PO i PiS mają nowe pomysły, jak zachęcić Polki do rodzenia dzieci i uniknąć katastrofy demograficznej. Platforma chce wprowadzić tzw. opiekunki rodzinne, a PiS urlopy wychowawcze ale dla... babć - pisze "Gazeta Wyborcza".
Według koncepcji PO, opiekunką rodzinną byłaby matka, która zajmuje się nie tylko dziećmi swoimi, ale i dziećmi sąsiadów. Państwo jej za to płaci i nadzoruje, czy maluchom nie dzieje się krzywda. Platforma zastanawia się także nad wprowadzeniem dodatków pieniężnych dla rodzin z dziećmi, które, z racji małych zarobków, nie mogą sobie teraz odliczyć ulgi prorodzinnej.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"