"Nie może być tak, że dzieje się coś takiego jak marnotrawstwo i nie ma odpowiedzialnych"

Źródło:
TVN24
Lubnauer: nie może być tak, że dzieje się coś takiego jak marnotrawstwo i nie ma odpowiedzialnych
Lubnauer: nie może być tak, że dzieje się coś takiego jak marnotrawstwo i nie ma odpowiedzialnychTVN24
wideo 2/22
Lubnauer: nie może być tak, że dzieje się coś takiego jak marnotrawstwo i nie ma odpowiedzialnychTVN24

Myślę, że Najwyższa Izba Kontroli przygotuje wnioski do prokuratury w sprawie tego, że zmarnowano pieniądze - powiedziała w "Tak jest" Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej. Komentowała zapowiedziane przez NIK kontrole w związku planowanymi na maj wyborami prezydenckimi, które się nie odbyły. - Jeśli NIK będzie kontrolować, będzie ze strony Ministerstwa Aktywów Państwowych pełna współpraca - oświadczył wiceszef tego resortu Artur Soboń.

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadzi szereg kontroli w państwowych instytucjach w związku z wyborami prezydenckimi, które były zaplanowane na 10 maja, ale się nie odbyły. Kontrolerzy NIK wejdą do kancelarii premiera, Ministerstwa Aktywów Państwowych, Poczty Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.

Jak wynika z dokumentów, do których dotarł portal tvn24.pl, poniesione przez Pocztę Polską koszty przygotowań do wyborów 10 maja wyniosły blisko 70 milionów złotych.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Soboń: będzie ze strony Ministerstwa Aktywów Państwowych pełna współpraca

O tej sprawie dyskutowali w "Tak jest" w TVN24 posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Lubnauer i wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń z Prawa i Sprawiedliwości.

Jak zauważył Soboń, "w okresie, w którym powinny zostać przeprowadzone w konstytucyjnym terminie wybory, czyli 10 maja tego roku - zgodnie z konstytucją i postanowieniem pani marszałek Sejmu o terminie wyborów - była epidemia". Jego zdaniem głosowanie korespondencyjne "to był jedyny bezpieczny sposób przeprowadzenia tych wyborów".

Wiceminister aktywów państwowych zwrócił uwagę, że Senat przez blisko 30 dni zajmował się ustawą, która zakładała głosowanie wyłącznie korespondencyjne. Senatorowie zgodnie z konstytucją mają maksymalnie 30 dni na przeprowadzenie i sfinalizowanie takich prac. Soboń mówiąc o tym, kto powinien ponieść odpowiedzialność za wydanie przez Pocztę Polską pieniędzy na przygotowanie wyborów, które nie odbyły się w planowanym terminie, odparł: - Najlepiej, najuczciwiej byłoby gdyby pan marszałek [Senatu - przyp. red.] Tomasz Grodzki zapłacił z własnej kieszeni. - Pewnie tego nie zrobi - dodał gość TVN24.

Soboń przyznał także, że "kilka tygodni temu rzeczywiście wpłynęło takie pismo z Najwyższej Izby Kontroli do Ministerstwa Aktywów Państwowych o chęci przeprowadzenia kontroli". - Było tam zawarte pytanie, na które Najwyższa Izba Kontroli otrzymała bardzo szczegółowe odpowiedzi wraz z załącznikami, wraz z dokumentami, których oczekiwała Izba - zapewnił.

Jak wyjaśniał, "oczywiście Izba podejmie decyzję, czy będzie kontrolować dalej ten proces, czy tej kontroli zaniecha". - Jeśli będzie kontrolować, będzie ze strony Ministerstwa Aktywów Państwowych pełna współpraca przy realizacji tej kontroli - oświadczył wiceminister.

Soboń: będzie ze strony Ministerstwa Aktywów Państwowych pełna współpraca
Soboń: będzie ze strony Ministerstwa Aktywów Państwowych pełna współpracaTVN24

"Nie może być tak, że dzieje się coś takiego jak marnotrawstwo i nie ma odpowiedzialnych"

Zdaniem Katarzyny Lubnauer "Najwyższa Izba Kontroli przygotuje wnioski do prokuratury w sprawie tego, że zmarnowano te pieniądze". - To są pieniądze od 40 do 70 milionów [złotych - przyp. red.]. Takie kwoty są wymieniane - zwróciła uwagę.  

Posłanka Koalicji Obywatelskiej oceniła, że "ponosimy jako społeczeństwo koszt wyborów, ale koszt wyborów, które się odbyły". - A nie koszt wyborów, które były widzimisię rządzących - wskazywała.

Jej zdaniem w majowych wyborach wybrany zostałby prezydent, "który byłby niedemokratycznym prezydentem". - Bo prawdopodobnie wtedy wygrałby Andrzej Duda w pierwszej turze na tej zasadzie, że tylko on prowadził kampanię. Nikt poza nim nie mógł prowadzić tej kampanii - wskazywała.

- Dodatkowo byłby to prezydent wybrany w wyborach, gdzie zagłosowałaby tylko część uprawnionych do głosowania i to nie z własnej woli. Bo część po prostu nie byłaby w stanie zagłosować, na przykład za granicą - kontynuowała. Jak wyjaśniała, "byliśmy wtedy w tym czasie, w którym w większości krajów europejskich nie było możliwości przemieszczania się, nie było możliwości głosowania". - Ta osoba miałaby również bardzo słaby mandat społeczny - dodała Lubnauer.

Jak zaznaczyła, "nie może być tak, że dzieje się coś takiego jak marnotrawstwo i nie ma odpowiedzialnych".

- Pan marszałek Grodzki, procedując ustawę w parlamencie, nie złamał prawa. Senat miał prawo dokładnie 30 dni zajmować się ustawą. On jedyny przeprowadził konsultacje, on jedyny przeprowadził rozmowy ze wszystkim instytucjami, na ile takie wybory będą uczciwe, na ile takie wybory mają szansę realizacji. Natomiast to rząd odpowiada za przygotowanie wyborów - oceniła posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Lubnauer: nie może być tak, że dzieje się coś takiego jak marnotrawstwo i nie ma odpowiedzialnych
Lubnauer: nie może być tak, że dzieje się coś takiego jak marnotrawstwo i nie ma odpowiedzialnychTVN24

Autorka/Autor:akr//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium