Powiatowe urzędy pracy odnotowują wzrost zainteresowania kursami dla bezrobotnych. Liczba chętnych kilkakrotnie przewyższa liczbę oferowanych miejsc - donosi "Gazeta Prawna".
W nowosądeckim urzędzie pracy na kursy przeznaczone maksymalnie dla 15 osób zgłosiło się już po 60 kandydatów. W Skierniewicach są chętni nawet na szkolenia dla szwaczek czy audytorów energetycznych. W Kielcach największą popularnością cieszą się kursy kosmetyczne, księgowości i prawa jazdy kategorii C. We Włocławku bezrobotni najczęściej wybierają szkolenia związane z zakładaniem własnej działalności.
Według "GP", pomimo ogromnego zainteresowania szkoleniami w urzędach, ofert nowych miejsc pracy brakuje. W Gdańsku w lutym pracodawcy zgłosili ponad 800 ofert mniej niż w styczniu. Poszukiwani są m.in. fryzjerzy, kucharze czy mechanicy.
Źródło: "Gazeta Prawna"