Prezydent cofnął się, pogubił czy zakiwał? Nieoczekiwane skutki ustawy o Sądzie Najwyższym

[object Object]
Prezydent nie wręczył Małgorzacie Gersdorf zaświadczenia o przejściu w stan spoczynkuKatarzyna Kowalska | tvn24
wideo 2/9

Małgorzata Gersdorf nie dostała od prezydenta decyzji o przeniesieniu w stan spoczynku. Prezydencki minister twierdzi, że działa to automatycznie. Ustawa jednak stanowi inaczej. Gersdorf pojawiła się więc w środę w swoim gabinecie, zabrała publicznie głos jako Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego, a prezes Izby, którego wyznaczyła do zastępowania w razie nieobecności, oświadczył, że nie jest ani zastępcą, ani tym bardziej następcą pierwszego prezesa.

"Prezydent się pogubił", "wszyscy się zakiwali", "prezydent cofnął się w działaniu" - tak dzisiejszą sytuację wokół Sądu Najwyższego komentują znawcy prawa.

Pierwszym gwizdkiem, który doprowadził do tego "zakiwania się", był termin wynikający z nowej ustawy o Sądzie Najwyższym. Napisanej według projektu prezydenta, poprawianej w parlamencie i wielokrotnie nowelizowanej już po wejściu w życie.

Historia sporu o Sąd Najwyższy
Historia sporu o Sąd Najwyższy tvn24

Po 3 lipca sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat, mieli przejść w stan spoczynku, chyba że zwrócili się do prezydenta o zgodę na dalsze orzekanie. Pierwsza prezes SN Małgorzata Gersdorf ukończyła 65 lat, ale nie poprosiła o zgodę na dalszą pracę. W związku z tym, zdaniem prezydenta Andrzeja Dudy, powinna przejść w stan spoczynku. Ona sama i Zgromadzenie Ogólne sędziów Sądu Najwyższego wskazują jednak na przepis konstytucji. Mówi ona bowiem, że Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego powoływany jest na sześcioletnią kadencję. Ta Gersdorf trwa do 2020 roku.

Prezydent na razie nie skorzystał z uprawnień

We wtorek 3 lipca stała się jednak rzecz zaskakująca. Kancelaria Prezydenta obwieściła wprawdzie, że "I Prezes SN Małgorzata Gersdorf, przechodzi (...) z mocy prawa w stan spoczynku", ale z komunikatu zamieszczonego na oficjalnej stronie prezydenta wynika, że Andrzej Duda nie powierzył nikomu kierowania Sądem Najwyższym. Jak to możliwe?

W czasie nieobecności Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego zastępuje go wyznaczony przez niego Prezes Sądu Najwyższego, a w przypadku niemożności wyznaczenia – Prezes Sądu Najwyższego najstarszy służbą na stanowisku sędziego. Artykuł 14 paragraf 2 ustawy o Sądzie Najwyższym

Otóż oficjalny komunikat zamieszczony w serwisie prezydenta zawiera informacje, jaka była wola prezydenta i jakie przekazał informacje o obowiązujących przepisach.

Prezydencki minister Paweł Mucha poinformował, iż "prezydent na spotkaniu przypomniał, że zgodnie z przepisem art. 14 par. 2 ustawy o SN 'w czasie nieobecności I prezesa SN zastępuje go wyznaczony przez niego Prezes SN, a w przypadku niemożności wyznaczenia – prezes SN najstarszy służbą na stanowisku sędziego'".

Andrzej Duda jest doktorem nauk prawnych. Paweł Mucha z zawodu jest adwokatem. Zatem mało prawdopodobne jest, aby powołali się na ten przepis (i precyzyjnie przytoczyli jego fragment) przypadkiem albo przez nieuwagę. A przepis, na który się powołują, w ogóle nie dotyczy kompetencji prezydenta. Przepis ten określa, kto pełni obowiązki w czasie nieobecności pierwszego prezesa Sądu Najwyższego.

