Platforma w ciągu dwóch lat przejęła cechy przypisywane dotąd Prawu i Sprawiedliwości – wynika z sondażu „Rzeczpospolitej”.
Według sondażów w ciągu dwóch lat odsetek Polaków uważających PO za najbardziej wiarygodną partię wzrósł dwukrotnie – z 14 do 29 proc. PiS po roku rządów za najwiarygodniejszy uważało 18 proc. badanych. Partia Donalda Tuska zdecydowanie poprawiła wizerunek niemal pod każdym względem. PiS przeciwnie – stracił w oczach Polaków.
Odsetek osób uważających PO za partię uczciwą wzrósł z 9 aż do 23 proc. Gdy rządził PiS, uczciwość przypisywało mu 17 proc. wyborców, a teraz 16 proc. Polacy uważali też PiS za partię proreformatorską, ale dziś radykalnie zmienili zdanie. Partia Kaczyńskiego zdecydowanie zmieniła też swój wizerunek pod innym względem: dwa lata temu za związaną z Kościołem uważało ją 44 proc. badanych, teraz aż 54 proc. Jednocześnie traci wizerunek szanującej tradycje – liczba wskazań w tym zakresie spadła z 29 do 26 proc. Natomiast w stosunku do PO w tej kwestii wzrosła ponaddwukrotnie: z 10 do 24 proc.
Przedmiotem badania było też, które partie kojarzą się Polakom z prawicą, lewicą czy liberalizmem. Platforma Obywatelska wypada tu najlepiej, bo ma wizerunek partii dbającej o interesy wszystkich Polaków (31 proc. badanych jest tego zdania), a nie tylko swego elektoratu (20 proc.).
Postrzeganie PiS jest dużo gorsze: zdaniem 23 proc. respondentów dba o wszystkich, a 35 proc. – tylko o własne zaplecze. Sporo osób jednak – 19 proc. – uważa, że PO dba najbardziej o interesy najbogatszych. Nic dziwnego, skoro Platforma jest uważana głównie za partię liberalną (32 proc.), ale ma też sporo zwolenników w centrum, a nawet na lewicy.
Źródło: "Rzeczpospolita"