- Nie zdziwiłbym się, gdyby pewne fragmenty procesu Katarzyny W. były utajnione - powiedział w programie "Jeden na jeden" minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Dodał, że kobieta jest jednym z najlepiej strzeżonych więźniów w Polsce.
Gowin zaznaczył, że ostateczna decyzja o tym, czy proces będzie utajniony, będzie należeć do sądu. Nie zdziwiłby się jednak, gdyby tak się stało, biorąc pod uwagę - jak powiedział - wcześniejsze przecieki ze sprawy Katarzyny W., choćby publikację fragmentów jej dzienniczka.
- Mogą tam być fragmenty (w procesie - red.) uderzające w godność wszystkich osób zainteresowanych czy zaangażowanych w tę sprawę - powiedział minister sprawiedliwości.
- Nie uważam, żeby tylko z tego tytułu, że Katarzyna W. stała się ponurym przykładem swoistego rodzaju celebryty, wszystko miało być na sprzedaż - dodał.
Przyznał, że kiedy myśli o sprawie Katarzny W. odczuwa współczucie połączone ze grozą.
- Mam wrażenie, że ta młoda kobieta całkowicie się w życiu pogubiła. Nie przesądzam o jej winie, o tym, będzie decydował sąd, ale wydaje mi się, że okazała się osobą, która nie potrafi sprostać wyzwaniu, jakim jest macierzyństwo i małżeństwo - ocenił Gowin.
Minister sprawiedliwości dodał, że spodziewa się szybkiego wyroku ws. Katarzyny W.
Pytany o więzienne warunki, w jakich jest osadzona matka Madzi, nie chciał ujawnić, jak one wyglądają. Przyznał jednak, że więźniarki oskarżane o dzieciobójstwo są traktowane szczególnie przez współwięźniów.
- Mogę powiedzieć tylko tyle, że Katarzyna W. jest jednym z najlepiej strzeżonych więźniów w Polsce. Zrobiliśmy wszystko, aby w więzieniu nic jej nie groziło ani ze strony współwięźniów, ani z własnej strony - powiedział Gowin.
Rusza proces
Przed katowickim sądem ma dzisiaj ruszyć proces Katarzyny W., oskarżonej o zabicie półrocznej córki Magdy.
Według prokuratury w styczniu ub. roku kobieta udusiła córkę, ukryła ciało, po czym powiadomiła o rzekomym jej porwaniu.
Katarzyna W. od listopada przebywa w areszcie. Jej obrońca z urzędu chce utajnienia procesu.
Śledztwo w sprawie śmierci Magdy zamknięto pod koniec roku. Według prokuratury kobieta zabiła swoje dziecko, traktując je wyłącznie jako źródło swoich problemów; w opinii biegłego psychologa działała w sposób przemyślany i ukierunkowany na cel, jakim było uniknięcie konsekwencji.
Gowin: Czuję się pewnie
Gowin pytany był też o zapowiadane przez premiera Donalda Tuska zmiany w rządzie.
- Media odwołują mnie od pierwszego dnia mojego urzędowania - powiedział minister. Dodał, że bierze pod uwagę, iż może zostać zdymisjonowany, ale jednocześnie czuje się pewnie.
- Z dwóch powodów. Po pierwsze dobrze wiem, co będę robił, kiedy odejdę z rządu. Po drugie nie jestem człowiekiem uzależnionym od polityki, mam bogatą karierę przedpolityczną, mam do czego wrócić, jak wypadnę z polityki - powiedział Gowin.
Autor: MAC/ ola/k / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24