Wieś z wyrokiem śmierci. Wyburzą domy, zbudują drogę

Mieszkańcy Starych Babek mają wiele obaw
Mieszkańcy Starych Babek mają wiele obaw
TVN 24
Nawet 24 rodziny będą musiały opuścić swoje domostwaTVN 24

Przy drodze z Gdańska do Elbląga stoi równy rząd ekranów akustycznych. Za nimi kryją się popegieerowskie gospodarstwa i troski zwykłych ludzi. Mieszkańcy Starych Babek od lat żyją z wyrokiem, który na wieś wydali drogowcy. Decyzja o tym, że ich domy zostaną zrównane z ziemią, by ustąpić miejsca ekspresowej S7, zapadła jeszcze w 2008 roku. Miejscowi ciągle jednak nie wiedzą, jak zostaną wycenione ich gospodarstwa i jak mogą planować sobie życie.

– Pamiętam jak na początku było tu strasznie. Przez błoto nie dało się dojechać ciągnikiem do PGR-u. Potem wszystko się zmieniło. Ludzie w czynie społecznym układali chodniki. Dbaliśmy o to miejsce, bo było nasze – opowiada pani Mieczysława, która do Starych Babek sprowadziła się 54 lata temu, jeszcze jako siedmioletnia dziewczynka. - Teraz z mężem jesteśmy już emerytami. Myśleliśmy, że doczekamy tu śmierci, ale okazuje się, że nie - dodaje.

Pani Mieczysława z siostrą na łące w Starych Babkach. Teraz stoją tu domy Mieczysława Górska

Jak na szpilkach

Wspomina, że o przebudowie drogi pierwszy raz usłyszeli jakieś osiem lat temu. Wtedy przebieg S7 nie był jeszcze przesądzony. Rozważano warianty omijające wieś. Kto się trochę znał na rzeczy, nie miał jednak wątpliwości - najtaniej będzie wyburzyć gospodarstwa w Starych Babkach i poszerzyć wyremontowaną niedawno drogę krajową.

- Myśmy w to na początku nie wierzyli. Nerwówka była taka, że nie wiem – przypomina sobie pani Mieczysława.

Drogowcy długo trzymali mieszkańców w niepewności, ale w lipcu 2008 roku potwierdzili ich najgorsze obawy. Oznajmili, że S7 pójdzie przez Stare Babki, a ponad 20 domów zostanie zrównane z ziemią. Budowa miała ruszyć w 2011 roku.

"Miałam być twarda"

- Mówiłam sobie, że będę twarda i nie będę płakać. Przecież to tylko dom i część mebli, które tu zostaną. Ale, im bliżej wyprowadzki, tym bardziej człowieka coś łapie za gardło – nie ukrywa Mirosława Górska.

Państwo Górscy oprowadzają nas po swoim domu. Pokazują kuchnię, w której dawniej wisiał wielki bojler. Dziś wszystko jest wyremontowane, nie ma śladu po rurach, które mogły szpecić mieszkanie.

Remonty pochłonęły dużo pieniędzy, ale i pracy Mieczysława Górska

Odwiedzamy też ogródek i garaż, który jest nie tylko pełen rzeczy, ale i wspomnień. - O tutaj stoi jeszcze nasza ślubna komoda - pokazuje pani Mirosława. Z kolei jej mąż Stanisław z uśmiechem na twarzy patrzy na stare wędki wiszące na ścianie. - Większość z tych rzeczy na pewno tutaj zostanie, bo, gdzie możemy to zabrać. Wszystkiego nie da się spakować - tłumaczą.

W garażu trzymają niepotrzebne rzeczy i wspomnienia TVN 24 Pomorze

Wybudują, czy nie wybudują?

Stare Babki do wizyt podobnych do naszej zdążyły się już przyzwyczaić. Gdy zapadła decyzja o budowie S7 przyjmowały dziennikarzy kolejnych redakcji. Mieszkańcy zwierzali im się ze swoich obaw i potem czytali nagłówki, które brzmiały jak wyrok: "Wieś zniknie z powierzchni ziemi!".

Nieoczekiwanie wyrok jednak zawieszono. Budowa nie ruszyła, bo zabrakło pieniędzy. Rząd musiał ciąć wydatki na inwestycję drogowe i odłożył budowę S7 na przyszłość.

- Z roku na rok, to się przeciągało, więc może dlatego to do nas nie docierało. Myśleliśmy: ucichło, może nic z tego nie będzie – wspomina pani Mieczysława.

