Kilkudziesięciu gdańskich morsów przywitało nowy rok zanurzając się w lodowatym Bałtyku przy plaży w Jelitkowie. Gorąco kibicowały im tłumy gdańszczan. Wśród amatorów zimowych, morskich kąpieli znalazł się również dziennikarz "Dzień Dobry TVN" Filip Chajzer.
39. noworoczne spotkanie morsów odbyło się tradycyjnie w pierwszy dzień nowego roku o godz. 13 na plaży w Gdańsku-Jelitkowie. Bałtyk w tym roku nie rozpieszczał amatorów zimowych kąpieli - temperatura wody wahała się od 0 do 3 stopni Celsjusza.
Obowiązkowa rozgrzewka przed wejściem do wody, a po niej noworoczna kąpiel, przyciągnęła wielu widzów. Jak zauważył Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu, co roku niektórzy z nich, zachęcani przez uczestników, "sami decydują się na dołączenie do wspólnej zabawy i kąpieli".
Kąpiel w przebraniu
W tym roku do morsów dołączyć postanowił również dziennikarz "Dzień Dobry TVN" Filip Chajzer, który wskoczył z nimi do wody w zielonej czapce z żabką.
W różnego rodzaju przebraniach do wody weszły także inne osoby. W Bałtyku zobaczyć można było m.in. mikołajów, czarodziejów, marynarzy, a nawet Posejdona dzierżącego swój trójząb. Oprócz morskiej kąpieli tradycyjnie na uczestników spotkania czekały takie atrakcje jak "chrzest morsa" czy przyznanie tytułu "Supermorsa". W tym roku prezydent Gdańska Paweł Adamowicz uhonorował tym tytułem Tadeusza Wardziukiewicza.
Z wody do karetki
Po zimowej kąpieli zarówno morsy, jak i zebrani na plaży gdańszczanie mogli ogrzać się przy przygotowanym na plaży ognisku.
Niestety tegoroczne spotkanie nie obyło się też bez przykrego incydentu. Tuż po wyjściu z wody zasłabł bowiem jeden z uczestników, którego karetką pogotowia przetransportowano do szpitala.
Zimna woda niestraszna
Gdański Klub Morsów istnieje od 1975 r. i jest najstarszym spośród ok. 60 tego typu organizacji działających w Polsce. Zrzesza ponad 300 osób w wieku od kilku do ponad 80 lat. Blisko jedna czwarta jego członków to kobiety. Wśród morsów jest wielu lekarzy, biznesmenów, nauczycieli itp.
Morsy kąpią się w morzu od października do kwietnia. W tym okresie regularne spotkania na plaży organizowane są w każdą sobotę i niedzielę. Są jednak wśród członków grupy i tacy, którzy kąpią się w zimnej wodzie codziennie.
Morsy kąpały się przy plaży w Gdańsku-Jelitkowie:
Autor: dp/b / Źródło: TVN24 Pomorze