Rutynowe przekazanie obowiązków przed wakacjami

Z przepisu tego skorzystała pierwsza prezes. Przypomnijmy, pół godziny przed wtorkowym spotkaniem u prezydenta Małgorzata Gersdorf wyznaczyła prezesa Izby Pracy SN sędziego Józefa lwulskiego do zastępowania jej na czas nieobecności. Sędzia Iwulski uznał to - jak twierdzi - za rutynową czynność, związaną z wakacjami, a nie z odejściem sędzi Gersdorf w stan spoczynku.

- To jest typowe zarządzenie, które pani pierwsza prezes wydawała już kilkadziesiąt razy, w sytuacji gdy wyjeżdżała na delegację zagraniczną, czy korzystała z urlopu - powiedział w środę sędzia Iwulski.

- Prezydent podczepił się pod zwyczajową procedurę stosowaną w Sądzie Najwyższym - ocenił w TVN24 profesor Marcin Matczak, znawca teorii prawa.

Zarówno Gersdorf, jak i Iwulski oświadczyli, że pierwszym prezesem Sądu Najwyższego jest Małgorzata Gersdorf. Przypomnieli, że uznają ją za pierwszego prezesa również pozostali sędziowie Sądu Najwyższego, bo w ubiegłym tygodniu sporządzili uchwałę, że zgodnie z konstytucją Małgorzata Gersdorf jest pierwszą prezes do końca kadencji, czyli do 2020 roku.

"Pani pierwsza prezes jest pierwszą prezes"
"Pani pierwsza prezes jest pierwszą prezes" tvn24

W środę Gersdorf dała do zrozumienia, że jej nieobecność, choć tymczasowa, może być długa.

- Sytuacja jest brawurowa. Moja nieobecność w pracy może być spowodowana nie tylko urlopem - zaznaczyła.

Pytana, co ma na myśli, dopuściła możliwość, że "rozchoruje się".

Zatem przez pewien czas, choć nie wiadomo jak długi, Małgorzata Gersdorf może być nieobecna w Sądzie Najwyższym. Ale sędziowie Sądu Najwyższego cały czas uważają ją za swojego prezesa. Powołują się na konstytucyjną gwarancję sześcioletniej kadencji. Przypominają, że gwarancja ta jest ważniejsza niż przepis ustawy (czyli aktu niższego rzędu). Sędzia Iwulski tłumaczył w środę, że konstytucyjna norma zakładająca sześcioletnią kadencję pierwszego prezesa Sądu Najwyższego jest tak jasna i klarowna, że nie ma potrzeby, aby zgodność ustawy z tą gwarancją badał Trybunał Konstytucyjny.

Przepis, którego prezydent nie zastosował

W komentarzach po tym, co zaszło we wtorek w Pałacu Prezydenckim i w środę w Sądzie Najwyższym, przewija się pytanie, dlaczego prezydent nie skorzystał bezpośrednio i wprost ze swoich uprawnień i nie powierzył sędziemu Iwulskiemu obowiązków pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Prawo takie daje prezydentowi inny przepis ustawy o Sądzie Najwyższym - artykuł 111, paragraf 4. Brzmi on:

"Jeżeli stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego (...) zostanie zwolnione po wejściu w życie niniejszej ustawy, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej powierzy kierowanie Sądem Najwyższym lub izbą wskazanemu sędziemu Sądu Najwyższego do czasu powołania Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego".

Prezydent jednak - powtórzmy - nie powierzył sędziemu Iwulskiemu pełnienia obowiązków. Potwierdza to sam sędzia Iwulski. Potwierdził w środę również prezydencki minister Paweł Mucha.

Minister Mucha twierdzi jednak, że prezydent nie musiał formalnie powierzać obowiązków pierwszego prezesa sędziemu Iwulskiemu. Zdaniem Muchy "skutek wynika wprost z ustawy".

Politycy opozycji głoszą pogląd, że prezydent przestraszył się odpowiedzialności za złamanie konstytucyjnej gwarancji długości kadencji pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, nie podjął więc żadnej decyzji rodzącej skutek prawny i nie wręczył sędziemu Iwulskiemu powierzenia obowiązków na piśmie.

