W bankach może leżeć nawet pięć miliardów złotych należących do nieżyjących klientów, twierdzi "Rzeczpospolita". O tych pieniądzach często nie wiedzą rodziny zmarłych, a banki nie poszukują spadkobierców. Wkrótce może się to zmienić.
Senatorowie PO chcą, by banki sprawdzały w bazie PESEL dane właścicieli nieaktywnych kont, aby dowiedzieć się, czy wciąż żyją. Takie pieniądze łatwiej byłoby odzyskać spadkobiercom, a kwota, po którą nikt się nie zgłosi, mogłaby trafiać na ważny społecznie cel, np. na pomoc osobom niesamodzielnym, bądź na potrzeby gminy, w której mieszkał zmarły. Rozwiązanie tego problemu nie wymaga wielkich zmian w prawie - powiedział "Rz" senator PO Mieczysław Augustyn, który pracuje nad projektem umożliwiającym wyjęcie z systemu bankowego środków należących do zmarłych klientów.
Autor: db//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock