Wiceminister skarbu Ireneusz Dąbrowski twierdzi, że jego resort ma pomysł na budowę tanich mieszkań. Miałaby się tym zajmować specjalnie powołana w tym celu grupa państwowych spółek deweloperskich - pisze "Rzeczpospolita"
TON Agro, Intraco i Agroman - to spółki, którym po połączeniu w jedną grupę miałaby przypaść rola "państwowych deweloperów. Chcemy wejść na rynek nieruchomości. Stworzyć grupę, która zajmie się przeglądem niewykorzystanych do produkcji gruntów należących do spółek Skarbu Państwa. Ile jest takich działek i ile są warte, powinniśmy wiedzieć już w czerwcu - zapowiada wiceminister Dąbrowski.
Potem - jak twierdzi - nieruchomości te mogłyby zostać wniesione w zamian za akcje do grupy spółek deweloperskich. Jednej z nich przypadłaby rola banku ziemi zajmującego się udostępnianiem gruntów inwestorom lub bezpośrednio budową mieszkań. Ich cena byłaby niższa od rynkowej. Preferencje przy zakupie tanich mieszkań od państwa mogłyby mieć np. młode małżeństwa.
Ministerstwo Skarbu nie ujawnia jednak, w jaki sposób zapobiec spekulacjom takimi lokalami - zauważa dziennik. Przecież przy obecnym poziomie cen lokali, ich nabywcy mogliby odsprzedać je już następnego dnia po zakupie za nawet dwukrotnie wyższą kwotę.
Źródło: Rzeczpospolita