- Nie ma formalnego postanowienia, bo to postanowienie nie miałoby dzisiaj żadnej podstawy prawnej - stwierdził w środę minister Mucha.

Nieusuwalność w rozumieniu znawców prawa

Konstytucja oprócz gwarancji długości kadencji pierwszego prezesa Sądu Najwyższego zawiera również inną - nieusuwalności sędziów.

"Sędziowie są nieusuwalni" - brzmi art. 180 punkt 1 Konstytucji RP. Co znaczy ta nieusuwalność?

"Wyklucza ona powierzenie samodzielnym decyzjom władzy wykonawczej rozstrzygnięć o prawnej sytuacji sędziego" - tłumaczy profesor Roman Hauser w jednym ze swoich artykułów. Ten sposób rozumienia roli sędziego potwierdził dziesięć lat temu prezydent RP Lech Kaczyński, gdy powoływał Małgorzatę Gersdorf na sędziego Sądu Najwyższego.

"To jest władza, która podlega kontroli, ale tylko w ramach korporacji, do której państwo należycie. Nie podlega żadnej kontroli zewnętrznej" – podkreślał Lech Kaczyński 18 lipca 2008 roku.

Zasada nieusuwalności sędziów nie jest przywilejem samych sędziów. Jest gwarancją dla zwykłych obywateli, że sędziowie będą orzekać zgodnie z prawem i własnym sumieniem, a nie po to, żeby się komuś przypodobać, uzyskać awans, czy zabiegać o kolejną kadencję na jakimś stanowisku.

W sporze o Sąd Najwyższy pojawia się również wątpliwość, że automatyczne przeniesienie sędziów 65-letnich i starszych w stan spoczynku może naruszać tę zasadę. Od gwarancji nieusuwalności konstytucja przewiduje wyjątki. Wyjątkiem tym jest m.in. wiek przechodzenia sędziów w stan spoczynku. Wiek ten określa ustawa, a nie konstytucja. Jednak - jak zaznaczają znawcy prawa - ustawodawcy nie mogą swobodnie decydować, którzy sędziowie i kiedy przechodzą w stan spoczynku.

- Nowa ustawa nie może zmieniać tych założeń, na podstawie których sędziowie zostali wybrani. Byłoby to obejściem konstytucji - mówił w TVN24 konstytucjonalista dr Ryszard Balicki z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Zatem jeżeli obecni najstarsi sędziowie Sądu Najwyższego zostali wybrani w czasie, gdy wiek przechodzenia w stan spoczynku wynosił 70 lat, to zasada nieusuwalności gwarantuje im możliwość pracy do tego wieku, nawet jeżeli później zmieniłyby się przepisy. A jak wiadomo, zmieniły się.

Część spośród najstarszych sędziów Sądu Najwyższego wyraziła na piśmie wolę orzekania do 70. roku życia w oparciu bezpośrednio o konstytucję.

Grabowska-Moroz o zmianach w SN
Grabowska-Moroz o zmianach w SN

Według sędziów stan spoczynku nie zadziałał

Wolę dalszej pracy sformułował również na piśmie 66-letni prezes Izby Pracy Sądu Najwyższego Józef Iwulski. Jak poinformował w środę, nie powołał się na żaden przepis. Wyraził tylko wolę dalszego orzekania.

Zgodnie z nowymi przepisami o Sądzie Najwyższym prezydent, zanim podejmie decyzję wobec sędziego, który złożył takie oświadczenie, musi zasięgnąć opinii Krajowej Rady Sądownictwa. Cała ta procedura może trwać nawet trzy miesiące. KRS ma na zajęcie stanowiska 30 dni, a prezydent na decyzję - trzy miesiące. W czasie trwania tej procedury sędziowie, którzy czekają na decyzję, są cały czas sędziami.

Dlatego właśnie 66-letni Józef Iwulski jest dziś cały czas czynnym sędzią. Co do tego nie ma sporu. Nie czuje się, jak sam powiedział, ani zastępcą, ani następcą Małgorzaty Gersdorf. Uznaje ją, podobnie jak pozostali sędziowie Sądu Najwyższego, za pierwszego prezesa.

