18 zastępów straży pożarnej gasiło pożar transformatora i kanałów kablowych w elektrowni w Rybniku (woj. śląskie). - Nikt nie odniósł żadnych obrażeń - informuje Beata Kisiel z rybnickiej elektrowni.
Pierwsze informacje o pożarze otrzymaliśmy na Kontakt 24. - Ok. godz. 13 na terenie elektrowni doszło do uszkodzenia transformatora bloku numer 8. W jego wyniku nastąpiło zapalenie transformatora blokowego i wyłączenie bloku numer 7 - relacjonuje Beata Kisiel.
"Pożar natychmiast opanowany"
Rybnicka straż pożarna otrzymała zgłoszenie ok. godz. 13:15.
- Pożar został natychmiast opanowany. Nikt nie odniósł obrażeń, nie stwierdzono żadnego negatywnego wpływu na środowisko ani też żadnych innych uszkodzeń - mówi Kisiel.
"Zapalił się transformator"
- Ze wstępnych informacji wynika, że najpierw zapalił się transformator, a potem wydostający się z niego płonący olej dostał się do tuneli kablowych. To trudny pożar, mieliśmy tam m.in. ciężkie samochody proszkowe - mówi Aneta Gołębiowska, rzeczniczka śląskiej straży pożarnej.
Na miejsce skierowane zostały wszystkie dostępne jednostki PSP z Rybnika. - Pomagali nam również strażacy z OSP z powiatu rybnickiego - mówi mł. bryg. Bogusław Łabędzki, rzecznik PSP w Rybniku.
Duży producent energii
Elektrownia Rybnik należy do największych wytwórców energii elektrycznej w Polsce, dysponuje mocą 1775 MW. Firma była jedną z pierwszych sprywatyzowanych elektrowni w Polsce; należy do francuskiego koncernu EDF.
Pożar wybuchł na terenie Elektrowni w Rybniku:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: mi/i/b / Źródło: TVN24 Katowice, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt TVN24 | Andy