W Małopolsce zlikwidowano dwie linie produkcyjne do wytwarzania tytoniu. Na miejscu policja znalazła tasak, miecz samurajski, amunicję i narkotyki. Zatrzymano siedmiu podejrzanych.
Podczas przeszukań przeprowadzanych we wtorek na prywatnych posesjach w Krakowie, Kłaju i Skrzynce, zostały znalezione dwie wytwórnie tytoniu.
-Znaleziono w nich 1037 kilogramów krajanki tytoniowej, 1762 kilogramy suszonych liści tytoniowych i 19860 sztuk papierosów wszystko mogło być warte ponad 1,6 miliona złotych - opisuje rzecznik śląsko-małopolskiego oddziału straży granicznej w Raciborzu Katarzyna Walczak.
Tasak, amunicja i miecz
W wytwórniach funkcjonariusze znaleźli nie tylko tytoń, ale także narkotyki, amunicję, miecz samurajski, tasak, samochód osobowy z przebitymi numerami identyfikacyjnymi pojazdu oraz etui z podrobioną odznaką policyjną i legitymacją.
Zdaniem policji grupa wprowadziła na rynek towar o wartości 5 mln złotych, a gdyby zatrzymany towar trafił na rynek, skarb państwa byłby stratny 1,55 mln zł.
Zatrzymano siedem osób. Dla trzech z nich zastosowano dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe. Cztery pozostałe znajdują się w areszcie. Za udział w grupie przestępczej im oraz dwóm innym osobom grozi od 3 miesięcy do 5 lat. Pozostali podejrzani mają zarzut kierowania grupą przestępczą za co mogą dostać 10 lat więzienia.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: mch/ec / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska Policja