Kampania wyborcza na ostatniej prostej. Ekspertka: warunki jej prowadzenia nie są uczciwe

Źródło:
TVN24
Brodzińska-Mirowska: warunki prowadzenia tej kampanii nie są uczciwe
Brodzińska-Mirowska: warunki prowadzenia tej kampanii nie są uczciweTVN24
wideo 2/21
Brodzińska-Mirowska: warunki prowadzenia tej kampanii nie są uczciweTVN24

Warunki prowadzenia tej kampanii nie są uczciwe. Zjednoczona Prawica ma równolegle kampanię referendalną, która nie podlega limitom, czyli mamy sytuację, gdzie finansowo jest to zupełnie inny level - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego: czas decyzji" doktor Barbara Brodzińska-Mirowska, politolożka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

"ROZMOWA PIASECKIEGO: CZAS DECYZJI" PRZEZ CAŁĄ KAMPANIĘ WYBORCZĄ W TVN24 O GODZINIE 8.35 I W TVN24 GO

W poniedziałkowym wydaniu "Rozmowy Piaseckiego: czas decyzji" doktor Barbara Brodzińska-Mirowska, politolożka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, autorka Podcastu 460, odniosła się do przebiegu kampanii wyborczej na ostatniej prostej przed wyborami parlamentarnymi.

- Okazało się, że temat, który był zagrażający w tej kampanii, Prawo i Sprawiedliwość ograło w taki sposób, że w tym momencie tak naprawdę na agendzie tematycznej są imigranci, którzy są dla nich w miarę kłopotliwi przez aferę wizową, ale na tym PiS zyskuje. Zyskuje budowanie agendy, bo wszyscy się do tego odnoszą - oceniła.

Jak dodała, "opozycja dzisiaj ma trudność w tym, żeby przełamać agendę imigracyjną, a to jest w zasadzie ich ważne dzisiaj zadanie". - Żeby się tylko nie odnosili, nie mówili, co rząd robi, tylko byli w stanie w taki sposób budować agendę, w której to oni będą mówić nie tylko o rządzie, ale i o sobie - podkreśliła doktor.

Brodzińska-Mirowska: warunki prowadzenia tej kampanii nie są uczciwe

Ekspertka była dopytywana przez Konrada Piaseckiego, czy opozycja jest w stanie przeciwstawić się tej "rządowej machinie". - Pamiętajmy, że pomimo bardzo wielu nośników, z których ludzie czerpią informację o polityce, to w Polsce wciąż to są media tradycyjne, to jest telewizja (rządowa - red.), więc to jest po pierwsze - zwróciła uwagę.

- Po drugie, warunki prowadzenia tej kampanii nie są uczciwe. Zjednoczona Prawica ma równolegle kampanię referendalną, która nie podlega limitom, czyli mamy sytuację, gdzie finansowo jest to zupełnie inny level - podkreśliła Brodzińska-Mirowska.

- No i cóż, tu jest efekt sprawującego władzę, czyli można wykorzystywać instytucje państwowe do prowadzenia tych działań kampanijnych - dodała.

Brodzińska-Mirowska: warunki prowadzenia tej kampanii nie są uczciwe
Brodzińska-Mirowska: warunki prowadzenia tej kampanii nie są uczciweTVN24

Zdecyduje wyborca niezdecydowany? "Partie opozycyjne mają skąd czerpać"

W TVN24 ekspertka zwracała również uwagę, że "mamy dosyć dużą grupę niezdecydowaną". - A wyborca niezdecydowany może ma w polu widzenia te wybory, ale jednak podejmuje decyzję dosyć późno - stwierdziła.

- Co mam na myśli? Ostatni tydzień, ostatnie dwa tygodnie. Tak, że zdecydowanie jeszcze teraz nic nie wiemy, bo mamy na swoim koncie polskiej historii kampanii politycznych takie, gdzie się wszystko zmieniało w kampanii - dodała.

Barbara Brodzińska-Mirowska mówiła o "korzystnym dla opozycji fakcie". - Ci ludzie, którzy deklarują, że chcą iść głosować, ale jeszcze nie wiedzą na kogo, to skłaniają się w tych badaniach ku partiom opozycyjnym. Więc partie opozycyjne mają skąd czerpać, w przeciwieństwie do Zjednoczonej Prawicy - powiedziała.

Autorka/Autor:pp/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl