WOŚP 2023 to nie tylko wspólne granie w Polsce. Na czterech kontynentach działa ponad 80 sztabów. Co robią w czasie 31. Finału Orkiestry? W Madrycie grupa mariachi dała koncert, który porwał do tańca parę w tradycyjnych polskich strojach. W Teksasie nie żałowano zimnych ogni i dobrego humoru, a w Dublinie zatańczono zumbę, która wzmogła tylko gorącą finałową atmosferę. To tylko niektóre z miejsc i atrakcji zaplanowanych przez osoby wspierające Orkiestrę.
31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy gra już dziś, w niedzielę, 29 stycznia, pod hasłem "Żyj zdrowo w zdrowym świecie". Zebrane środki zostaną przeznaczone na walkę z sepsą. Jak podkreśla WOŚP - w tym roku Orkiestra gra dla wszystkich: małych i dużych. Orkiestra od lat gra nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Po raz siódmy partnerem i gospodarzem Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest TVN Warner Bros. Discovery. Wszystkie najważniejsze wydarzenia cały dzień będą transmitowane bądź relacjonowane na antenach TVN, TTV, TVN24 oraz w portalu tvn24.pl.
"Oni rozkręcają z tego najlepsze imprezy pod słońcem"
Anna Michałowska, koordynatorka sztabów zagranicznych WOŚP, podała, że w tym roku grają 84 sztaby na czterech kontynentach. - Mamy po raz pierwszy sztab we Włoszech. Gramy w Singapurze, w Indonezji, w Polskiej Stacji Polarnej Hornsund na Spitsbergenie, gramy w Ameryce Północnej. Tych miejsc oddalonych od Polski jest trochę - wyliczała.
- Bardzo lubię te ekipy, ponieważ są to ludzie, którzy mimo tego, że bardzo często mieszkają na krańcach świata, mają do dyspozycji o wiele mniej możliwości niż my, to organizują piękne finały: czy w dżungli czy gdzieś na pustyni. Organizują to Polacy, którzy są naprawdę pozytywnie zwariowani. Wystarczy im wysłać paczkę samoprzylepnych serduszek na koniec świata, a oni rozkręcają z tego najlepsze imprezy pod słońcem - opowiadała.
WOŚP 2023. Wielkie granie w Australii
W Sydney orkiestrowe granie trwa w Klubie Polskim w Bankstown. Tam, z uwagi na strefę czasową, Finał wystartował znacznie wcześniej. - U nas dochodzi już 17, a zaczęliśmy o 12. Bardzo dużo się działo. Grała polska kapela, kabaret, warsztaty taneczne, licytacje, aukcje. Zebraliśmy już ponad 12 tysięcy dolarów - mówiła w TVN24 koordynatorka tamtejszego sztabu.
- Super się grało, dopisała publika, bardzo dużo ludzi. Pyszne jedzenie, domowy smalec z ogórkami, z pysznym chlebem i wiele innych smakołyków - wymieniała.
- Australijczycy pytają, taka zadyma, która tutaj jest, przyciąga ludzi, nie tylko Polaków. Mamy tu wiele narodowości. Pytają, zastanawiają się, o co chodzi. Ale to czerwone serduszko przyciąga wielu - powiedziała.
- Mamy bardzo dużo niespodzianek dla naszych gości. Mamy ciasta, kiełbasę z rożna - opowiadała w TVN24 dowodząca sztabem Lucyna Bąk.
- Jesteśmy nieco do góry nogami. U was będzie to letnia zadyma w środku zimy, u nas: zimowa zadyma w środku lata. Zapowiada się gorący dzień w niedzielę. Musimy brać pod uwagę, czy mamy na przykład wystarczająco dużo kremów przeciwsłonecznych. A nasze Światełko do Nieba będzie w tym roku latawcowe - relacjonowała.
Gościni TVN24 tłumaczyła, że Australijczycy przychylnie reagują na WOŚP, ponieważ "jest tu podobna akcja w Wielki Piątek". - Jeśli muszę tłumaczyć, czym jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, mówię, że jest to podobna akcja do tej wielkopiątkowej, kiedy wszyscy w jeden dzień zbierają na jakiś cel związany ze szpitalami, szczególnie ze szpitalami dziecięcymi - wyjaśniała.
Sztab kierowany przez Lucynę Bąk swój Finał organizuje przed Domem Polskim Syrena w Rowville w formie pikniku.
Chicago - największy zagraniczny sztab
Największy zagraniczny sztab WOŚP działa w Chicago w Stanach Zjednoczonych. Z Orkiestrą gra tam ponad 100 wolontariuszy. Z kamerą pojechał tam korespondent TVN24 Jacek Pachlowski. Kiedy w Polsce oficjalnie rusza Finał, w USA jest środek nocy. Polonusi zaczną go po południu czasu polskiego.
Jeśli chodzi o standardową zbiórkę pieniędzy do puszek, w Chicago "wygląda to nieco inaczej". - Ze względu na lokalne przepisy nie można kwestować na ulicy, więc kwestuje się w polskich biznesach, sklepach - wyjaśniał reporter.
W Waszyngtonie specjalne serduszko, w Teksasie tradycyjne stroje i tańce
Finał odbył się również w Waszyngtonie, gdzie był korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona. - Mamy bardzo wiele fajnych rzeczy. Chyba taką najfajniejszą rzeczą w tym roku jest złote serduszko zrobione specjalnie dla nas, dla WOŚP DC, przez oficjalnego jubilera Orkiestry. (...) Jest to serduszko z bursztynem, specjalnie szlifowanym - powiedziała Magdalena Kubicka, wolontariuszka WOŚP w Waszyngtonie.
