"Niezależność myślenia", "wolność", "brak poprawności politycznej" - tak określili czescy eurodeputowani grupy Niepodległość/Demokracja atmosferę towarzyszącą spotkaniu z prezydentem Republiki Czech Vaclavem Klausem - dowiedział się nieoficjalnie "Nasz Dziennik". Spotkanie to było bowiem objęte klauzulą tajności.
Okazało się, że wbrew dotychczasowym doniesieniom medialnym, aż 80 proc. czeskiego społeczeństwa popiera stanowisko prezydenta w kwestii ratyfikacji traktatu lizbońskiego, a przeciwko jest jedynie 20 proc. Takie są wyniki najnowszych badań opinii publicznej, przeprowadzonych na zlecenie kancelarii prezydenta Klausa - relacjonuje gazeta.
Podczas spotkania na praskim zamku, politycy zwrócili uwagę na obrany przez Unię Europejską "kierunek zmierzający do likwidacji Europy Narodów". Prezydent Klaus podkreślał istnienie przepaści między stojącymi na czele Unii politykami a obywatelami, upatrując w tym podstawowej przyczyny rosnącej niechęci społeczeństw poszczególnych państw członkowskich do unijnych instytucji.
Źródło: "Nasz Dziennik"