Jest prawna możliwość dokończenia konkursu na prezesa IPN, rozpisanego w kwietniu przez Kolegium IPN, bo wciąż nie ogłoszono nowelizacji ustawy, która tego nie przewiduje - uważa szefowa Kolegium IPN Barbara Fedyszak-Radziejowska.
Fedyszak-Radziejowska powiedziała po wtorkowych obradach kolegium, że w Dzienniku Ustaw wciąż nie ogłoszono podpisanej 29 kwietnia przez p.o. prezydenta Bronisława Komorowskiego nowelizacji ustawy IPN. Nie przewiduje ona organizowania przez Kolegium konkursu - rozpisanego 21 kwietnia po tragicznej śmierci prezesa Janusza Kurtyki w katastrofie pod Smoleńskiem 10 kwietnia.
Według Fedyszak-Radziejowskiej, wobec niewejścia nowelizacji w życie z powodu jej nieopublikowania w DzU, nadal nie ma "problemu prawnego", by do końca maja sfinalizować konkurs na prezesa. Termin zgłaszania kandydatów mija 21 maja, a przed tą datą na pewno ustawa nie wejdzie w życie (bo następuje to 14 dni od jej ogłoszenia). Przed tą datą Kolegium nie poda też, czy i ilu kandydatów się zgłosiło.
"Aspekt polityczny może utrudnić sprawę"
- Kolegium może więc przeprowadzić pełną procedurę wyboru ewentualnego kandydata, aż do etapu zgłoszenia go parlamentowi - powiedziała szefowa Kolegium. Dodała, że procedura ta może się skończyć wraz z przesłuchaniami kandydatów przez Kolegium do końca maja. Fedyszak-Radziejowska podkreśliła, że "decyzja polityczna i tak należy do rządzącej większości". - Istnieje zatem polityczny, ale nie prawny, aspekt sprawy, który może konkurs utrudnić - dodała.
Kolegium to ciało doradczo-kontrolne prezesa IPN. Na 11 jego członków 10 wybrała koalicja PiS-LPR-Samoobrona lub prezydent Lech Kaczyński.
Według przytaczanych w mediach opinii prawników, gdyby nowelizacja weszła w życie po ogłoszeniu konkursu, byłby on automatycznie unieważniony.
Długi proces
Nowelizacja - która zmienia zasady wyboru władz IPN i poszerza dostęp do akt Instytutu - stanowi, że prezesa powołuje zwykłą większością głosów Sejm na wniosek Rady IPN (według dzisiejszej ustawy prezesa powołuje Sejm większością 3/5 głosów na wniosek Kolegium IPN). By rozpisać konkurs na prezesa, Rada musiałaby najpierw powstać, a procedura jej wyboru jest skomplikowana i może zająć dużo czasu. Fedyszak-Radziejowska uważa, że wybór prezesa według nowelizacji trwałby co najmniej pół roku; według dotychczasowej ustawy - dwa miesiące.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24