- Mamy waszyngtońską ekipę, która składa się z kilku takich osób, które co roku biorą w tym udział. Co roku się staramy, żeby była impreza finałowa. Wszystko naprawdę idzie super - relacjonował Tomasz Łukaszewski, koordynator WOŚP w Waszyngtonie.
W teksańskim mieście Austin zbieraniu datków towarzyszyły dobra zabawa, zimne ognie i tańce w tradycyjnych ludowych strojach.
WOŚP 2023. Muzyka na żywo i polskie specjały w hiszpańskiej Marbelli
Agnieszka Marciniak-Kostrzewa i Janina Ferlin organizują sztab WOŚP w Marbelli (Hiszpania). 28 stycznia w ramach Finału odbyła się impreza zamknięta. Ferlin wymieniała, że poza muzyką na żywo, tego wieczora będą sprzedawać specjały polskiej kuchni.
Marciniak-Kostrzewa zwróciła uwagę, że zainteresowanie WOŚP-em wśród Hiszpanów stale rośnie, a miejscowy sztab zbiera pieniądze już od trzech tygodni. Na miejscowe aukcje trafiły vouchery na najróżniejsze usługi: fryzjerskie, kosmetyczne, fotograficzne.
- W Europie nie ma nic podobnego i powinniśmy być dumni, że mamy takiego Jurka z nami - powiedziała Ferlin.
Ale hiszpańskiego wsparcia WOŚP jest więcej. W Madrycie zorganizowano koncert zespołu mariachi o nazwie Charros de Jalisco. Był to polsko-hiszpański mix, bo przy akompaniamencie hiszpańskich hitów tańczyła para w polskich tradycyjnych strojach.
Nie zabrakło także sztabu na Majorce. Wolontariusze przesłali stamtąd gorące pozdrowienia "dla wszystkich widzów TVN24, wszystkich sztabów z Polski i całego świata".
WOŚP 2023. Koszulka Lewandowskiego w Singapurze
- To już czwarty Finał w Singapurze dzięki wspaniałej tutejszej Polonii - opowiadała Katarzyna Kupiec w programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24.
W Singapurze licytowana jest między innymi reprezentacyjna koszulka Roberta Lewandowskiego z autografem, piłka z autografami zawodników Legii Warszawa. To nie wszystko, ponieważ łącznie na aukcjach jest ponad 70 rzeczy.
Tamtejszy sztab przygotował również loterię, sklepik z polskimi produktami oraz księgarnię, która oferuje 400 tytułów w języku polskim. Księgarnię organizuje 15-letnia Lena z pomocą swojego dziadka, który z tej okazji specjalnie przyleciał z Polski. W sklepiku natomiast do kupienia będą polskie przyprawy, krzyżówki i polskie gumy do żucia, które na co dzień są tam niedostępne.
WOŚP 2023. Irlandzki sztab gra w całym kraju
W stolicy Irlandii WOŚP gra od 18 lat. Marlena Skromniuk ze sztabu w Dublinie powiedziała w TVN24, że szereg orkiestrowych wydarzeń wystartował już w poprzedni weekend.
- Rozpoczęliśmy od morsowania, w którym udział wzięło około 100 osób. Dzisiaj mamy zumbę. Jako sztab w Dublinie nie gramy tylko w Dublinie: wspierają nas inne miasta Cork, Carlow, Ennis, Newbridge, Limerick i wielu innych, których nie da się wymienić. A zatem nasze wydarzenia odbywają się w różnych miastach, gdzie mamy swoich koordynatorów - wyjaśniła.
WOŚP 2023. Japonia, Bali i Europa
Po raz kolejny Orkiestra zagra w stolicy Japonii. O ostatnich chwilach przed finałem na antenie TVN24 mówiły Edyta Dziemińska i Ola Łuczak. - Jak co roku mamy koncert z muzyką na żywo, ale w tym roku będziemy mieć samo polskie jedzenie. Przygotowujemy pierogi, zapiekanki, pączki, kiełbasę, piwo. Jak zwykle mamy też fajne aukcje - opowiadała Dziemińska.
- Finał przede wszystkim jest dla Polaków mieszkających w Japonii, ale będą pojawiać się też Japończycy i inni obcokrajowcy. Będzie bardzo dużo osób - zapowiedziała Łuczak.
Dziemińska zauważyła, że zespoły, które będą grać na finale, nie są ani polskie, ani japońskie. - W tym roku mamy muzyka z Kuby, który będzie grał przez całą imprezę - wyjaśniła. - W Japonii jest stosunkowo mało takich wydarzeń charytatywnych. Ludzie nie są przyzwyczajeni do tego, żeby brać udział w takich akcjach, musimy wyjaśniać im historię WOŚP, która jest piękna i bardzo długa. Kiedy słyszą, że tyle lat zbieramy pieniądze i jakie są to sumy, to otwierają im się oczy z podziwu, że jesteśmy w stanie się tak połączyć i zrobić coś wspaniałego dla szpitali, dzieci, osób starszych - przyznała.
Sztab Orkiestry jest obecny także na Bali.
U naszych zachodnich sąsiadów WOŚP pojawi się w kilkunastu miastach, między innymi w Berlinie, Bonn, Frankfurcie nad Menem, Hanowerze, Chociebużu czy Wupertalu. Również w Wielkiej Brytanii będzie głośno. WOŚP zagra między innymi w Londynie, Exeter, Liverpoolu, Glasgow, Edynburgu, Birmingham czy Corby.
Polska Stacja Polarna na norweskim Spitsbergenie to niejedyny sztab skandynawski. WOŚP pojawi się w wielu duńskich, norweskich i szwedzkich miastach. Między innymi w Haugesund, Heovik (Norwegia), Malmoe (Szwecja) czy w podkopenhaskim Broenshoej (Dania).
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24