Wiele atrakcji dla amatorów samolotów i innych maszyn latających przygotował Aeroklub Ostrowski, który dziś organizuje na lotnisku w Michałkowie, w okolicach Ostrowa Wielkopolskiego, dwudniowy wielki festyn lotniczy "Lotnisko bliżej miasta".
Do największych atrakcji można zaliczyć grupę akrobacyjną "Żelazny", czeską grupę The Flying Bulls, Litwina Jurgisa Kairysa, Artura Kielaka i Jurka Makulę. Zaplanowano także przelot samolotów wojskowych - Casy i Herkulesa oraz myśliwców Su-22.
Jeden z organizatorów festynu, Marcin Michalak, przyznaje, że dzisiejsza impreza jest interesująca nie tylko dla widzów, ale też dla samych pilotów. - Można się nauczyć bardzo dużo od starszych kolegów po fachu. Osobiście ich podglądam i marzę, by może w przyszłości też zacząć latać akrobacyjnie - przyznaje Michalak.
Dla chętnych przygotowano liczne atrakcje, wśród których znalazły się loty szybowcowe, spadochronowe, paralotniowe, motolotni, wiatrakowców i balonów oraz modeli zdalnie sterowanych. Widzowie będą mogli zobaczyć śmigłowca SW-4 Puszczyk, pokaz formacji 3AT3 i skoki spadochronowe.
Widzowie mogą podziwiać na bezchmurnym niebie popisy grup akrobacyjnych, myśliwców oraz śmigłowców polskich sił powietrznych. Wśród nich ta najjaśniejsza z pereł - Kaman SH-2 Seasprite.
To jedyny amerykański śmigłowiec latający w polskim wojsku, należący do Marynarki Wojennej. Na co dzień śmigłowiec patroluje polskie morze, bierze także udział w zagranicznych misjach, m.in. patrolował Morze Śródziemne, poszukując statków przemytniczych; w przypadku wojny może również niszczyć łodzie podwodne.
Jak przyznał pilot Jerzy Makula, który na co dzień wozi Boeingami pasażerów LOT-u za ocean, "latanie na szybowcach czy na małych samolotach jest pewnym uzupełnieniem i podtrzymaniem praktycznych umiejętności". - Te umiejętności, wykonywane na długim dystansie, są jednak ograniczone. Mimo wykonania na przykład czterech lotów, to tych operacji bezpośrednich i tego latania na rękę jest mniej, tak że cieszę się, że mogę latać na małych samolotach, a konkretnie na szybowcach - podkreślił. Pilot podczas festynu wykonuje podniebne akrobacje wraz z grupą "Żelazny". Na pokazy przybyli też goście z Czech.
Pokazy co roku przyciągają kilka tysięcy widzów.
Autor: zś/dp//kdj / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24