"Dziś dla mnie wielki dzień" - napisał w mediach społecznościowych Krzysztof Bosak. Kandydat Konfederacji na prezydenta, dzień po zarejestrowaniu swojego komitetu, ożenił się z prawniczką z Ordo Iuris.
Oświadczył wtedy, że jego ugrupowanie "jest siłą, która dziś rozpoczyna kontrrewolucję". Prezentując wartości, do których będzie przekonywał "miliony Polaków", wymienił przede wszystkim "wielki szacunek i wielkie przywiązanie do suwerenności" Polski, w tym przeciwdziałanie "dalszemu uszczuplaniu suwerenności" przez instytucje unijne, które "mają stałą tendencję do rozszerzania swoich kompetencji".
"Chcieliśmy zachować prywatny charakter wydarzenia"
Dzień później kandydat na prezydenta ogłosił zmianę stanu cywilnego. Bosak poinformował, że poślubił prawniczkę, eksperta w Instytucie Ordo Iuris, w którym prowadzi projekt Centrum Wolności Religijnej. "Nie informowałem o niczym wcześniej, ponieważ chcieliśmy zachować prywatny charakter wydarzenia" - napisał na swoim profilu na Facebooku.
Były prezes Młodzieży Wszechpolskiej po październikowych wyborach parlamentarnych powrócił do Sejmu po dwunastu latach, wcześniej był posłem V kadencji. Jest jednym jedenastu posłów Konfederacji, która w wyborach uzyskała poparcie 1 256 953 wyborców. W październiku został powołany na wiceprzewodniczącego i rzecznika prasowego koła poselskiego tego ugrupowania.
Sondaż prezydencki dla "Faktów" TVN i TVN24
Według sondażu przeprowadzonego przez Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24, 44 procent ankietowanych deklaruje, że w tegorocznych wyborach prezydenckich oddałoby swój głos na ubiegającego się o reelekcję Andrzeja Dudę. Na drugim miejscu znalazłaby się Małgorzata Kidawa-Błońska (PO) z 24-procentowym poparciem.
Kandydata niezależnego Szymona Hołownię wskazało 9 procent badanych, a Roberta Biedronia (Lewica) - 8 procent. 4 procent respondentów twierdzi, że zagłosowałoby na Władysława Kosiniaka-Kamysza (PSL), a 3 procent badanych, że na Krzysztofa Bosaka (Konfederacja).
Opcję "inny kandydat" wybrał 1 procent badanych, a siedem procent udzieliło odpowiedzi "nie wiem/trudno powiedzieć/jeszcze nie zdecydowałem".
W drugiej turze, jak pokazał ten sam sondaż, Andrzej Duda wygrywa z Małgorzatą Kidawą-Błońską.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/krzysztofbosak.mikroblog