Świat zalewa fala smarthponów z Azji. Do niedawna niekwestionowany lider produkcji telefonów komórkowych, fińska Nokia, znajduje się na krawędzi upadku, a tymczasem koreański Samsung zbija fortunę. Firma ogłosiła, że w drugim kwartale 2012 roku jej zyski podskoczyły o 79 procent, głównie dzięki sprzedaży smartphonów.
Jak poinformował Samsung Electronics (część koncernu Samsung, który zajmuje się wszystkim od budowlanki, przez stocznie po ubezpieczenia na życie), jego zysk operacyjny w drugim kwartale wyniesie 5,8 miliarda dolarów, czyli najwięcej od 2008 roku.
Koreańska fala
Firma odnotowuje świetne wyniki dzięki bardzo dobrej sprzedaży smartphonów, zwłaszcza wypuszczonego na rynek w maju Galaxy S III. Poprzednie wersje urządzenia pozwoliły Samsungowi na początku 2012 roku wyprzedzić Nokię jako głównego producenta telefonów komórkowych na świecie. Fiński gigant, do niedawna duma Finlandii i niekwestionowany numer jeden, teraz jest w opałach, wywołanych głównie przespaniem rewolucji smartphonów i mało udanymi próbami zawojowania nowego rynku.
Samsung natomiast spodziewa się coraz lepszych wyników. - Dochody będą jeszcze większe w kolejnym kwartale, ponieważ sprzedaż najnowszych Galaxy S III znacząco wzrośnie - twierdzi cytowany przez BBC Nho Geun-Chang, analityk z HMC Investment Securities. - Według naszych wyliczeń będzie to około 19 milionów sztuk - dodał.
Specjaliści ostrzegają jednak, że okres żniw Samsunga może nie potrwać do końca roku, ponieważ jesienią jest spodziewana premiera nowej wersji iPhone'a, największego rywala produktów Koreańczyków. - To doprowadzi do spadku zarobków Samsunga w sferze nowoczesnych smarthponów - twierdzi Park Jong-Min z ING Investment Management.
Ograniczenia prawne
Problemy mogą też spowodować liczne sprawy sądowe, którymi konkurencja atakuje Samsunga. Na początku czerwca Apple zdołał doprowadzić do ustanowienia sądowego zakazu sprzedaży smarthponów Nexus i tabletów Galaxy Tab 10.1 od Samsunga na terenie USA. Będzie on obowiązywał do chwili rozstrzygnięcia, czy Samsung rzeczywiście skopiował opatentowane rozwiązania amerykańskiego giganta.
Rynek amerykański ma największy potencjał na świecie, jeśli chodzi o sprzedaż elektroniki osobistej, więc problemy sądowe mogą znacząco zaważyć na wynikach Samsunga. Zwłaszcza w wypadku niekorzystnego rozstrzygnięcia sprawy.
Autor: mk\mtom\k / Źródło: BBC News