Co o kandydatach na prezydenta mówią ich trasy po Polsce

Źródło:
TVN24
W poszukiwaniu kandydata niezdecydowanego
W poszukiwaniu kandydata niezdecydowanegoTVN24
wideo 2/4
W poszukiwaniu kandydata niezdecydowanegoTVN24

Punktem wyjścia kandydata jest rozpoczęcie kampanii tam, gdzie widać będzie euforię, ale potem zadaniem sztabu jest dobrze przewidzieć, gdzie są wyborcy, którzy jeszcze nie są przekonani, że na naszego kandydata zagłosują. Marcin Gutowski, reporter "Czarno na białym", sprawdzał, co można wyczytać z trasy podróży poszczególnych kandydatów.

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek trzeciego czerwca ogłasza datę wyborów prezydenckich i tym samym rozpoczyna nową, wyjątkowo intensywną i krótką, kampanię. Kandydaci znów ruszają w Polskę. To, dokąd trafią, mówi o nich bardzo wiele. Jeśli o całej kampanii miałoby świadczyć to, gdzie kandydat ją zaczyna, to tę ostatnią główni konkurenci rozpoczęli w swoich bastionach. Andrzej Duda kampanię rozpoczął w południowo-wschodniej Polsce. - Trzeba ustawy składać do Sejmu, trzeba je przyjmować i trzeba je wreszcie zatwierdzić, czyli podpisać – mówił do zgromadzonych w Chełmie. Pięć lat temu Andrzej Duda wygrał w Chełmie pewnie, bo różnicą ponad 10 punktów procentowych, w drugiej turze. - Będziecie mieli państwo nowy dworzec kolejowy na miarę Chełma przyszłości, tego, jaki on powinien być i na jaki zasługuje - obiecywał.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

W tym samym czasie nowy kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski zaczynał kampanię w mateczniku Platformy Obywatelskiej. – Czwarty czerwca to są urodziny wolnej Polski i gdzie mogłem być, jak nie tu, w Gdańsku – mówi podczas obchodów Dnia Wolności i Praw Obywatelskich. W poprzednich wyborach kandydat Platformy Obywatelskiej wygrał w Gdańsku z potężną przewagą ponad 25 punktów procentowych. – To tutaj w roku 1980 zaczęła się nasza droga do wolności – zwraca uwagę Rafał Trzaskowski.

Rafał Trzaskowski przedstawił "Program dla Polek"Paweł Supernak/PAP

- Jak śmieją dzisiaj mówić o solidarności, skoro Solidarność przeciwko nim protestowała – mówi w tym czasie w Chełmie prezydent Andrzej Duda. – Jeśli ktoś jest ofiarą stłuczki z rządowymi limuzynami, nie może się doczekać ani doprosić o sprawiedliwość, dzisiaj naszym obowiązkiem jest stanie przy słabszych. To jest właśnie nowa solidarność – podkreśla Rafał Trzaskowski w Gdańsku.

Tego samego popołudnia, gdy kandydaci największych partii z odległości około 600 kilometrów obrzucali się oskarżeniami, Krzysztof Bosak rozpoczynał kampanię w Białymstoku, mieście znanym z mocnego ruchu narodowego, ale też zamiłowania do muzyki. – Niech się boją. Zaskoczmy ich, pokażmy siłę, pokażmy, jak wieje wiatr historii – apelował kandydat Konfederacji.

Zupełnie inny początek kampanii wybrał Szymon Hołownia, który, co prawda, wystartował w stolicy i okolicach, ale już chwilę później był na południowym-wschodzie kraju. Zatrzymał się w Godziszowie, miejscowości, w której pięć lat temu Andrzej Duda wręcz zmiażdżył wyborczego rywala, uzyskując 94,2 procent głosów. – Zbudować Polskę choćby za pięć czy dziesięć lat, taką, której wyborca PiS będzie mógł z wyborcą Platformy normalnie usiąść i porozmawiać, i to się mordobiciem po dwóch głębszych nie skończy – życzy sobie niezależny kandydat na prezydenta.

Robert Biedroń zaczynał swoją kampanię rzut beretem od Godziszowa, w Kraśniku. - Buduje się CPK, wielką inwestycję za prawie 100 miliardów złotych. Na to są pieniądze, a na ratowanie szpitala w Kraśniku nie ma. To państwo postawione jest na głowie – zwraca uwagę kandydat Lewicy. Godzinę później w dokładnie w tej samej sprawie i w tym samym mieście mówił Władysław Kosiniak-Kamysz. – Będę wtedy natychmiast do was przyjeżdżał i obronimy każde miejsca pracy – obiecuje.

Zatem początki kampanijne tras wszystkich kandydatów, poza Szymonem Hołownią, zdały się przewidywalne. Ciekawsze miałoby być to, co dalej. – Poprowadzą nas drogą rozwoju przez najbliższe lata. Droga, która zaczęła się od tego, że powiedzieliśmy: Polska musi być państwem jednakowo rozwiniętym – mówi w Stalowej Woli Andrzej Duda. Tymczasem droga ubiegającego się o reelekcję prezydenta pokazuje, że ominął dokładnie połowę województw i wybrał ją zgodnie z utrwalonymi partyjnymi podziałami. Nie odwiedził regionów zwyczajowo głosujących na kandydatów Platformy Obywatelskiej: województwa wielkopolskiego, zachodniopomorskiego czy lubuskiego, ale też zignorował tradycyjnie głosujące na PiS województwa: podkarpackie, małopolskie, świętokrzyskie czy podlaskie.

- Rafał Trzaskowski nie ominie żadnego regionu i będzie wszędzie tam, gdzie są wyborcy – zapewnia rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec. Ale Trzaskowski wszędzie nie był. Po starcie w Gdańsku odwiedzał już tylko centrum i południe kraju, omijając bastiony Prawa i Sprawiedliwości i Platformy Obywatelskiej, nie licząc wiecu w Poznaniu jeszcze przed oficjalnym startem kampanii. – Czasu nie jest wiele. Ten czas na kampanię został maksymalnie skrócony. PiS, spodziewając się kłopotów z nowym kandydatem, starał się tak ograniczyć czas kampanii, żeby Rafał Trzaskowski nie mógł wszędzie dotrzeć – uważa Jan Grabiec.

- Będę jeździł ja, moi współpracownicy, nasi wolontariusze. Pojedziemy przez całą Polską – mówi Szymon Hołownia. Jego trasa rzeczywiście sprawiała wrażenie intensywnej. Kandydat ominął jedynie Śląsk – Górny i Dolny, Warmię i Mazury, Świętokrzyskie oraz rodzinne Podlasie. – Kampanii nienawidzę z całego serca, ale ją też kocham – mówi.

Szymon Hołownia odwiedził do środy 33 miejscowości, co daje mu drugą lokatę tuż przed Andrzejem Dudą, ale cichym zwycięzcą tego kampanijnego zestawienia jest Władysław Kosiniak-Kamysz. Kandydat ludowców w ciągu dwóch tygodni odwiedził aż 35 miejscowości, pomijając jednak całkowicie północno-zachodnią ścianę kraju, co może wskazywać, że walczy przede wszystkim o głosy bardziej konserwatywnych i przywiązanych do tradycji wyborców z uboższych regionów kraju. Jako jedyny odwiedził też Warmię i Mazury.

Robert Biedroń, przeciwnie do lidera PSL, zdaje się stawiać na liberalnego wyborcę z zachodu kraju. Odbył jednak zaledwie 19 spotkań z wyborcami, niemal dwukrotnie mniej niż Władysław Kosiniak-Kamysz. Gorzej pod tym względem wypada jedynie Krzysztof Bosak z 17 spotkaniami wyborczymi, ale z podobną do Roberta Biedronia trasą opartą na wizytach w zachodnich i południowych województwach. Kandydat Konfederacji jako jedyny pojechał agitować na Podkarpacie.

Gdy popatrzy się na wyniki drugiej tury wyborów z 2015 roku i nałoży na nie aktualną trasę Andrzeja Dudy można dostrzec, że odwiedzone przez niego miejsca niemal po równo rozkładają się pomiędzy województwa, w których wygrywał i przegrywał pięć lat temu. Wyniki poprzednich wyborów w województwach dokładnie na pół dzielą także wyborczy szlak Rafała Trzaskowskiego.

Krzysztof Bosak w Białymstoku zapowiadał, że planuje odwiedzić wszystkie województwa, ale raczej nie zdoła zrealizować tego planu, choć, rzeczywiście, jako jedyny spośród kandydatów nie zawitał do żadnej wsi czy małego miasteczka. Odwiedził za to najwięcej wielkich miast. Do podobnego wyniku zbliżył się tylko najpopularniejszy wśród wielkomiejskich wyborców Rafał Trzaskowski, który o połowę razy więcej był w średnich i dużych miastach, ale jego sztabowcy podkreślają, że był też na wsi i pewnie nieraz odwiedzi tereny wiejskie.

Jak powiedział niegdyś były lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna: "wybory wygrywa się w Końskich, a nie w Wilanowie". Tam we wtorek był Robert Biedroń i pytał o kolej w Końskich. Wcześniej w miejscowości tej Andrzej Duda składał podpis pod ustawą o transporcie kolejowym. Prezydent cytat z politycznego rywala wykorzystał na swoją korzyść w Rykach. – Grzegorz Schetyna powiedział kiedyś, że wybory wygrywa się w Rykach, a nie w miasteczku Wilanów, więc to całkiem niezły prognostyk – mówi.

Odwiedzone miejscowości przez kandydatów na prezydentaTVN24

Obok Władysława Kosiniaka-Kamysza to właśnie Andrzej Duda odwiedził najwięcej małych miejscowości w tej kampanii, ale niektóre jako kandydat, a dodatkowe jako głowa państwa. W Bytowie jako prezydent wizytował fabrykę mebli, a kilkadziesiąt minut później już jako kandydat spotyka się z wyborcami w Kościerzynie, by po kolejnych dwóch godzinach znów jako głowa państwa w niewielkim Lipuszu wręczać promesy na zakup wozów strażackich dla strażaków ochotników.

Jak pokazują twarde dane z poprzednich wyborów prezydenckich, to właśnie mieszkańcy wsi i miasteczek mieli największy wpływ na wynik, bo stanowili ponad 42 procent wszystkich wyborców. – Ludzie są naprawdę spragnieni tego, żeby ktoś z nimi wreszcie o tej Polsce zaczął rozmawiać, a nie tylko do nich przemawiać – mówi Szymon Hołownia. Statystyki pokazują, że to przede wszystkim na mieszkańcach wsi i małych miejscowości postawili w tej kampanii Andrzej Duda, Szymon Hołownia czy Władysław Kosiniak-Kamysz. W przeciwieństwie do Rafała Trzaskowskiego, Roberta Biedronia i Krzysztofa Bosaka, którzy skierowali się w większym stopniu ku elektoratowi z dużych miast. Ostatnie dni kampanii mogą przesądzić, która z tych dróg okaże się najskuteczniejsza i doprowadzi kandydata do celu.

Udział w wyborach prezydenckich w 2015 roku według miejsca zamieszkaniaTVN24

Autorka/Autor:Marcin Gutowski

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Joe Biden powiedział w piątkowym wywiadzie dla telewizji ABC, że nie wycofa się z wyścigu o prezydenturę i zapewniał o swoim dobrym stanie zdrowia, ale agencja Reutera zwraca uwagę, że nie przekonał części krytyków.

Wywiad "potwierdził poważne obawy". Komentarze po rozmowie z Bidenem

Wywiad "potwierdził poważne obawy". Komentarze po rozmowie z Bidenem

Źródło:
Reuters, PAP

Podoficerka izraelskiej armii służąca w jednostce wywiadowczej 8200 ostrzegła, że terroryści Hamasu czekają tylko na rozkaz i są w pełni przygotowani do wielkiego ataku na Izrael. Ostrzegała, że zamierzają porywać ludzi i wzywała do ochrony cywilów. Choć wojsko miało kilka dni na reakcję, jej alarm dowódcy zignorowali - poinformowała telewizja Kanał 12.

