Krzysztof Kosiński zrezygnował we wtorek z funkcji rzecznika klubu parlamentarnego PSL. Rezygnacja ma związek z wygraną 26-latka w wyborach na prezydenta Ciechanowa (woj. mazowieckie).
- Tu w parlamencie pełniłem rolę raczej odtwórczą, tam w samorządzie jest pole do konkretnych działań na rzecz ludzi - powiedział Kosiński na antenie TVN24, tłumacząc, dlaczego podjął taką decyzję.
Zapytany o to, jak wykorzysta doświadczenie z Sejmu do pracy w nowej roli, odparł, że "zdobył dużo kontaktów w administracji rządowej, które będzie wykorzystywał na rzecz miasta". - By ściągać inwestorów, poważnych polityków, by zainteresowanie miastem było większe - podkreślił.
"Mieszanka młodości i doświadczenia"
Nowy prezydent Ciechanowa zaznaczył, że zdaje sobie sprawę z tego, że będzie się teraz rzadziej pojawiać w ogólnopolskich mediach. - Mogę stracić, ale mam nadzieję, że zyskają mieszkańcy Ciechanowa, będę o to zabiegał - dodał.
Kosiński zdradził też receptę na sukces dla młodego prezydenta - sam ma bowiem zaledwie 26 lat. - Na pewno trzeba się otoczyć gronem doradców bardziej doświadczonych, bardziej kompetentnych, mieszanka młodości i doświadczenia będzie skutkowała pozytywnymi zmianami - ocenił.
Podkreślił też, że jego wygrana jest także dowodem na to, że w PSL jest "tendencja do zmiany pokoleniowej". - Zaczynałem jako rzecznik prasowy klubu PSL jako student prawa 3 lata temu, była pewna nieufność, poziom komunikacji z kolegami był utrudniony. "Nowy", "młody" takie określenia padały, ale z każdą decyzją przekonywałem do siebie ludzi - stwierdził.
Kosiński jest absolwentem prawa i administracji na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie - specjalizuje się w prawie pracy i ubezpieczeń społecznych. W 2007 r. rozpoczął działalność w Forum Młodych Ludowców. Do 2013 r. był sekretarzem zarządu krajowego młodzieżówki PSL. W 2011 r. został rzecznikiem prasowym PSL, a następnie rzecznikiem klubu parlamentarnego ludowców.
Autor: eos//gak / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Obara