Policjanci z Legnicy (woj. dolnośląskie) zatrzymali mężczyznę, który zaatakował 79-letnią kobietę. Ta najpierw walczyła z napastnikiem, później przekazała informacje, które pomogły go zatrzymać. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 23 grudnia, ale policjanci informują o nim dopiero teraz. We wtorkowe popołudnie do jednego z legnickich salonów gier przyszedł mężczyzna, by pograć na automatach.
- Kiedy pomieszczenie opuścili pozostali gracze, 29-latek zgasił światło i zaatakował 79-letnią kobietę, która tego dnia zastępowała w pracy swoją koleżankę - relacjonuje nadkom. Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji.
"Szarpał, przewrócił, kopał"
Między mężczyzną a starszą kobietą wywiązała się szamotanina.
- Kobieta dłuższą chwilę walczyła z napastnikiem. Ten ją szarpał, przewrócił na ziemię i kopał - wylicza policjant.
W końcu seniorka opadła z sił, a mężczyźnie udało się wyrwać i uciec z jej torebką. Było w niej ok. 200 złotych.
Był karany, teraz grozi mu do 12 lat
Po ucieczce napastnika kobieta nie straciła rezonu.
- Powiadomiła nas, informując o kierunku ucieczki i wyglądzie mężczyzny. Dzięki temu po kilku minutach zatrzymaliśmy 29-latka - przyznaje Zaporowski.
Sprawca to mieszkaniec powiatu świdnickiego, który już wcześniej miał kłopoty z prawem. - Odbywał już wyrok w zakładzie karnym, a obecnie przebywał na warunkowym zwolnieniu - podkreśla funkcjonariusz.
Mężczyźnie grozi teraz do 12 lat więzienia.
Autor: tam/lulu/kwoj / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock