"Ktoś podjął polityczną decyzję, żeby Polskę w ten stan zamieszania wprowadzić"

Źródło:
TVN24
"Rachunek za nieprzeprowadzone 10 maja wybory powinien zapłacić ten, kto podjął polityczną decyzję"
"Rachunek za nieprzeprowadzone 10 maja wybory powinien zapłacić ten, kto podjął polityczną decyzję"TVN24
wideo 2/21
"Rachunek za nieprzeprowadzone 10 maja wybory powinien zapłacić ten, kto podjął polityczną decyzję"TVN24

Przyjdzie czas, że organy państwa polskiego do tego uprawnione będą badać, kto podjął polityczną decyzję, kto był sprawcą kierowniczym tego zamieszania konstytucyjnego, które zafundowała Polsce władza Prawa i Sprawiedliwości - mówił w "Jeden na jeden" w TVN24 wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, mówiąc o nieprzeprowadzonych 10 maja wyborach. Jak powiedział, "gdzieś zapadła polityczna decyzja, by z politycznych powodów obejść polską konstytucję".

Sejm zajmował się w czwartek wieczorem wnioskiem Koalicji Obywatelskiej o wotum nieufności dla wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jaska Sasina. Wniosek został odrzucony, jednak poprzedziła go burzliwa debata w parlamencie.

Według posła PiS Marka Suskiego "rachunek za nieprzeprowadzone wybory prezydenckie powinien zapłacić Senat i powinni zapłacić samorządowcy, którzy odmawiali nawet lokali dla umieszczenia w nich urn wyborczych"

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

"Rachunek za nieprzeprowadzone 10 maja wybory powinien zapłacić ten, kto podjął polityczną decyzję"

Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński w "Jeden na jeden" w TVN24 ocenił, że "rachunek za nieprzeprowadzone 10 maja wybory powinien zapłacić przede wszystkim ten, kto podjął polityczną decyzję".

- Przyjdzie czas, że organy państwa polskiego do tego uprawnione będą badać, kto podjął polityczną decyzję, kto był sprawcą kierowniczym tego zamieszania konstytucyjnego, które zafundowała Polsce władza Prawa i Sprawiedliwości - powiedział.

Jak podkreślał, "gdzieś zapadła polityczna decyzja, by z politycznych powodów obejść polską konstytucję i nie wprowadzić stanu klęski żywiołowej". - W sytuacji, gdy ten stan nadzwyczajny nie tylko pomógłby w walce z koronawirusem, ale rozwiązałby problem z wyborami prezydenckimi, które są w konstytucji zapisane w bardzo określonym terminie. Ktoś podjął polityczną decyzję, żeby Polskę w ten stan zamieszania wprowadzić - skomentował Kamiński.

Według wicemarszałka "żaden inny organ w Polsce nie zachował się w tej sprawie tak przyzwoicie jak Senat Rzeczpospolitej". - Od początku, zgodnie z przepisami konstytucji, niczego nie zamrażał - mówił.

"Morawieckiemu przyjdzie odpowiedzieć Polakom, dlaczego podjął taką decyzję"

- Zapewne przyjdzie taki moment w życiu Mateusza Morawieckiego, kiedy przyjdzie mu odpowiedzieć Polakom, dlaczego podjął taką decyzję (zlecenia druku kart wyborczych, kiedy nie było jeszcze przyjętej pierwszej ustawy o głosowaniu korespondencyjnym - red.), zmuszony do tego przez Jacka Sasina - powiedział.

Wicepremier Jacek Sasin mówi, że jego resort nie odpowiada za przygotowanie wyborów - tylko Poczta Polska na podstawie decyzji premiera. Tak też wynika z oświadczenia Ministerstwa Aktywów Państwowych z 30 kwietnia, w którym napisano, że to "Poczta Polska prowadzi czynności zmierzające do przygotowania wyborów w trybie korespondencyjnym na podstawie decyzji Premiera Mateusza Morawieckiego z dnia 16 kwietnia". Ostatecznie karty do głosowania zostały wydrukowane, a wybory się nie odbyły.

- Z jakiś powodów Jacek Sasin prosił Mateusza Morawieckiego o polecenie na piśmie w tej sprawie, zapewne rozsądnie sądząc, że ta kwestia kiedyś będzie musiała być przedmiotem rozważań odpowiednich organów państwa. Kiedy Mateusz Morawiecki będzie na te pytania – jak mniemam pod przysięgą – odpowiadał, to będzie musiał powiedzieć jak to się stało, kto mu kazał, na jakich przesłankach oparł swoje konkretne decyzje, kosztujące Polaków konkretne pieniądze - dodał Kamiński.

"Na tę poprawkę zgodzili się wszyscy liderzy opozycji, w tym Borys Budka"

Michał Kamiński odniósł się także do poprawki zgłoszonej przez wicemarszałek Senaty Gabrielę Morawską-Stanecką (Lewica), zakładającej, że ustawa dotyczącą głosowania w tegorocznych wyborach prezydenckich wejdzie w życie 6 sierpnia 2020 roku, po zakończeniu kadencji prezydenta Andrzeja Dudy.

- Na tę poprawkę zgodzili się wszyscy liderzy opozycji, w tym Borys Budka, który uczestniczył w spotkaniu, w obecności marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, Jacka Protasiewicza, Włodzimierza Czarzastego - mówił Kamiński.

Szef PO Borys Budka jednak zaapelował do marszałek Sejmu o jak najszybsze ogłoszenie daty wyborów i poinformował, że nie ma żadnych uzgodnień w sprawie poparcia przez całą opozycję w Senacie poprawki o odłożeniu wyborów na czas po 6 sierpnia.

- Proszę zapytać wszystkich uczestników spotkania. Składam pani najświętsze słowo honoru (...). Co więcej, zapytałem na koniec spotkania, w podsumowaniu, czy na pewno przyjmujemy w konkluzji tę poprawkę - powiedział wicemarszałek Senatu.

"Kaczyński jest zły, bo musiał publicznie wziąć na siebie polityczną odpowiedzialność za te datę"

Jego zdaniem poprawka i działania Senatu uniemożliwiłyby Prawu i Sprawiedliwości przeprowadzenie wyborów w czerwcu, "na co mieli ochotę i stąd ich wściekłość". - Gdyby cała sprawa w Senacie szkodziła kandydatom opozycji, to Prawo i Sprawiedliwość cieszyłoby się z tego, a nie urządzało gniewne konferencje prasowe, w których grozi siłą de facto swoim oponentom politycznym - powiedział.

- Ja składałem przysięgę na wierność konstytucji. Ja przez pięć lat chodziłem, mówiąc o tym, że konstytucja jest święta. Jeżeli do Senatu za publiczne pieniądze zamówione ekspertyzy wpływają, z których żadna nie mówi, że marszałek Sejmu może rozpisać w tym terminie wybory, a każda podkreśla wątpliwości konstytucyjne wobec tej ustawy, to, żeby być zgodny z obietnicą, którą złożyłem moim wyborcom, że będę chronił przed PiS-em konstytucji, nie mogłem nie mogliśmy nie podjąć tego tematu, przedtem uzgadniając go z liderami opozycji - mówił. - Po to, żeby Prawo i Sprawiedliwość, które do 10 maja podnosiło ten argument na każdym kroku, że po 23 maja wybory będą niekonstytucyjne, po to by Prawo i Sprawiedliwość nie mogło rozwalić tych wyborów, nawet jeśli, daj panie Boże, je przegra - wyjaśniał.

Na uwagę, że to, czy ta poprawka zostanie przyjęta przez Senat czy nie, nie oznacza, że PiS nie będzie kwestionował wyników wyborów 28 czerwca, odparł: - Jeżeli tak jest, to tym bardziej dziwi mnie wściekłość Jarosława Kaczyńskiego (...). Kaczyński jest zły, bo musiał publicznie wziąć na siebie polityczną odpowiedzialność za tę datę.

Kamiński: Kaczyński jest zły, bo musiał publicznie wziąć na siebie polityczną odpowiedzialność za datę 28 czerwca
Kamiński: Kaczyński jest zły, bo musiał publicznie wziąć na siebie polityczną odpowiedzialność za datę 28 czerwcaTVN24

Kaczyński "najchętniej użyłby siły wobec swoich przeciwników politycznych"

Kamiński skomentował również słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego ze środy, który oznajmił, że w kwestii terminu wyborów, które obóz rządowy planuje na 28 czerwca, "nie ma żadnej możliwości przeprowadzenia kolejnych zmian". - Wybory będą przeprowadzone. Jeżeli będą jakieś próby przeciwstawiania się temu, to będziemy wykorzystywali wszystkie środki, jakie przynależą państwu, po to, żeby prawo zostało wykonane, żeby podstawowa instytucja demokracji, czyli wybory, były w Polsce faktem - zapowiedział.

- Najchętniej użyłby siły wobec swoich przeciwników politycznych. Jarosław Kaczyński nie ma siły argumentów, więc najchętniej odwołałby się do argumentów siły. Problem polega na tym, że na razie, chwała Bogu, w Polsce takich możliwości nie ma - ocenił Kamiński.

Autorka/Autor:kb/dap

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W Kijowie zapłonęło we wtorek tysiąc świec, przypominając światu, że minęło dokładnie tysiąc dni od rosyjskiej napaści na Ukrainę. Hołd ofiarom rozpętanej przez Kreml wojny złożyli dyplomaci z państw Unii Europejskiej, w tym z Polski.

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W 14 województwach nadchodzące godziny przyniosą silne podmuchy wiatru, miejscami będzie także intensywnie padać. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że obecna PKW została obsadzona ludźmi, którzy "nie potrafią zachować klasy" oraz "bezstronności politycznej". Do tej wypowiedzi odniósł się w programie "Tak jest" w TVN24 jeden z członków komisji Ryszard Kalisz, który mówił, że w słowach głowy państwa widzi niekonsekwencję. Wypowiedź prezydenta komentował też w "Kropce nad i" w TVN24 marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

Źródło:
TVN24

- Będę kandydatem niezależnym w tym sensie, że będę zależny wyłącznie od wyborców i wyłącznie od tych rzeczy, o których oni mi będą mówić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050, który ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Mówił też o pierwszych decyzjach, które podjąłby, gdyby został wybrany na najwyższy urząd w państwie.

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Źródło:
TVN24

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Aleksander Kwaśniewski poparł Radosława Sikorskiego. Ocenił, że startujący w prawyborach Koalicji Obywatelskiej szef MSZ ma "determinację i wolę walki". Jak zaznaczył były prezydent, "bez waleczności, bez chęci zwycięstwa nie da się odnieść sukcesu".

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

Źródło:
tvn24.pl

Młodzieżówka Platformy Obywatelskiej - Nowa Generacja - poparła Rafała Trzaskowskiego w prawyborach partii na kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach.

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Źródło:
tvn24.pl

Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Do reklamówki przywiązał sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął za sznurek. W taki sposób 88-latek z Białegostoku przechytrzył oszustów, którzy podawali się za policjantów. 

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

Źródło:
tvn24.pl

Starship, największa rakieta świata, wzbiła się w przestrzeń pozaziemską. To szósty lot orbitalny systemu, który w przyszłości ma wynieść astronautów na Księżyc, a nawet posłużyć do kolonizacji innych planet.

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Pan Grzegorz z Lesznowoli odpowiadał we wtorkowych "Milionerach" na pytanie za 40 tysięcy złotych: "Czego księgowy i naczelnik więzienia, zbzikowani na punkcie frenologii, pozbawili trupa kompozytora Josepha Haydna?". Jak poradził sobie uczestnik?

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Źródło:
tvn24.pl

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Jestem rozczarowany, generalnie, słabością polityki gospodarczej, która nie reaguje na wiele strukturalnych problemów - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 prof. Jerzy Hausner. Wyjaśnił także, skąd biorą się wysokie ceny energii i jak im zaradzić.

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Źródło:
TVN24

Nierzadko słyszeliśmy od polityków koalicji rządzącej, że projekt jest prawie gotowy i budowa farm wiatrowych, która została praktycznie zablokowana przez PiS, znów będzie możliwa. Dziś też to słyszymy i jest nowy termin - do końca roku.

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Źródło:
Fakty TVN

Przedstawiciele osób skrzywdzonych w Kościele spotkali się z biskupami na Jasnej Górze. - Udało się wziąć biskupów trochę za ręce i jakby zaczynamy iść w jednym kierunku, w jedną stronę, na pewne rzeczy zaczynamy patrzeć bardzo podobnie - mówił Robert Fidura, jeden z przedstawicieli pokrzywdzonych. - Myśmy tego doświadczyli, księża biskupi nie, więc jeżeli nie połączymy sił, to niewiele z tego wyniknie - dodał.

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Źródło:
TVN24

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza postuluje, aby w sprawach przed Sądem Najwyższym i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez neo-KRS. Komisja zapowiedziała, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, będzie wnioskować o ich wyłączenie. Do oświadczenia PKW dodano stanowisko jednego z jej członków.

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Po trwających dość długo poszukiwaniach chętnego lub chętnej do poprowadzenia 97. gali oscarowej i licznych odmowach, popularny komik, scenarzysta i gospodarz programów telewizyjnych Conan O'Brien powiedział "tak". Przewodniczący Akademii Bill Kramer oświadczył, że jest wręcz idealną osobą.

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter" ,tvn24.pl