Na cztery dni przed wyborami debiutujący kandydaci do Sejmu przekonują do wzięcia udziału w głosowaniu i mówią o swoich postulatach. Z Piotrem Podsiadłą (Trzecia Droga, okręg 32.) i Alicją Musiał (Nowa Lewica, okręg 29.) w Katowicach rozmawiała Małgorzata Marczok. Zapytała o dymisję generałów, prawa kobiet, bezpieczeństwo Polski i finansowanie samorządów.
Pierwsze pytanie dotyczyło wczorajszej dymisji generałów. Reporterka zapytała debiutantów, jak interpretują decyzję wojskowych.
- PiS bardzo dużo mówi o bezpieczeństwie, całą swoją kampanię wokół bezpieczeństwa opiera, ale widać, jak jest w praktyce. Teraz były dwie dymisje bardzo ważnych generałów. Jest to bezpośrednia konsekwencja upolitycznienia polskiego wojska. To nie powinno tak wyglądać, bo jeżeli zaczniemy upartyjniać różne instytucje państwowe, niezależnie czy to będzie wojsko, nauka, kultura czy media, to siłą rzeczy kompetentni ludzie zaczną wtedy z tych instytucji odchodzić - stwierdziła Musiał.
"W polskiej obronności brakuje strategii"
- W polskiej obronności i bezpieczeństwie brakuje też strategii. Jako Lewica chcielibyśmy zadbać o to, żeby takie strategie dla polskiej obronności zdefiniować. Nie potrzebujemy ministrów, którzy się fotografują z makietami samolotów. Potrzebujemy realnych działań, skupienia na bezpieczeństwie, szczególnie ludności cywilnej. Tutaj chodzi o naszą przyszłość - dodała.
Podsiadło: dwóch generałów pokazało wotum nieufności Błaszczakowi
- To jest niepokojąca informacja, zwłaszcza, że trwa konflikt zbrojny za naszą wschodnią granicą. Trwa konflikt w Izraelu, a jesteśmy również w przededniu wyborów parlamentarnych. Dwóch najważniejszych generałów wojsku pokazało wotum nieufności ministrowi Błaszczakowi. Opinia publiczna powinna poznać prawdziwe przyczyny rezygnacji tych dwóch generałów. Można przypuszczać, jakie to są powody. Między innymi upartyjnianie wojska, włączanie wojska do kampanii wyborczej. Nie mówiąc o incydencie pod Bydgoszczą, gdzie pani, która wybrała się na przejażdżkę konną, znalazła pocisk. Minister Błaszczak nie wziął za to odpowiedzialności, nie podał się do dymisji. Jeżeli 15 października nastąpi wreszcie pozytywna zmiana w naszym kraju, należy o wojsko zadbać. Minister obrony narodowej w przyszłym rządzie powinien być osobą, która wspiera, jest osobą partnerską dla generałów - mówił Podsiadło.
Finansowanie samorządów, środki z KPO
Marczok dopytywała później o propozycje, które mogłyby usprawnić działania samorządów. Zwróciła uwagę na zamrożone środki z KPO.
- Przez te osiem ostatnich lat rządów Zjednoczonej Prawicy w moim rodzinnym mieście Będzin finanse miasta podupadły. Jako Trzecia Droga proponujemy veto samorządowe. W przypadku, kiedy władze centralne zlecają wydatki bądź zabierają dochody samorządom powinno nastąpić veto samorządowe. To jest niestety upartyjnienie samorządów. Dotacje rządowe, czyli dotacje od władz centralnych, idą do tych samorządów, gdzie PiS ma większe poparcie. To powinno się zakończyć. Problem polega na tym, że samorządy mają bardzo dużo obowiązków, a tak naprawdę nie mają realnych środków na ich realizację - odpowiedział kandydat Trzeciej Drogi.
Musiał: wszyscy czekamy na środki z KPO
Alicja Musiał wskazała, że konieczne są także zmiany w finansach publicznych. - Jako Lewica chcemy przenieść finansowanie wynagrodzeń nauczycieli na szczebel centralny. Tak samo finansowanie in vitro. To, jak to teraz wygląda, to generuje bardzo duże nierówności pomiędzy regionami i to również nie powinno w ten sposób działać. Wszyscy czekamy na środki z KPO. Brak środków z KPO pokazuje nieudolność aktualnego rządu. To blokuje rozwój realnych inwestycji na Śląsku - mówiła.
- W Gliwicach miał powstać bardzo nowoczesny szpital i te środki miały po prostu bezpośrednio wesprzeć nowoczesną medycynę tutaj u nas w regionie. Okazało się, środków nie ma, a budowa szpitala jest pod dużym znakiem zapytania. Tak samo jest z inwestycjami naukowymi i nowymi technologiami. Krajowy program kosmiczny jest niewdrożony od wielu lat. Nie ma środków z KPO, nie mamy Krajowego Programu Kosmicznego ani sensownych strategii dotyczących wysokich technologii - dodała.
Prawa kobiet w kampanii wyborczej
- Trzeba zachęcać nie tylko kobiety, ale wszystkich, nie tylko do pójścia na wybory, ale do tego, żeby na co dzień interesować się polityką. Nasze życie jest z nią związane. W jakich warunkach pracujemy, gdzie mieszkamy, jaka będzie nasza przyszłość i jaka będzie przyszłość naszych pokoleń - to wszystko zależy od polityki. Dlatego się w nią zaangażowałam i dlatego bardzo zachęcam wszystkich, żeby poszli w niedzielę na wybory. Musimy głosować, żeby mieć prawo do legalnej, dostępnej, bezpiecznej aborcji do 12. tygodnia. Były strajki kobiet i to niestety nie zadziałało, więc liczę, że będę mogła wesprzeć tę zmianę w Sejmie - przekonywała Musiał.
- Co druga kobieta w przedziale wiekowym 18-39 nie jest pewna, czy pójdzie w niedzielę na wybory. Jako Trzecia Droga proponujemy szereg usprawnień dla kobiet, między innymi rozprawienie się z negatywnymi skutkami orzeczenia Trybunału Juli Przyłębskiej, refundację in vitro i refundację antykoncepcji hormonalnej - mówił Piotr Podsiadło.
Jak poprawić bezpieczeństwo Polski?
- Polska przede wszystkim powinna przestrzegać prawa międzynarodowego i zachować się humanitarnie. Nie zapominajmy, że to wciąż są ludzie. Mamy prawo, które mówi nam krok po kroku, jak sobie radzić z osobami, które nielegalnie przekraczają granicę. W ten sposób powinniśmy jako Polska postępować - powiedziała kandydatka Nowej Lewicy.
- Rząd mówi, że jeżeli opozycja przejmie władzę, to nagle wpuścimy wszystkich do naszego kraju. Jednocześnie wychodzi informacja, że w Afryce na bazarze można było kupić wizę do naszego kraju. To ma wpływ na nasze sojusze międzynarodowe. Jak obywatele mają czuć się bezpiecznie, kiedy komendant odpala granatnik w swoim gabinecie, kiedy śmigłowce policyjne biorą udziały w piknikach 800 plus? - pytał Piotr Podsiadło.
"Musimy zagłosować, żeby po 15 października nie protestować"
- Młodzi ludzie powinni zachęcać kolegów i koleżanki do pójścia na wybory 15 października. Nieważne, czy w sobotę będzie dobra impreza czy będzie zła pogoda w niedzielę. Musimy iść i oddać głos. Oczywiście zachęcam swoje koleżanki, kolegów do oddania na mnie głosu czy na Trzecią Drogę. Jednak to nie jest ważne, czy ktoś zagłosuje na Trzecią Drogę, Lewicę, Koalicję Obywatelską. Ważne, żeby zagłosować na demokratyczną opozycję - zachęcał do głosowania kandydat Trzeciej Drogi.
ZOBACZ TEŻ: Specjalny serwis "Wybory Parlamentarne 2023"
- Jeżeli teraz ktoś mnie pyta, dlaczego ma iść zagłosować 15 października i czy jego głos coś zmieni, odpowiadam: każdy głos jest ważny. Musimy zagłosować, żeby po 15 października nie musieć chodzić z kartonami po ulicach i protestować w obronie naszych kobiet i zastanawiać się, czy zgwałcona nastolatka może usunąć swój płód czy nie może dokonać aborcji. Nie chcemy się zastanawiać, czy minister lub poseł będzie nam mówić, czy możemy iść do lasu czy nie możemy. Musimy zagłosować, żeby młodzi ludzie mieli wolność wyboru i żeby politycy nie mieszali się w nasze prywatne sprawy - dodał Podsiadło.
- Warto głosować, bo są na listach ludzie, którzy nas reprezentują. Warto przyjrzeć się listom i zobaczyć, jakie tam są kandydatki, jacy są kandydaci i jakie poglądy reprezentują. Czasami warto zagłosować na osobę z dalszego miejsca na liście, na debiutanta. Wszystkie głosy się liczą - zachęcała Alicja Musiał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24