Echa kryzysu amerykańskiego nie powinny zbyt mocno docierać do Polski. Nasza gospodarka jest odporna, a banki nie stosują tak wymyślnych narzędzi jak banki amerykańskie - mówi w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" szef doradców premiera Michał Boni.
Dodaje, że minister finansów jest w stałym kontakcie z ministrami finansów krajów europejskich. "Ta wiedza pozwala przygotować się, gdyby coś ewentualnie miało się stać" - wyjaśnił.
Boni jest przekonany, że obecny kryzys finansowy na świecie nie jest takim, "który z dnia na dzień pożre polską gospodarkę". Przyznaje jednak, że trzeba prognozować różne scenariusze.
Szef doradców premiera mówi także w wywiadzie, że w najbliższym czasie powinny zostać zainicjowane rozmowy z PiS na temat warunków wprowadzenia euro. Boni wyklucza, by ewentualne referendum w tej sprawie odbyło się z wyborami do Parlamentu Europejskiego. "Może być z tym problem. Według Państwowej Komisji Wyborczej oba głosowania powinny odbywać się w oddzielnych pomieszczeniach, a głosy powinny trafiać do oddzielnych urn" - wyjaśnia.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"