Debata ws. Traktatu przełożona

Aktualizacja:

Sejm zdecydował przerwać do wtorku debatę nad projektem ustawy upoważniającej do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Ma to pomóc w znalezieniu kompromisu ws. przyjęcia dokumentu.

Kaczyński: jest jeszcze referendum
Kaczyński: jest jeszcze referendumTVN24

Wniosek o przerwę złożył PSL. Za głosowało 366 posłów, 43 było przeciw, 5 wstrzymało się od głosu.

Wcześniej szefowie klubów rozmawiali ze sobą ok. godzinę. Przed głosowaniem Zbigniew Chlebowski, szef klubu parlamentarnego PO stwierdził, że gdyby w czwartek zakończyć drugie czytanie projektu ustawy ratyfikacyjnej i gdyby jeszcze tego dnia odbyło się głosowanie, to "moglibyśmy nie mieć wystarczającej większości parlamentarnej" do jej uchwalenia.

Kluby parlamentarne mają różne pomysły na ratyfikację Traktatu. PO ciągle upiera się przy propozycji, by PiS zgłosił swoje poprawki do Traktatu Lizbońskiego w formie uchwały sejmowej. PiS to nie zadowala. Partia Jarosława Kaczyńskiego chce zmian w postaci preambuły, która znalazłaby się w ustawie ratyfikującej Traktat. Zastrzeżenia ma też LiD - chce referendum.

Co proponuje PO?

W projekcie PO zapisano m.in., że Polska "jest i pozostaje suwerennym państwem, którego decyzje mają źródło w woli Narodu". Jak podkreślono, "dotyczy to także decyzji o przystąpieniu Polski do UE i kształcie jej członkostwa w tej organizacji międzynarodowej, a także o ewentualnym wystąpieniu z niej".

"Karta Praw Podstawowych UE w żaden sposób nie narusza prawa Polski do stanowienia prawa w zakresie moralności publicznej, prawa rodzinnego, a także ochrony godności ludzkiej oraz poszanowania fizycznej i moralnej integralności człowieka" - czytamy w projekcie.

Czego chce PiS?

Klub PiS przygotował własną poprawkę do projektu ustawy ratyfikacyjnej. Zapisano w niej m.in., że polska konstytucja jest najwyższym prawem w RP, a Traktat nie daje podstaw do tego, by w ramach UE były podejmowane "jakiekolwiek działania uszczuplające suwerenność" państw członkowskich.

PO: "taktyczne dąsy"

- To czysto taktyczne dąsy - tak o stanowisku PiS wobec ratyfikacji traktatu lizbońskiego mówił po głosowaniu marszałek sejmu Bronisław Komorowski. Jego zdaniem odrzucenie kompromisu w tej sprawie zepsuje wizerunek Polski w świecie. - Ten, kto by się tego dopuścił, będzie zakałą polskiego życia politycznego - ocenił.

Komorowski: PiS stosuje czysto taktyczne dąsy
Komorowski: PiS stosuje czysto taktyczne dąsyTVN24

- Nie potrafiłbym zrozumieć, dlaczego uchwała, która w 99 proc. jest powtórzeniem poprawek PiS do uchwały rządowej, nie zostałaby przyjęta - tłumaczy Komorowski. Jego zdaniem, takie stanowisko PiS oznaczałoby „niechęć do traktatu i chęć działania destrukcyjnego".

Pytany o powody przesunięcia głosowania, tłumaczy: - Kluby będą miały czas, żeby lekko ochłonąć. Choć przyznaje, że "te kilka dni to jakaś strata czasu", to - jak się wyraził - w obliczu tak wielkiego problemu zostanie to wybaczone. - A kluby znajdą determinację, żeby wznieść się ponad partyjne spory - dodał.

Prezydent szuka kompromisu

Po południu sytuację próbował załagodzić prezydent Lech Kaczyński. Zaprosił do siebie szefów klubów parlamentarnych.

Po spotkaniu polityków z prezydentem Jarosław Kaczyński stwierdził, że "choć jest zadowolony z przebiegu spotkania, to co do zasady, PiS nie ustępuje". Droga do kompromisu została jednak zdaniem prezesa PiS "uruchomiona".

