Gratka dla turystów i mieszkańców Ełku. Przez najbliższe trzy dni będą mieli okazje podziwiać 50 płynących po niebie balonów i sterowców. W czwartek rozpoczęły się Mazurskie Międzynarodowe Zawody Balonowe.
Zdjęcia balonów przysłał na platformę Kontakt TVN24 internauta Bogdan. Miał niepowtarzalną okazje popatrzeć na nie z okien swojego mieszkania.
Impreza odbywa się po raz trzeci. Od piątku balony będą startować dwa razy dziennie - ok. godz. 5.45 rano i 17.45 po południu. W niedzielę ostatnia konkurencja odbędzie się o godz. 6.30.
Wiatr idealny do latania
- Godziny mogą ulec zmianie w zależności od warunków atmosferycznych. Na razie pogoda wygląda zachęcająco. Ma być trochę chłodniej, ale bez burz. Obecnie prędkość wiatru sięga 3 metrów na sekundę, to w zupełności wystarczy do latania - mówi dyrektor generalny zawodów Bernard Banaszuk.
Organizatorzy spodziewają się 50 balonów na ogrzane powietrze, m.in. z Litwy, Łotwy, Rosji i Kuwejtu. Będą też trzy sterowce - wśród nich wicemistrz świata Rimas Kosciuskevicius z Litwy.
Balony polecą nad miastem
Konkurencje zaplanowane są tak, by jak najwięcej przelotów odbywało się nad miastem i jeziorem. Piloci będą np. trafiać woreczkiem z piaskiem w tratwę pływającą na jeziorem Ełckim.
- To wspaniałe widowisko, w Japonii zdarza się, że na start balonów w zawodach jeszcze przed świtem przychodzi 100 tysięcy ludzi, z małymi dziećmi. Jeśli ktoś z mieszkańców Ełku zaśpi, może się zdarzyć, że obudzi go syk palnika tuż za jego oknem - opowiada Banaszuk.
Źródło: Kontakt TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt TVN24/internauta Bogdan