli chodzi o zapisy i uzasadnienie – stwierdziła posłanka PiS.
I dlatego nie zostawiła suchej nitki na pomyśle PO, by nową ustawę hazardową przyjąć w ekspresowym tempie, bez żadnych poprawek. – To niepoważne – oceniła.
Zapowiadając jednocześnie, że PiS zgłosił ich ok. 10. – Chodzi o to, żeby ustawa była bardzo dobrze napisana, żeby przepisy były precyzyjne i jak najmniej uznaniowe – powiedziała Kempa. I dodała: - Idzie też o to, by na niechlujnym i szybkim procesie legislacyjnym nie skorzystały określone grupy. To cała idea wokół, której toczy się afera hazardowa (biznesmeni z branży hazardowej lobbowali u polityków PO za korzystną dla właścicieli automatów do gier ustawą – red.).
Kempa zapewniła, że poprawki do ustawy hazardowej autorstwa PiS nie mają nic wspólnego z robieniem na złość. – Chcemy tylko ustanowić dobre prawo – powiedziała posłanka. I dodała: - Co dwie głowy to nie jedna.
To, ile ostatecznie poprawek zgłosi PiS, okaże się we wtorek po południu, kiedy zbierze się klub parlamentarny tej partii.
Ekspresowe prace
We wtorek w Sejmie rozpoczynają się prace nad nowym prawem dotyczącym gier i zakładów wzajemnych. Na popołudnie zaplanowano pierwsze czytanie projektu. W czwartek ma być gotowe sprawozdanie komisji, jeszcze tego samego dnia miałoby się odbyć głosowanie. Potem ustawa trafiłaby do Senatu, i gdyby wyszła stamtąd bez poprawek, w piątek ponowie byłaby głosowana w Sejmie. I dzięki temu jeszcze w listopadzie trafiłaby do podpisu prezydenta.
mac//mat
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24