Kaczyński zaznaczył, że zabezpieczenie kwestii, o których w swoim projekcie ustawy ratyfikacyjnej mówi PiS, można przeprowadzić na różne sposoby, ale "PiS na pewno nie zgodzi się na to, by był to tylko akt niezobowiązujący, jakim jest uchwała". To bowiem proponuje Platforma Obywatelska.

PO proponuje

- Zaproponowałem PiS, aby zgłosił jako projekt odrębnej uchwały sejmowej tekst preambuły, który umieścił w swym projekcie ustawy o ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego - powiedział dziennikarzom szef klubu PO Zbigniew Chlebowski po wyjściu od prezydenta. Nie zdradził jednak, jaka była odpowiedź PiSu.

Z kolei szef klubu LiD Wojciech Olejniczak zgłosił propozycję, aby nie ratyfikować Traktatu w drodze parlamentarnej, ale rozpisać dwudniowe referendum z możliwością głosowania przez internet. Według Olejniczaka prezydent apelował o konsensus nad projektem, ale wolałby, aby Sejm pracował nad poprawką zgłoszoną przez Prawo i Sprawiedliwość i aby to w jej ramach doszło do porozumienia.

Olejniczak: mam nadzieję, że prezydent przekona kolegów z PiS
Olejniczak: mam nadzieję, że prezydent przekona kolegów z PiSTVN24

Kaczyński: chcemy kompromisu, ale jest jeszcze referendum

Wcześniej szef PiS na sejmowej mównicy powtórzył swoje wcześniejsze argumenty: PiS chce ratyfikacji traktatu, ale jest przeciw ustawie w tym kształcie, ich propozycja nie podważa wyniku negocjacji tylko go utrwala, a wszystko w interesie tej części społeczeństwa, która ma „wynikające z pobudek patriotycznych” wątpliwości związane z integracją z UE. - Patriotyzm jest deficytowy i trzeba o patriotyzm tej części społeczeństwa dbać. Także dzięki tym paniom w zaawansowanym średnim wieku odzyskaliśmy niepodległość i to trzeba szanować – argumentował.

J. Kaczyński: Mam nadzieję na kompromis w Pałacu Prezydenckim
J. Kaczyński: Mam nadzieję na kompromis w Pałacu PrezydenckimTVN24

Kaczyński nie zamknął jednak drogi do porozumienia: - Jeszcze raz powtarzamy: chcemy kompromisu. Prezydent wystąpił z inicjatywą i mam nadzieję, że w Pałacu kompromis będzie podjęty i te niemiłe emocje opadną. Wierzę w to mimo wszystko – zakończył.

Jednak przed rozpoczęciem obrad prezes PiS stwierdził, że choć ma nadzieję, iż ustawa ratyfikacyjna nie zostanie odrzucona, to "zawsze jest jeszcze możliwość pójścia drogą referendum".

Olejniczak: Wygramy to referendum

Referendum nie przeraża szefa klubu LiD. Olejniczak widzi w tym szansę na wprowadzenie Karty Praw Podstawowych. - Będziemy chcieli, żeby Polacy w referendum mogli opowiedzieć się także za Kartą. Wygramy to referendum - zapowiedział.

LiD chce najpierw trzeba zmienić przepisy tak, aby głosowanie w referendum mogło trwać dwa dni i mogło się odbywać za pomocą internetu. Opowiada się też zdecydowanie przeciw poprawkom PiS.

Lisek (PO) do PiS: czytaliście inny Traktat?

Z kolei przedstawiciel PO Krzysztof Lisek zaapelował do posłów PiS, aby "dali szansę prezydentowi na ratyfikację Traktatu". - Odnosimy wrażenie, że członkowie klubu PiS dostali wczoraj do rąk inny Traktat niż ten, który wynegocjował rząd Jarosława Kaczyńskiego i prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Czy można znając Traktat składać tak absurdalne propozycje? - pytał.

Ostrzej w kuluarach wypowiadał się szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. - Myślę, że politycy PiSu sami nie rozumieją co wyprawiają. Najpierw negocjacje braci Kaczyńskich okrzyknięte są wielkim sukcesem, a następnie oni sami kontestują to, co wynegocjowali. Myślę, że to jest jakiś rodzaj schizofrenii i dla mnie sytuacja kompletnie niezrozumiała - zdiagnozował.