Boją się, czy wystarczy pieniędzy

Teraz muszą się liczyć z tym, że jednak będzie. 30 maja GDDKiA znów wystąpiła o pozwolenie na budowę S7.

Górscy zaczęli już szukać mieszkania na jednym z osiedli w Nowym Dworze Gdańskim. Na starość będą mieli blisko do lekarza, kościoła i do sklepu. Poza tym mieszka tam już córka, zięć i wnuczka. - Mamy na oku jedno mieszkanie, ale nie wiemy, czy wystarczy nam pieniędzy. Wciąż nic nie wiadomo jak będą wyceniać nieruchomości żalą się.

Muszą żyć z tą niepewnością od kilku lat. Już, kiedy pierwszy raz usłyszeli o budowie zaczęli się zamartwiać. Jak dużo zapłacą im za przejęte domy? Czy wystarczy na kupno nowego mieszkania lub działki? A, jeśli nawet, to czy stać ich będzie na czynsz? I tak zima, wiosna, lato, jesień w oczekiwaniu na ostateczne decyzje.

Tak ma wyglądać nowa ekspresówka z Gdańska do Elbląga (Stare Babki na 32 kilometrze, od 2:52):

Tak będzie przebiegała nowa S7 przez Stare BabkiGDDKiA
Tak będzie wyglądała trasa S7 między Gdańskiem i Elblągiem
Tak będzie wyglądała trasa S7 między Gdańskiem i ElblągiemGDDKIA Gdańsk

Metr metrowi nie równy

Domy mają wypieszczone, ale ich wartość rynkowa nie jest duża. Metr w Starych Babkach metrowi w Nowym Dworze nie jest równy. Realna cena nieruchomości to kilkadziesiąt tysięcy złotych. A co dziś można za to kupić?

- Martwimy się, że na mieszkanie zabraknie pieniędzy - mówi pani Mieczysława. Według Górskich należy im się tyle pieniędzy, by kupić mieszkanie, które przynajmniej ma podobny standard do ich domu.

Czy dorobek życia będzie trzeba zamienić na ciasną klitkę? Wojewoda obiecał, że nie. Zapewniał, że zostanie zastosowana zasada korzyści dla wywłaszczonego i domy zostaną wykupione po wyższej cenie. Ale rok temu drogowcy mówili co innego. Komu wierzyć w tej sprawie, w której przez lata było tyle zwrotów akcji?

Wycena mieszkań ma ruszyć kiedy inwestor otrzyma pozwolenie na budowę, czyli prawdopodobnie na jesieni. - Na razie trudno nam spekulować jak będzie wyglądała kwestia wycen nieruchomości. Wojewoda obiecał mieszkańcom, że nie będą poszkodowani – informuje Roman Nowak, rzecznik wojewody.

Nie tylko ludzi żal

Większość mieszkańców nie ma złudzeń, że ze Starymi Babkami trzeba się powoli żegnać. Czego najbardziej będzie im brakować? - Ludzi i tego miejsca - mówią zgodnie Górscy. To tutaj się wychowali i znają wszystkich sąsiadów, na których zawsze można było liczyć. - Wszyscy będą gdzieś porozrzucani. Tak to człowiek każdego odwiedzał, a teraz nie wiadomo jak to będzie w nowym miejscu - mówi pani Mieczysława.

Górscy ożywiają się, gdy wychodzimy na ganek. Ochoczo pokazują mały stoliczek, krzesła i wiszące suficie. Kiedy tylko jest ciepło, to tutaj jedzą śniadania i kolacje oraz piją kawę. - Tego też nam będzie brakowało - dodają patrząc na ganek.

Pani Mieczysława z córką przed swoim domem Mieczysława Górska
Tutaj spędzili niejedno popołudnie Mieczysława Górska

"Mam chorego męża. Wyprowadzka nie jest taka prosta"

Sąsiedzi Górskich rozstanie z wsią przeżywają jeszcze mocniej: - Nie wiadomo, jak to będzie w obcych stronach. Nawet nie wiemy, gdzie byśmy mogli zamieszkać. Działki, które sprzedaje gmina są drogie. Na mieszkania w Nowym Dworze Gdańskim też nas raczej nie stać – mówi Renata Zaremba, która w Starych Babkach mieszka od 33 lat.

Pani Renata opiekuje się chorym mężem, który po udarze mózgu porusza się już tylko na wózku inwalidzkim. Dla nich przeprowadzka oznaczałaby duże zmiany i kłopoty. - Tutaj w domu wszystko dostosowałam do męża. Teraz może będę musiała szukać mieszkania i to na parterze, znowu trzeba będzie wszystko przebudować - tłumaczy Zaremba.

Problemem jest też załatwienie wszelkich spraw związanych z wyceną mieszkań i kupnem nowych. Mieszkańcy mają nadzieję, że znajdzie się jakiś prawnik, który w ramach wolontariatu lub za niewielką opłatą zająłby się ich sprawą. – Przychodzą do nas kolejne pisma, wiele spraw jest do załatwienia, a my się nie znamy na tych kruczkach prawnych. Pozostaje nam tylko czekać – dodaje Zaremba.

Dawny sklep w Starych Babkach Mieczysława Górska
Leniwy poranek na ganku w lipcu 2014TVN 24 Pomorze

"Nie dam się wyrzucić"

Są też tacy, którzy wciąż nawet nie chcą myśleć o przeprowadzce. Czują się też zostawieni samym sobie. - Ja mam prawie sto lat, gdzie ja się wyprowadzę? Mam teraz kupować mieszkanie albo budować dom? - mówi Zofia Lichnerowicz.

Jak twierdzi pani Zofia, od dawna wiadomo o budowie drogi, za to nikt nic nie robi, żeby pomóc ludziom. Uważa także, że w Starych Babkach powinno być więcej spotkań informacyjnych dla mieszkańców. - Wystarczyłoby, gdyby zbudowali kilka domów i dali w nich mieszkania. Wtedy od razu mogę się przeprowadzić – mówi Lichnerowicz.

Andrzej Gabrysiak też "nie da się wyrzucić" z rodzinnego domu, który należał do jego ojca. Ten zmarł rok temu i nie zdążył przepisać mieszkania na syna. Gabrysiak mieszka jeszcze z trojgiem krewnych, ale nikt z nich nie pracuje. Pracy nie ma, więc wszyscy utrzymują się z renty socjalnej. - Nie mam pieniędzy, żeby załatwić te sprawy związane z przepisaniem domu. Nie wiem co będzie jak tego nie załatwię. Wszyscy mnie tu straszą, że ktoś przyjedzie i mnie wyrzuci. No i może odszkodowania nie dostanę - opowiada Gabrysiak.

Andrzej Gabrysiak nie chce się wyprowadzać TVN 24 Pomorze

Pan Andrzej stanowczo mówi, że wyrzucić się nie da, chyba że dostanie jakieś małe mieszkanie socjalne, ale na to gmina nie ma pieniędzy. - To jest moje prywatne mieszkanie. Nie ruszę się stąd, zobaczymy co będzie - dodaje Gabrysiak.

Wkrótce ma być tu czteropasmowa jezdnia

Stare Babki na zdjęciach:

Tutaj są Stare Babki:

Mapa Polski Targeo
Mapy dostarcza Targeo.pl

Tak będzie przebiegała nowa S7 przez Stare Babki:

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: Aleksandra Arendt //kka / Źródło: TVN 24 Pomorze

Pozostałe wiadomości

Kolejne dni przyniosą nam sporo zmian w pogodzie. Przede wszystkim nad Polskę nadciągnie porcja cieplejszego powietrza, przez którą miejscami temperatura wzrośnie do nawet 14 stopni. Jak długo potrwa to ocieplenie?

Będzie nawet 14 stopni. Jak długo potrwa ocieplenie

Będzie nawet 14 stopni. Jak długo potrwa ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Podczas spotkania marszałka Sejmu Szymona Hołowni w Rypinie (Kujawsko-Pomorskie) doszło do ostrej wymiany zdań między nim a dwoma mieszkańcami. Zarzucili oni kandydatowi na prezydenta, że "koalicja 13 grudnia nie martwi się o Polskę" i że "wszystko jest sprzedane". Po dłuższej dyskusji Hołownia chciał im podać rękę, ale ci jednak odmówili.

"Podamy sobie ręce czy nie? Zrobiłem, co mogłem". Spięcie na spotkaniu z Hołownią

"Podamy sobie ręce czy nie? Zrobiłem, co mogłem". Spięcie na spotkaniu z Hołownią

Źródło:
PAP

- Jestem z zawodu nauczycielem historii. I trudno, żebym dziś nie powiedział kilku zasadniczych słów dotyczących sytuacji, bo ona jest sytuacją historyczną, w jakiej znaleźliśmy się my wszyscy - mówił na Krajowym Zjeździe Delegatów Związku Nauczycielstwa Polskiego Donald Tusk. Premier ocenił, że wojna na wschodzie wchodzi w rozstrzygającą fazę i "zbliża się nieznane".

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Obecnie kumulacja wynosi 520 milionów złotych. W Polsce odnotowano pięć wygranych czwartego stopnia w wysokości ponad 224 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 22 listopada 2024 roku.

Wielka kumulacja w Eurojackpot

Wielka kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Olaf Scholz ma zostać kandydatem SPD na kanclerza w przedterminowych wyborach. Niemieckie media szeroko komentują zapowiadane na poniedziałek ogłoszenie tej nominacji. Portal RND ocenił, że Scholz "ma szansę udowodnić, że jego kanclerstwo nie było historycznym nieporozumieniem". "Sueddeutsche Zeitung" nazywa go zaś "wypaloną marką" i pisze, że "jest prawdopodobnie najsłabszym, najmniej odpowiednim kandydatem na kanclerza, jakiego SPD kiedykolwiek wysunęła".

SPD wybrała kandydata. "Na pierwszy rzut oka wydaje się to niemal szalone"

SPD wybrała kandydata. "Na pierwszy rzut oka wydaje się to niemal szalone"

Źródło:
PAP

Orange Polska ostrzega przed SMS-ami, w których oszuści podszywają się pod tego operatora. Wiadomości dotyczą rzekomej konieczności aktywacji konta.

Uwaga na takie SMS-y

Uwaga na takie SMS-y

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę o godzinie 16 w Krakowie odbędzie się obywatelskie spotkanie z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Podczas wydarzenia zostanie ogłoszona decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta - przekazał w piątek rzecznik PiS Rafał Bochenek.

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

Źródło:
PAP, TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

Wszyscy potencjalni kandydaci na prezydenta wywodzący się z Koalicji Obywatelskiej - Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski, jak i Szymon Hołownia, wygraliby w II turze wyborów z potencjalnymi kandydatami PiS - Przemysławem Czarnkiem i Karolem Nawrockim - wynika z najnowszego sondażu CBOS.

Kandydaci koalicji kontra kandydaci PiS. Warianty na drugą turę

Kandydaci koalicji kontra kandydaci PiS. Warianty na drugą turę

Źródło:
PAP

Jak wyglądało funkcjonowanie resortu kultury za rządów PiS? Co zmieniło się po odejściu ministra Piotra Glińskiego? Mówiła o tym w "#BezKitu" szefowa MKiDN Hanna Wróblewska. Przyznała, że kiedy weszła do instytucji, zastała "bardzo wielu cennych urzędników i kompletny chaos". Przekazała, że przeprowadziła "reformę" i "od tego momentu o tym, kto dostaje dotacje w ramach programu ministra, będzie decydował nie gabinet polityczny, a eksperci".

Jak działał resort kultury za ministra Glińskiego. "Władza była na tyle wysoka, że mógł zadecydować o wszystkim"

Jak działał resort kultury za ministra Glińskiego. "Władza była na tyle wysoka, że mógł zadecydować o wszystkim"

Źródło:
TVN24, PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o przekroczeniu dopuszczalnego poziomu pestycydu w herbacie czarnej liściastej. "Nie należy spożywać partii produktów określonych w komunikacie" - zaapelował GIS.

Partie herbaty wycofane ze sklepów. "Zagrożenie dla zdrowia"

Partie herbaty wycofane ze sklepów. "Zagrożenie dla zdrowia"

Źródło:
tvn24.pl

Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret przyznający azyl polityczny na Białorusi Tomaszowi Szmydtowi - przekazała państwowa agencja BiełTA. Szmydt to ścigany za szpiegostwo były sędzia, który na początku maja zbiegł z Polski.

Tomasz Szmydt dostał azyl na Białorusi

Tomasz Szmydt dostał azyl na Białorusi

Źródło:
tvn24.pl, PAP

CBOS zbadał preferencje partyjne Polaków w drugiej połowie listopada. Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz, Koalicja Obywatelska zdobyłaby 32 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 31 proc., Konfederacja - 13 proc. W komentarzu zwrócono uwagę na prawdopodobny wpływ wyborów w USA na wzrost poparcia dla PiS.

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

Kampania prezydencka zacznie się 8 stycznia przyszłego roku - ogłosił w piątek marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Wyjaśnił, że zanim poinformuje o dacie samego głosowania, "musi skonsultować się z Państwową Komisją Wyborczą". - Na pewno będzie to w maju - powiedział.

Marszałek Sejmu podał datę startu kampanii prezydenckiej

Marszałek Sejmu podał datę startu kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24, PAP

Kolejne trzy osoby usłyszały zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W sumie podejrzanych jest osiem osób, w tym były prezes agencji i Paweł S., twórca marki Red is Bad, który po deportacji z Dominikany siedzi w areszcie.

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Źródło:
tvn24.pl/ Prokuratura Krajowa

Wiedeńska policja w piątek znalazła w pobliżu szpitala w stolicy Austrii ciało noworodka. Dzień wcześniej służby informowały o szeroko zakrojonych poszukiwaniach dziecka, które zniknęło z sali na oddziale neonatologicznym.

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Źródło:
APA, ENEX, ORF, Kurier, tvn24.pl

Aż 5,5 tysiąca miejsc pracy ma zostać zlikwidowanych w zakładach niemieckiego producenta części samochodowych Bosch.

Gigant zapowiada ogromne zwolnienia

Gigant zapowiada ogromne zwolnienia

Źródło:
PAP

Intensywne opady śniegu spowodowały paraliż komunikacyjny w środkowej i północnej Francji. W okolicach Paryża doszło do karambolu z udziałem kilku pojazdów, ponad 30 osób zostało rannych. Ogromne korki powstały także na kilku autostradach - w jednym miejscu utknęło ponad dwa tysiące samochodów ciężarowych.

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Źródło:
Le Monde

- Brytyjskie Siły Zbrojne mogłyby walczyć dziś wieczorem, gdyby Rosja dokonała inwazji na Europę Wschodnią - mówił jeden z głównych brytyjskich dowódców generał Rob Magowan, zapewniając w czasie posiedzenia komisji w Izbie Gmin o gotowości armii.

"Gdyby armia brytyjska została poproszona o walkę dziś wieczorem, walczyłaby"

"Gdyby armia brytyjska została poproszona o walkę dziś wieczorem, walczyłaby"

Źródło:
PAP, Politico

Firma Northvolt kończy działalność związaną z rozwojem i produkcją magazynów energii w Gdańsku - ogłosili przedstawiciele firmy. Jak dodano, koncern szuka kupca na zakład w tym mieście.

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Źródło:
PAP

- Trudno sobie wyobrazić, że policjanci wytargali z samochodu trzeźwego kierowcę i go bezpodstawnie pobili, a jednak tak było w tej sytuacji - mówi adwokat kierowcy, któremu sąd przyznał 160 tysięcy odszkodowania od policji w Zabrzu za pobicie. Najpierw to on był jednak oskarżony o napaść na policjantów.

Pobili go, bo odmówił badania alkomatem. Wygrał w sądzie, policja ma mu zapłacić 160 tysięcy złotych

Pobili go, bo odmówił badania alkomatem. Wygrał w sądzie, policja ma mu zapłacić 160 tysięcy złotych

Źródło:
TVN24/Gazeta Wyborcza

W czwartkowe popołudnie w stanie Alabama stracono Careya Dale Graysona, skazanego za zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku. Jak podkreślają amerykańskie media, był on trzecią jak dotąd osobą, w stosunku do której karę śmierci wykonano poprzez uduszenie azotem.

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Źródło:
USA Today, CNN, tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił wszystkich trzech oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego żony w 1992 roku. - Błędy i niekonsekwencje prokuratury w postępowaniu przygotowawczym doprowadziły do takiego wyroku - powiedział na początku uzasadnienia orzeczenia sędzia Stanisław Zdun.

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

IMGW ostrzega przed oblodzeniem. W prawie całej Polsce w nocy spodziewane są trudne warunki drogowe, a w części regionów dodatkowym zagrożeniem okaże się silny wiatr. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Ostrzeżenia IMGW. Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko

Ostrzeżenia IMGW. Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

"Juror#2" to tytuł najnowszego filmu 94-letniego Clinta Eastwooda, który w końcu grudnia trafi na platformę Max. Legendarny hollywoodzki mistrz nakręcił thriller sądowy, którego bohater zasiadający w ławie przysięgłych odkrywa, że sam jest powiązany ze sprawą, w której ma sądzić. Obraz zbiera pochwalne recenzje i jest bodaj najlepszym filmem Eastwooda od czasu nakręconego w 2014 roku "Snajpera".

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Źródło:
"The Hollywood Reporter", "The Guardian", tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl