- Nie rozumiem, po co jest ten konflikt konstytucyjny, on jest w ogóle niezrozumiały i nieopłacalny z punktu widzenia PiS i państwa - powiedział w "Faktach po Faktach" prof. Paweł Śpiewak. Prof. Jadwiga Staniszkis oceniła, że bardzo dobrze, iż opozycja odrzuciła propozycję premier Szydło w sprawie Trybunału Konstytucyjnego.
W czwartek premier Beata Szydło spotkała się z szefami klubów parlamentarnych. Rozmowa dotyczyła m.in. propozycji rozwiązania konfliktu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Kluby opozycyjne: PO, Nowoczesna i PSL odrzuciły propozycję Szydło dotyczącą TK, aby opozycja wybierała 8 z 15 sędziów Trybunału.
- Bardzo dobrze, że propozycja kompromisu została odrzucona. To jest akceptacja faktów dokonanych, później traktuje się Trybunał jako reprezentację (polityczną - red.). Wszystko to jest niedopuszczalne - przekonywała prof. Jadwiga Staniszkis.
Wskazała, że rozwiązaniem sporu wokół TK byłoby przyjęcie przez prezydenta ślubowania od trzech sędziów wybranych w poprzedniej kadencji. - To jest racjonalne (...) i zgodne z wyrokiem TK - podkreśliła.
Staniszkis powiedziała, że gdyby miała możliwość rozmowy z prezesem Prawa i Sprawiedliwości, to zasugerowałaby mu, aby namówił prezydenta Andrzeja Dudę do przyjęcia przysięgi od trzech sędziów. - Powiedziałabym mu, że jego brat Lech postępowałby inaczej, że szanowałby prawo - dodała socjolog.
"Tylko Amerykanie mogą zatrzymać PiS"
- Tu chodzi o ład konstytucyjny, a nie partyjność. PiS chce upartyjnić do końca Trybunał. To jest bardzo poważna sprawa. (Kompromis - red.) grozi zawieszeniem konstytucji. To zaczyna się nie opłacać z punktu widzenia państwa. Jeśli eskalacja będzie szła dalej, to mogą nastąpić ekonomiczne konsekwencje. W "Foreign Affairs" jest artykuł, który mówi wyraźnie, że nacisk na Polskę powinien być bardzo silnie uczyniony przez Obamę. Tylko Amerykanie mogą zatrzymać PiS - ocenił Paweł Śpiewak.
Profesor krytykował koncepcję polityczną Kaczyńskiego. Zarzucił prezesowi PiS, że jego plan się rozmywa. - To jest bardzo poważna sprawa. Ja nie rozumiem, po co jest ten konflikt konstytucyjny, on jest w ogóle niezrozumiały i nieopłacalny z punktu widzenia PiS i państwa. Poza tym ma wyłącznie negatywne efekty, chyba że Kaczyńskiemu chodzi o wąską grę polityczną, aby rozbić partie polityczne i podzielić społeczeństwo. Ale to jest kalkulacja niezrozumiała - dodał.
- To, czego oczekujemy od Kaczyńskiego to prorozwojowego myślenia i to, żeby pamiętał, że Polska jest częścią Europy - skomentował.
Staniszkis o debacie w PE
Prof. Staniszkis odniosła się także do debaty na temat Polski w Parlamencie Europejskim. W jej opinii dla polityków zachodnich wypowiedzi polskiej premier były jak z innej cywilizacji. Staniszkis oceniła, że Polska jest gorzej postrzegana po debacie niż przed nią. Jej zdaniem w Europie panuje poczucie zawodu, jeśli chodzi o Polskę. - Widziałam twarze ludzi z Europy Zachodniej. To był smutek, że Polska tak oscyluje między Wschodem a Zachodem - mówiła.
Staniszkis nazwała działania PiS "antykomunistycznym bolszewizmem". - Oni myślą, że to jest naturalny sposób działania, jeśli wygrało się wszystko. To jest smutne - oceniła.
Autor: kło//kk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24