Chleboski: dzialanie PiS to kompletna schizofrenia
Chleboski: dzialanie PiS to kompletna schizofreniaTVN24

Pyskówka w Sejmie

W czasie debaty z mównicy Sejmowej padały ostre słowa . - Pan marszałek po raz pierwszy od 19 lat uniemożliwia spotkanie klubu, aby klub mógł przedyskutować swoje stanowisko w debacie, która będzie miała miejsce za chwilę - grzmiał Przemysław Gosiewski. - Pan marszałek chyba nie chciałby mieć sytuacji, w której nasz klub będzie debatował podczas debaty sejmowej - ostrzegł.

Sadurska: to złamanie dobrych obyczajów
Sadurska: to złamanie dobrych obyczajówTVN24

"Złamanie dobrych obyczajów"

Zdaniem Małgorzaty Sadurskiej z kolei doszło do złamania dobrego obyczaju w Sejmie, bo "projekt ustawy, który jest ważny nie tylko dla Polaków i dla całej Europy został poddany szybkiej ścieżce legislacyjnej" przez "wielką koalicję PO, PSL i LiD". Posłanka również zażądała godzinnej przerwy.

Marszałek Bronisław Komorowski początkowo odmówił. Jednak kiedy posłowie PiS zaczęli, jeden po drugim, wchodzić na mównicę, ustąpił i zwołał konwent Seniorów. Po konwencie większość posłów zagłosowała za przerwaniem obrad.

kaw,ŁOs/mlas//mat

Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Sąd w Kijowie podjął decyzję w sprawie aresztowania trzech ukraińskich dowódców zatrzymanych przez służby i oskarżonych o "podejmowanie niewłaściwych decyzji", które miały doprowadzić do zajęcia części obwodu charkowskiego przez rosyjską armię w maju 2024 roku. Żołnierze i eksperci apelują o sprawiedliwy proces. Według znanego analityka Jurija Butusowa, wydarzenia wokół tej sprawy, to "popis" i chęć "upokorzenia" wojskowych.

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

Źródło:
RBK-Ukraina, NV, Glavred, PAP, tvn24.pl

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump ułaskawił Rossa Ulbrichta, twórcę serwisu Silk Road (Jedwabny Szlak), którego użytkownicy mogli anonimowo handlować nielegalnymi produktami, w tym narkotykami czy pirackim oprogramowaniem. Skazanie Ulbrichta przez amerykański sąd na dożywocie prezydent USA nazwał "niedorzecznością".

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Źródło:
CNN, "Guardian", CBS News TVN24

Czołgi, które dotarły do Polski w styczniu, rzekomo są stare i mają pochodzić z amerykańskiego demobilu - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Wyjaśniamy, jakie abramsy trafiły do Wojska Polskiego.

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W szkole podstawowej w Żyrardowie doszło do rozpylenia nieznanej substancji. Ewakuowano łącznie 368 osób. Jedno dziecko trafiło do szpitala. Na miejscu pracują służby.

Nieznana substancja rozpylona w podstawówce, ponad 300 osób ewakuowanych

Nieznana substancja rozpylona w podstawówce, ponad 300 osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Jednoczesne utrzymanie prawidłowego obwodu talii i regularne ćwiczenia są bardziej skuteczne w zmniejszaniu ryzyka zachorowania na raka niż każdy z tych czynników z osobna - wynika z badania opublikowanego w "British Journal of Sports Medicine". Udział wzięło w nim ponad 300 tys. osób. Badacze są "podekscytowani" ustaleniami.

To zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Dwa połączone czynniki

To zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Dwa połączone czynniki

Źródło:
World Cancer Research Fund, The Independent, tvn24.pl

W środę rano w kopalni Szczygłowice doszło do zapalenia metanu. W rejonie zagrożenia było 44 górników. Nie ma ofiar śmiertelnych, 16 osób jest rannych, mają z rozległe poparzenia oraz urazy nóg i rąk.

Pożar w kopalni. Rannych 16 górników

Pożar w kopalni. Rannych 16 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium