Sukcesem zakończył pierwszy zabieg histerektomii, czyli usunięcia macicy przy wykorzystaniu robota chirurgicznego da Vinci w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu. Pacjentka czuje się dobrze - poinformowali chirurdzy z placówki. Dziś odbędzie się jeszcze druga operacja przy użyciu robota. Da Vinci ma cztery ramiona, z których trzy wyposażone są w narzędzia chirurgiczne; wykorzystywany jest m.in. w diagnostyce i leczeniu operacyjnym wielu schorzeń ginekologicznych.
Dziś w szpitalu we Wrocławiu zostanie przeprowadzony jeszcze drugi zabieg przy użyciu robota. - Jeden już się zakończył pełnym sukcesem. Pacjentka czuje się dobrze. Do drugiego właśnie się zabieramy i należy się spodziewać jego zakończenia ok. godz. 20 - powiedział prof. Wojciech Witkiewicz, dyrektor Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu. Zoperowana pacjentka to 50-letnia kobieta.
Da Vinci pracuje we Wrocławiu od grudnia
Robot chirurgiczny da Vinci rozpoczął pracę we Wrocławiu w grudniu 2010 r. Wtedy też odbyła się pierwsza operacja z jego wykorzystaniem pod kierownictwem prof. Jana Perssona ze Szwecji. Tydzień przed operacjami zespół specjalistów z Wrocławia pojechał do Szwecji, by tam przyjrzeć się podobnym zabiegom.
Robot wykorzystywany jest m.in. w diagnostyce i leczeniu operacyjnym wielu schorzeń ginekologicznych.
Maszyną steruje chirurg
Da Vinci ma cztery ramiona, z których trzy wyposażone są w narzędzia chirurgiczne (na czwartym ramieniu umieszczona jest kamera endoskopowa). W czasie operacji maszyną steruje chirurg, siedzący przy specjalnej konsoli, w której umieszczone są manetki sterujące. W okularach konsoli chirurg ma podgląd operowanego pola - w trójwymiarze, wysokiej rozdzielczości HD, naturalnych barwach, a także w dziesięciokrotnym powiększeniu. Pozwala to lekarzowi na niezwykle dokładne i precyzyjne usunięcie chorych tkanek, bowiem lekarz nie zasłania sobie rękoma operowanego miejsca.
Na świecie pracuje już 1662 robotów
Operacje wykonywane przy użyciu da Vinci minimalizują powikłania pooperacyjne oraz znacznie skracają czas powrotu do zdrowia i pełnej sprawności. Przy wykorzystaniu robota we wrocławskim szpitalu będą odbywać się operacje nie tylko ginekologiczne, ale również urologiczne, operacje z zakresu chirurgii ogólnej, chirurgii naczyniowej i kardiochirurgii.
Na świecie w szpitalach pracuje już 1662 robotów: w Stanach Zjednoczonych - 1228, w Europie 292, w tym we Włoszech - 50, w Niemczech - 43, we Francji - 39, w Hiszpanii - 22, w Szwecji - 13, w Czechach - 9, w Rumunii - 8 i od niedawna pierwszy w Polsce.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24