Tusk: nie wybieram się na uroczystości do Warszawy

[object Object]
Donald Tusk w "Faktach po Faktach" o zaproszeniu na obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej tvn24
wideo 2/24

Nie mam żadnych wątpliwości, że organizatorzy tej bardzo ważnej uroczystości dają do zrozumienia, że nie chcą mnie tam widzieć - tak w "Faktach po Faktach" przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk tłumaczył, dlaczego nie wybiera się do Warszawy na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM W TVN24GO

DONALD TUSK W "FAKTACH PO FAKTACH". RELACJA MINUTA PO MINUCIE>

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk był pytany w "Faktach Faktach" w TVN24 o zamieszanie wokół jego zaproszenia na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Najpierw prezydencki minister Błażej Spychalski tłumaczył, że na uroczystości "zostali zaproszeni przywódcy państw", a "Tusk nie jest przywódcą żadnego państwa". Ostatecznie zaproszenie zostało wysłane, zaadresowane jednak nie do przewodniczącego Rady Europejskiej czy byłego polskiego premiera, ale do "pana Donalda Tuska".

Zamieszanie z zaproszeniem Donalda Tuska na rocznicę wybuchu II wojny światowej >

Gościa "powinno się poważnie traktować"

Donald Tusk, komentując formułę zaproszenia w "Faktach po Faktach" mówił, że "nie lubi dyskusji o tym kto, kogo, kiedy zaprosił, czy nie zaprosił, bo to fatalnie świadczy o pewnych standardach czy kulturze politycznej".

Potwierdził, że zaproszenie pojawiło się na jego biurku w czwartek.

- Wszyscy byliśmy przyzwyczajeni do tego, że niezależnie od sporów (...) pewne reguły, pewne standardy obowiązują. Jeżeli kogoś chce się traktować jak gościa na uroczystości, którą się organizuje, to powinno się go poważnie traktować - tłumaczył.

"Do głowy by mi nie przyszło, żeby łamać reguły i traktować kogoś w sposób taki nieprzystający do dyplomacji"

Tusk przypominał, że w 2009 roku, kiedy jako premier polskiego rządu organizował uroczystości 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej, nie miał żadnego problemu, by pierwszym przemawiającym był ówczesny prezydent Lech Kaczyński. - Nasze relacje nie były łatwe, spór polityczny był wówczas też bardzo gorący, ale szczerze powiedziawszy do głowy by mi nie przyszło, żeby łamać reguły i traktować kogoś w sposób taki nieprzystający do dyplomacji - stwierdził Tusk.

- Problem polega na tym, że ja reprezentuję też Unię Europejską. Wszyscy w Europie staramy się pewne standardy utrzymywać - podkreślił Tusk. Zwrócił uwagę, że zaproszenia na tego typu uroczystości wysyła się wcześniej. - Zaproszenie na uroczystości narodowe Francji 14 lipca wysyła się do mnie i do kolegów, z którymi współpracuję, prezydentów, premierów, na trzy miesiące przed takimi uroczystościami. Na uroczystości do Izraela prezydent Izraela wysyłał z rocznym wyprzedzeniem i to są pewne standardy - zauważył.

"Nie wybieram się"

Zapytany, czy wybiera się na warszawskie uroczystości, odpowiedział przecząco. - Nie wybieram się, ponieważ nie mam żadnych wątpliwości, że organizatorzy tej bardzo ważnej uroczystości postępują w taki sposób, że dają do zrozumienia, że nie chcą mnie tam widzieć - ocenił Donald Tusk.

O przełożeniu wizyty przez Trumpa: nie odczuwam żadnej satysfakcji z tego tytułu

Mówiąc o uroczystościach związanych z rocznicą wybuchu II wojny światowej, Tusk odniósł się także do przełożenia wizyty Donalda Trumpa w Polsce.

Amerykański prezydent poinformował w czwartek wieczorem polskiego czasu, że przekłada wizytę w Polsce "na bliską przyszłość" w związku ze zbliżającym się do Florydy huraganem Dorian. Na uroczystości 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej przyleci wiceprezydent Mike Pence.

Zapewnił, że nie odczuwa "żadnej, nawet gorzkiej satysfakcji z tego tytułu, że uroczystości tracą dużo z blasku z powodu braku prezydenta Stanów Zjednoczonych". - No bo oczywiście, to był ten gwóźdź programu, to było to, co powodowało tak wielkie zainteresowanie opinii publicznej - przyznał.

Został także zapytany, czy jego zdaniem na decyzję o odwołaniu wizyty miało wpływ to, że w Polsce trwa kampania wyborcza. - Nie sądzę, żeby fakt, że kampania w Polsce trwa i za kilka tygodni mamy wybory do parlamentu, żeby to wpływało na decyzję prezydenta Trumpa - ocenił.

O Trumpie: widać było coś na kształt fascynacji Rosją i prezydentem Putinem

Szef Rady Europejskiej mówił także o polityce międzynarodowej amerykańskiego prezydenta. - Widać wyraźnie, że Polska nie jest tym najwyższym priorytetem z punktu widzenia prezydenta Trumpa. Jest bardzo skoncentrowany na Azji, głównie Chin – on tego nie ukrywa, nie zdradzam żadnych tajemnic – jak bardzo jest skoncentrowany na tym wyzwaniu, jakie Chiny stanowią dla Stanów Zjednoczonych i w wymiarze globalnym - wskazywał Tusk.

- Czego najbardziej żałuję, to tego, że szczególnie po naszej ostrej dyskusji w sprawie Rosji z prezydentem Trumpem, że chciał przywrócić Rosję ( do grupy G7 - red.) mimo wojny na Ukrainie - mówił. Jak ocenił dalej Tusk, "widać było taką rezerwę i dystans prezydenta Trumpa do Ukrainy i jednak coś na kształt fascynacji Rosją i prezydentem Putinem".

Jak stwierdził, "ważnym momentem mogło być – i rola Polski i prezydenta Dudy mogła być tu zauważalna i znacząca - umówione już spotkanie prezydenta Trumpa i prezydenta Ukrainy". - Gdyby to było symboliczne i ważne, właśnie w rocznicę II wojny światowej, to mogłoby chociaż jakoś skorygować ten niepokojący stan relacji między Stanami Zjednoczonymi i Ukrainą. Ja na to bardzo liczyłem - przyznał.

- Przekonywałem prezydenta Trumpa, żeby chociaż trochę skorygował swój punkt widzenia na Ukrainę i kwestie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Niestety to też, przez jego rezygnację z przyjazdu (do Warszawy - red.) się nie odbędzie - dodał gość "Faktów po Faktach".

Autor: mjz / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium