Podczas mszy w kościele św. Bartłomieja w Staszowie (woj. świętokrzyskie) mężczyzna w czarnym garniturze wyjął nóż i ranił po kolei kilka osób - poinformował na platformę Kontakt TVN24 jeden z mieszkańców miasta. Policjanci w rozmowie z tvn24.pl potwierdzili tę informację. - Ranne są trzy osoby i sprawca, który podciął sobie krtań - poinformował rzecznik świętokrzyskiej policji.
- W niedzielę około godziny 13 podczas mszy rozległ się nagle paniczny krzyk - napisał na platformę Kontakt TVN24 pragnący zachować anonimowość internauta. Z jego relacji wynika, że uciekający w popłochu wierni przewracali się o siebie nawzajem. Przyczyną paniki był mężczyzna, który podczas nabożeństwa wyjął nóż i zaczął ranić modlących się ludzi.
Mężczyzna nie był dotychczas notowany
- 25-letni mężczyzna wyjął nóż i ugodził nim ciała trzech kobiet a następnie podciął sobie krtań - powiedział portalowi tvn24.pl Zbigniew Pedrycz, rzecznik świętokrzyskiej policji. Wszystkie ranione osoby o własnych siłach wyszły z kościoła i zostały przewiezione do szpitala. Do szpitala trafił też sprawca. Według policji, życiu wszystkich tych osób nie zagraża niebezpieczeństwo.
Na miejscu są policjanci i wyjaśniają szczegóły zdarzenia. Na razie nie wiadomo, jaki był motyw działania sprawcy. Wiadomo tylko, że 25-latek do tej pory nie był notowany przez policję.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: - W kościele zrobił się straszny rumor, krzyk i pisk - mówi świadek zdarzenia / TVN24