Media: "W" wiedziała i podniosła alarm kilka dni przed 7 października. Dowódcy ją zignorowali

Media: "W" wiedziała i podniosła alarm kilka dni przed 7 października. Dowódcy ją zignorowali

Źródło:
PAP

W Iranie odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Były minister zdrowia, reformista Masud Pezeszkian zwyciężył, pokonując konserwatystę Saida Dżalilego - poinformowało irańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Irańczycy zagłosowali w drugiej turze. Są wyniki

Irańczycy zagłosowali w drugiej turze. Są wyniki

Źródło:
PAP

Ustąpiłbym tylko wtedy, gdyby Bóg Wszechmogący powiedział mi, że nie mam szans, by wygrać z Trumpem - powiedział w piątkowym wywiadzie dla telewizji ABC Joe Biden, odnosząc się do możliwości wycofania się z wyścigu o prezydenturę. Bagatelizował obawy zgłaszane przez polityków własnej partii i wykluczył poddanie się dodatkowym badaniom medycznym.

Biden w wywiadzie dla ABC: nie posłuchałem instynktu, to była zła noc

Biden w wywiadzie dla ABC: nie posłuchałem instynktu, to była zła noc

Źródło:
PAP, Reuters

Władze w Budapeszcie nagle odwołały spotkanie ministrów spraw zagranicznych Węgier i Niemiec. Resort niemieckiej dyplomacji wyraził "zdumienie" tym zachowaniem.

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Źródło:
Reuters, PAP

Patrząc wyłącznie na liczbę zdobytych mandatów, Partia Pracy odniosła w wyborach do brytyjskiej Izby Gmin wielkie zwycięstwo, ale dokładniejsza analiza pozwala dostrzec rysy, które z czasem mogą stać się problemem dla nowego premiera Keira Starmera.

Gorzki posmak wielkiego zwycięstwa. Wybory w Wielkiej Brytanii w liczbach

Gorzki posmak wielkiego zwycięstwa. Wybory w Wielkiej Brytanii w liczbach

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Sobota będzie gorącym dniem - na terenie prawie całej Polski obowiązują alarmy przed upałem. W drugiej połowie dnia spiekota może również przynieść niebezpieczne zjawiska pogodowe.

Uwaga na skwar i burze z gradem. IMGW ostrzega

Uwaga na skwar i burze z gradem. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Viktor Orban spotkał się w Moskwie z Władimirem Putinem. Lider Partii Pracy Keir Starmer został nowym premierem Wielkiej Brytanii. Z kolei polityk Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 6 lipca.

Orban w Moskwie, Starmer premierem Wielkiej Brytanii. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Orban w Moskwie, Starmer premierem Wielkiej Brytanii. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych w wyniku eksplozji butli z helem w samochodzie w Limie, stolicy Peru - informują lokalne media. Sprawę bada policja. Butle z helem są używane do napełniania balonów.

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Źródło:
expreso.com, larepublica.pe

Podzielić zachodnie społeczeństwa i "zaszczepić strach" - tak wygląda obecny plan Rosji i jej najnowszej odsłony wojny informacyjnej prowadzonej przeciwko demokracji. Dziennikarze portalu The Insider i tygodnika "Der Spiegel" dotarli do dokumentów rosyjskiej agencji wywiadu zagranicznego (SWZ FR). Wynika z nich, że Rosjanie skupiają się na publikowaniu fałszywych informacji i podszywają się pod radykalne europejskie i ukraińskie siły polityczne. 

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Źródło:
PAP

Odpowiednie pismo dziś, jutro wystosuję do Prokuratury Krajowej. Powinno zostać wszczęte śledztwo i wniosek o uchylenie immunitetu - zapowiedział w "Tak jest" wiceszef MSZ Andrzej Szejna. Chodzi o orzeczenie NSA z czerwca stwierdzające, że decyzja byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie przygotowania wyborów korespondencyjnych rażąco naruszyła prawo.

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Źródło:
TVN24

Sąd rejonowy umorzył postępowanie w sprawie nastolatka, który na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy wepchnął pod tramwaj 15-letnią Emilię.

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

Źródło:
tvn24.pl, Radio PiK

Z powodu pożarów, do których dochodzi w całej Kalifornii, 30 tysiącom mieszkańców tego amerykańskiego stanu nakazano ewakuację. Wysoka temperatura utrudnia walkę z ogniem. W piątek blisko połowa mieszkańców USA była objęta ostrzeżeniami związanymi z upałami.

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Źródło:
PAP, Reuters

W Hiszpanii trwa fala upałów. Na skutek udaru cieplnego w ostatnich dniach zmarły dwie osoby - poinformowały lokalne media.

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Źródło:
ENEX, diariodesevilla.es, wetteronline.de, tvnmeteo.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl