Dziś wystartowała sprzedaż nowych smartfonów marki Apple. Klienci w Chinach, Australii i Japonii czekali w monstrualnych kolejkach, żeby zakupić nowe modele iPhone'ów - 5C i 5S. Niektórzy wielbiciele produktów firmy założonej przez Steve'a Jobsa koczowali przed sklepami od 10 dni.
Pierwsi nowe telefony marki Apple mogli kupić mieszkańcy Azji i Australii. Największe emocje premiera najnowszego iPhone'a wywołała w Japonii. Najwierniejsi wielbiciele telefonów spod znaku "jabłka" czekali w kolejce aż 10 dni.
W Japonii bez zmian
Japończycy słyną ze swojego uwielbienia dla produktów Apple'a i ekscentrycznych zachowań. W Tokio, w ponad 700-osobowej kolejce, czekał między innymi mężczyzna ubrany w trzykilogramowy kask w kształcie monitora Apple'a. Pod sklepem koczował cztery dni.
Na tytuł największego fana marki zasługuje jednak Tetsuya Tamura, który był pierwszy w kolejce. Japończyk rozpoczął oczekiwanie na wymarzony telefon na 10 dni przed premierą. Nie zraził go nawet tajfun, który nawiedził kraj w ub. tygodniu. Na szczęście obsługa pozwoliła mu się schronić wewnątrz sklepu.
Hurtowe zakupy w Hongkongu
Pod jednym z trzech sklepów w Hongkongu, na kilka minut przed otwarciem, w kolejce czekało 100 osób. Pierwsza osoba stanęła w kolejce na półtorej godziny przed otwarciem.
Niektórzy klienci kupowali po kilka, a nawet kilkanaście telefonów, które od razu odsprzedawali pod sklepem. Telefony te trafią najprawdopodobniej do nieautoryzowanych sklepów Apple'a w głębi kraju.
Pierwszy telefon? Do mamy!
W Australii premiera nowego smartfona również wywołała spore emocje. Pod sklepem w Sydney czekało ponad pół tysiąca ludzi.
Jedna z pierwszych osób w kolejce przyznała, że to trochę niepoważne czekać pod sklepem całą noc, ale zaraz potem dodała: - To może się wydawać śmieszne, ale myślę, że jak się jest młodym trzeba robić śmieszne rzeczy.
Pierwszy Australijczyk z nowym produktem popularnej firmy kupił dwa iPhone'y 5S. Dopytywany przez dziennikarzy przyznał, że pierwszy telefon z nowego smartfona wykona do mamy.
Start sprzedaży
Od dziś można kupić nowe iPhone'y w 8 krajach. Oprócz Australii, Chin, Japonii i USA, smartfony dostępne są też w Kanadzie, Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii.
Produkty Apple'a będą dostępne w dwóch wersjach - tańsza 5C i droższa 5S. W Stanach Zjednoczonych wersja 5C kosztuje od 99 do 199 dolarów, wersja 5S - od 199 do 399 dolarów, przy dwuletniej umowie z operatorem telefonicznym.
Autor: dln//kdj / Źródło: Reuters