Premier przekonuje, że "wirus jest w odwrocie". Profesor Simon: ja nie widzę końca epidemii

Źródło:
TVN24
"Jak chcą głosować to ich sprawa, ale muszą się liczyć z ryzykiem zakażenia"
"Jak chcą głosować to ich sprawa, ale muszą się liczyć z ryzykiem zakażenia"TVN24
wideo 2/4
"Jak chcą głosować to ich sprawa, ale muszą się liczyć z ryzykiem zakażenia"TVN24

Premier Mateusz Morawiecki zachęcając do udziału w wyborach, przekonywał, że "wirus jest w odwrocie, już nie trzeba się go bać". - Ja nie widzę końca epidemii - powiedział profesor Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu. - Nie zmniejsza się liczba zakażeń. U nas jest mniej tych przypadków, zacznie się jednak problem z wybrzeżem, z uzdrowiskami, z hotelami czy restauracjami - wymieniał w rozmowie z TVN24.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 371 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 oraz o śmierci 15 pacjentów. Łącznie, od początku epidemii, w Polsce potwierdzono zakażenie u 35 146 osób. Zmarło 1492 chorych na COVID-19. - Ja nie widzę końca epidemii. Wirus pasażuje się przez wiele ludzi. Nie zmniejsza się liczba zakażeń. U nas jest mniej tych przypadków, teraz jednak zacznie się problem z wybrzeżem, z uzdrowiskami, z hotelami czy restauracjami. Trudno z tego nie korzystać, ale te dziewięć czy dziesięć milionów ludzi powinno dalej stosować ograniczenia - powiedział profesor Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Prof. Simon: Ja nie widzę końca epidemii
Prof. Simon: Ja nie widzę końca epidemiiTVN24

"Jak chcą głosować to ich sprawa, ale muszą się liczyć z ryzykiem zakażenia"

Premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Tomaszowie Lubelskim apelował do zgromadzonych, by tłumnie uczestniczyli w wyborach prezydenckich 12 lipca. - Wirus jest w odwrocie, już nie trzeba się go bać – przekonywał.

Premier: Wirus jest w odwrocie, nie ma się już czego bać
Premier: Wirus jest w odwrocie, nie ma się już czego baćTVN24

Zdaniem profesora Krzysztofa Simona to kwestia interpretacji. - We Wrocławiu jest zdecydowanie mniej. Obraz epidemii uległ zmianie, bo tak w okresie wakacyjnym tak ta epidemia przechodzi. Nie można ulec jednak dezinformacji. Podatnych jest około dziewięć i pół miliona ludzi - pokolenie po sześćdziesiątce i więcej, gdzie większość ma wielochorobowość. COVID jest wielkim niebezpieczeństwem - stwierdził.

Profesor Krzysztof Simon zapytany o spotkania z politykami na wiecach wyborczych, stwierdził, że jest "trochę przestraszony". - Młodzi mi nie przeszkadzają, ale mogą przenieść choroby i na pewno do zakażeń dojdzie. Natomiast jeśli mieliby być tam emeryci schorowani na wózkach,  to to jest popełnianie samobójstwa - ocenił.

- Myślę, że premier kieruje się jakimś uzasadnionym powodem tego wszystkiego - powiedział, odnosząc się do słów Morawieckiego o koronawirusie. - Mam niepokój, że to ma znaczenie polityczne, a nie jest stanowiskiem służby zdrowia. Przypadków jest mniej, epidemia przebiega inaczej. Przypadki obiektywnie są te same - mówił.

"Jak chcą głosować to ich sprawa, ale muszą się liczyć z ryzykiem zakażenia"
"Jak chcą głosować to ich sprawa, ale muszą się liczyć z ryzykiem zakażenia"TVN24

- Epidemia jest niebezpieczna dla ludzi starszych i jak chcą głosować to ich sprawa, ale muszą się liczyć z ryzykiem zakażenia - ocenił ordynator wrocławskiego szpitala.

"Żeby ta maska była skuteczna, to każdy musi ją nosić"

Profesor Krzysztof Simon radzi jednocześnie, by nie rezygnować z noszenia maseczek zakrywających usta i nos. - Chiny noszą maski w miastach, gdzie była epidemia, Korea nosi maski. W Japonii ludzie są karani za nienoszenie masek. W wielu miejscach Anglii pojawiają się kolejne epidemie, a w części stolicy Portugalii przywrócono restrykcje. Chodzenie z maską w miejscach publicznych, takich jak parki czy lasy to jest absurd, ale w dalszym ciągu uważam, że jest obowiązkiem każdego nosić maskę w zamkniętych pomieszczeniach - sklepach czy dworcach - stwierdził.

- Żeby ta maska była skuteczna, to każdy musi ją nosić. Spotykam młodych ludzi, którzy się uśmiechają na widok osób w masce. Gdzie jest policja? Policja ściga demonstrujących przedsiębiorców, którzy bankrutują, a nie ściga takich bałwanów - skomentował profesor. - Siedzę w tramwaju, wszyscy mają maski oprócz jednego, dwóch. Nie będzie nosić, bo nie chce. Nie wiem, skąd taka dzicz się lęgnie. Takie osoby to dzikusy intelektualne, moralne i etyczne lub prowokatorzy co uważają, że im się należy - ocenił ordynator wrocławskiego szpitala.

"Żeby ta maska była skuteczna, to musi każdy nosić"
"Żeby ta maska była skuteczna, to musi każdy nosić"TVN24

Autorka/Autor:asty//now

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl