Południe kraju zagrożone. Lokalne przygotowywania trwają

Uwaga! W nocy i jutro (12/13.09) intensywne, nawalne opady deszczu. Możliwe podtopienia. Nie zbliżaj się do wezbranych rzek. Słuchaj poleceń służb. - czytamy w alercie RCB dla min. województwa Śląskiego, Dolno Śląskiego i Małopolskiego.

Niewielka grupka strażaków ochotników testuje swój sprzęt, żeby być gotowym do ewentualnych wyjazdów w związku z prognozami meteorologicznymi. Twierdzą, że są "zaprawieni w boju", bo to rejon szczególnie narażony.

Strażacy napompowali dwa rękawy przeciwpowodziowe, żeby sprawdzić ich szczelność. Jak mówią - Mogą posłużyć do zabezpieczenia zamiast worków z piaskiem.

Sprawdzili też pompy. Ponadto przygotowują worki z piaskiem, usypali ich około 200-300. Na razie są do dyspozycji, nie rozwożą ich po mieszkańcach. Jak zapewniają, jeśli będzie taka potrzeba, wtedy pojadą z nimi pod konkretne adresy. O tym jednak zdecyduje PSP. 

- Często mamy interwencje pogodowe. To taki obszar. Na razie przyglądamy się sytuacji i czekamy na wytyczne. Sam pamiętam, jak w 1997 roku jechałem na rowerze, jeszcze jako dziecko, i woda sięgała do kierownicy - powiedział w rozmowie z TVN24.

- Sytuacja z poziomem rzek będzie taka, że będzie niestety w bardzo wielu miejscach ponad stan alarmowy. W poszczególnych powiatach będziemy to monitorować. Stan alarmowy to jest jedno, wykroczenie rzeki z koryta to jest drugie i to też się może zdarzyć, zwłaszcza powyżej zbiorników retencyjnych. Tutaj zwracam uwagę na te lokalne możliwości podtopień – mówi Maciej Awiżeń wojewoda dolnośląski. 

Najbliższe dni i godziny będą kluczowe, bo lokalne podtopienia są niemal pewne. - Tu nie chodzi o wywołanie paniki, ale o zbudowanie, wywołanie w nas wszystkich dobrej, mądrej gotowości, żeby sobie z tą sytuacją poradzić - podkreśla Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.

W związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu w najbliższych dniach, w przypadku potrzeby zaopatrzenia się w worki z piaskiem informujemy, że piasek oraz worki do zabezpieczenia posesji będą dostępne dla Państwa na górnym parkingu przy Wielickiej Arenie (wjazd od ulicy Narutowicza - vis a vis kapliczki nad hotelem Lenart). - czytamy w komunikacie miasta. W dniu dzisiejszym (czwartek) od godziny 19-22, we wspomnianym miejscu czekać będą na Państwa strażacy OSP, którzy wspomogą przy załadunku worków z piaskiem. - informują.

Małopolska jest specyficznym terenem, dlatego odbyło się posiedzenie o charakterze poszerzonym (z samorządowcami szczebla powiatowego i gminnego) - chodzi o jak najlepsze przygotowanie przed potencjalnymi stratami - przekazał w trakcie konferencji prasowej Krzysztof Jan Klęczar, wojewoda Małopolski.

Posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego z udziałem przedstawicieli zarówno służb, Wojska, instytucji, jak i samorządów (starostów i prezydentów miast) odbyło się w czwartek. Sanepid szczebla wojewódzkiego przygotował laboratoria i ludzi, by móc zbadać wodę oraz szczepionek przeciw tężcowi.

- Zebrał się sztab kryzysowy, aby ustalić te miejsca, które są szczególnie narażone na zalanie z poprzednich wydarzeń. Przewidywane opady są na poziomie 50-60 proc. tego, co było w czerwcu. To działanie prewencyjne, nie ma powodów do niepokoju - mówi prezydent Jarosław Klimaszewski.

- Stan rzeki Białej jest dużo poniżej stanu alarmowego, ale lepiej zapobiegać niż leczyć. Jesteśmy gotowi na różne wydarzenia. Sprawdzamy studzienki i newralgiczne miejsca, wydajemy worki z pieskiem, na posterunku są strażacy. Te największe opady mają być w sobotę - dodaje prezydent Klimaszewski dla portalu bielskobiała.pl.