Kolejna rocznica bitwy pod Grunwaldem już w poniedziałek. W weekend tabuny poprzebieranych za rycerzy zapaleńców odegra pod Stębarkiem scenę batalistyczną z 1410 roku. Happening może przysłonić ... obraz wielkości piłkarskiego boiska przygotowywany przez artystę z Hrubieszowa.
Stanisław Bodes, malarz-batalista z Hrubieszowa pracuje nad nową, imponującą wersją "Bitwy pod Grunwaldem' Jego obraz ma piąć się w górę na 16 metrów, a szerokością (120 metrów) przypominać boisko piłkarskie.
- Nigdy się z czymś równie przerażająco wielkim nie zmierzyłem - przyznaje Bodes. - Chcę dać Polakom powód do dumy, chcę by mój obraz przypominał im o naszej waleczności, byśmy wszyscy czuli się dowartościowani - dodał malarz.
Bodes, drugi Matejko?
Obraz ma być wykonany w formie panoramy. Widz, prowadzony głosem lektora, w ciągu kilku kwadransów mógłby poczuć atmosferę słynnej bitwy.
Przygotowania Bodesa trwały bardzo długo. Jego pracownię wypełniają setki szkiców przedstawiających zbroje i rynsztunek ówczesnych rycerzy. Artysta z Hrubieszowa, nie chce jednak być porównywany z autorem najsłynniejszej jak dotąd "Bitwy pod Grunwaldem" Janem Matejko. - Nie chcę rywalizować z mistrzem Matejko, ja chcę tylko oddać na płótnie historyczną prawdę - przekonuje Bodes.
"Mam malować, nie szukać pieniędzy"
Prace nad panoramicznym malowidłem trwają, choć malarz nie ma środków na jego dokończenie. Kilka lat temu otrzymał zlecenie od Światowego Komitetu Obchodów 600-lecia Bitwy pod Grunwaldem z siedzibą w Warszawie. Dziś organizacja wycofuje się z pomocy w finansowaniu dzieła.
- Apeluję na cały świat, pomóżcie znaleźć mi środki - prosi Bodes - ja jestem malarzem. Mam malować, a nie zajmować się finansami - dodaje.
100 tysięcy współczesnych rycerzy
Być może Bodes znajdzie swoich mecenasów na grunwaldzkich polach pod Stębarkiem. Tam w sobotę odbędzie się inscenizacja batalii z okazji 598 rocznicy bitwy pod "Zielonym lasem". Jak zapowiadają organizatorzy pod Olsztyn ściągnie od 70 do 100 tys. miłośników rycerskich walk.
W specjalnie wybudowanej na tę okazję wiosce otwarte zostaną warsztaty kowali, szewców, płatnerzy i złotników. Nie zabraknie też przekupek i żebraków.
Źródło: PAP, TVN24, IAR
Źródło zdjęcia głównego: TVN24