Po prawie siedmiogodzinnej akcji służby drogowe wyciągnęły z rowu rumuńską cysternę, która w piątek wpadła do rowu we wsi Stobierna (podkarpackie). Od tamtej pory samochód leżał w rowie. Nie było osoby, ani instytucji, która pomogłaby kierowcom - obcokrajowcom. Akcja podnoszenia trwała całą noc - pomógł ostatecznie polski przedsiębiorca.
Kilka dni temu rumuńscy kierowcy znaleźli się w rowie i w tarapatach, ponieważ mieli próbować uniknąć zderzenia z innym pojazdem. Paradoksalnie, na ich nieszczęście przewozili niegroźną melaninę i po sprawdzeniu, że nikomu nic się nie stało, a samochód nie przeszkadza w ruchu, polska policja zostawiła cysternę w rowie.
Spali w kabinie
Podniesienie auta udało się dopiero po sześciu dniach. Podniesieniem pojazdu mogła zająć się prywatna firma, jednak koszt takiej operacji został wyceniony na cztery tysiące euro. Kierowcy takiej kwoty nie mieli, a właściciel ich firmy uznał ją za wygórowaną. Mężczyźni zostali więc pozostawieni sami sobie. Cysterny nie chcieli porzucić, bo za nią odpowiadali.
Z pomocą przyjechali do nich koledzy z drugą ciężarówką. Na zmianie spali w kabinie niezniszczonego pojazdu, który stoi na pobliskiej stacji benzynowej. Przeżyć Rumunom pomagali też mieszkańcy wsi i samorządowcy. Ludzie przynosili zdesperowanym kierowcom posiłki i ciepłe napoje.
Konsulat rumuński w Warszawie wydał w sprawie swoich obywateli tylko krótkie oświadczenie i nie pomógł. Ich historię opowiedziały "Fakty" TVN.
"Nie chcę za to żadnych pieniędzy"
W noc po wyemitowaniu materiału w "Faktach" TVN, w sprawie ciężarówki coś się ruszyło.
Jak pisze "Gazeta Wyborcza Rzeszów", przed północą rozpoczęto operację wydobywania jej z rowu. Akcja trwała całą noc. Prowadzono ją w dwóch etapach. Pierwszy przerwano po trzech godzinach, gdy się okazało, że cysterny z melaniną nie da się wyciągnąć za pomocą dwóch holowników firmy Hol-Trans z Nowej Wsi. Na miejsce trzeba było ściągać 40-tonowy dźwig.
Umożliwił to Andrzej Rzepa, szef firmy ICS w Stalowej Woli, który udostępnił własny sprzęt. - Nie chcę za to żadnych pieniędzy. Tym ludziom trzeba pomóc, cała Polska o nich bębni - mówił "Gazecie" Rzepa.
Źródło: Fakty TVN, "Gazeta Wyborcza Rzeszów"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24