Seria głośnych eksplozji wstrząsnęła w nocy mieszkańcami Barlinka w województwie Zachodniopomorskim. W jednej z baz samochodowych wybuchło kilkadziesiąt butli z gazem.
Tuż po godzinie 1.10 mieszkańców miasteczka obudziły niesamowicie głośne wybuchy. Z jednej z baz samochodowych, co chwilę unosiły się wielkie słupy ognia. Informację i zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na platformę Kontakt TVN24.
Zachodniopomorska policja w rozmowie z tvn24.pl potwierdziła informację o zdarzeniu, ale podkreśla, że szczegóły zdarzenia dopiero są ustalane. Nie podaje tez liczby butli, które eksplodowały.
"Latały jak pociski"
Jak donosi internauta, w kontenerze, który wybuchł.było to ponad 190 butli, Z czego około 150 butli miało być - według jego relacji - pełnych. - Siła wybuchu była tak wielka, że butle fruwały w powietrzu jak pociski - dodaje internauta Piotrek.
Z ogniem przez kilka godzin walczyło kilkanaście zastępów straży pożarnej. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Szczegóły zdarzenia ustala policja.
W wyniku wybuchu gazu zniszczeniu uległo kilka zaparkowanych aut. Strat na razie nie udało się oszacować.
Źródło: Kontakt TVN24
Źródło zdjęcia głównego: internauta Piotr