Sędzia Iwulski o swojej sytuacji prawnej
Sędzia Iwulski o swojej sytuacji prawnejtvn24

Nie uznaje jej natomiast prezydent, co podkreślił jeszcze raz w środę minister Paweł Mucha. Powiedział, iż nie ulega wątpliwości, że Małgorzata Gersdorf przeszła w stan spoczynku, a zatem nie jest pierwszą prezes.

Minister ogłasza sprawczą moc prawa tam, gdzie potrzeba decyzji

Co ciekawe, otoczenie Andrzeja Dudy utrzymuje, że Małgorzata Gersdorf przeszła w stan spoczynku "z mocy prawa". Prezydent nie wręczył Małgorzacie Gersdorf postanowienia o jej przejściu w stan spoczynku.

Ustawa o Sądzie Najwyższym nie mówi o przechodzeniu w stan spoczynku "z mocy prawa". Mówi natomiast, że "datę przejścia sędziego Sądu Najwyższego w stan spoczynku albo przeniesienia sędziego Sądu Najwyższego w stan spoczynku stwierdza Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej" (art. 39).

Choć Paweł Mucha broni decyzji prezydenta jako spójnych, konsekwentnych i logicznych, prawnicy niezwiązani z obozem władzy mają inne zdanie w tej kwestii.

- Pan prezydent cofnął się w działaniu w obawie przed czołowym zderzeniem z konstytucją. Nie posunął się do złamania konstytucji. Nie wręczył prezes Gersdorf dokumentu, który miałby przerwać jej kadencję. Widać wyraźnie, że prezydent kluczy - ocenia były prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień.

"Pani prezes Gersdorf nadal jest pierwszym prezesem Sądu Najwyższego"
"Pani prezes Gersdorf nadal jest pierwszym prezesem Sądu Najwyższego"tvn24

- Morał z tego jest taki, że pan prezydent się zagubił. Wszyscy się już zakiwali - powiedział w TVN24 adwokat Piotr Schramm.

- Mam wrażenie, że oni się trochę pogubili. Wbrew pozorom sytuacja w Sądzie Najwyższym jest bardzo klarowna, prosta i przejrzysta. Pierwszym prezesem jest profesor Małgorzata Gersdorf i w pewnym sensie pan prezydent również to potwierdził, bo powinien był wyznaczyć pełniącego obowiązki prezesa, a nie uczynił tego, tylko zaakceptował zastępstwo w czasie nieobecności pierwszej prezes - dowodzi z kolei adwokat Michał Wawrykiewicz z inicjatywy Wolne Sądy.

W środę po południu prezydencki minister Paweł Mucha zapewnił, że wkrótce "będą decyzje prezydenta" w sprawie powierzenia obowiązków pierwszego prezesa Sądu Najwyższego w okresie przejściowym.

Mucha: wypowiedzi sędzi Gersdorf i sędziego Iwulskiego są nietrafne
Mucha: wypowiedzi sędzi Gersdorf i sędziego Iwulskiego są nietrafnetvn24

Trwałego prezesa - zgodnie z ustawą swojego autorstwa - prezydent może powołać dopiero po obsadzeniu wszystkich stanowisk sędziowskich w zdekompletowanym obecnie Sądzie Najwyższym. Kandydatów ma prawo przedstawić tylko Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN. Nabór na wolne stanowiska sędziowskie w Sądzie Najwyższym został dopiero co ogłoszony. Obwieszczenie prezydenta ukazało się 29 czerwca.

Autor: jp//kg / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Marszałek Sejmu i lider Polski 2050 Szymon Hołownia pogratulował Rafałowi Trzaskowskiemu zwycięstwa w prawyborach KO. Podkreślił, że ich wynik go nie zaskoczył. Radosławowi Sikorskiemu przekazał wyrazy szacunku za determinację.

Szymon Hołownia o prawyborach w KO. "Tak przegrać, to jak wygrać"

Szymon Hołownia o prawyborach w KO. "Tak przegrać, to jak wygrać"

Źródło:
TVN24

Rafał Trzaskowski został oficjalnym kandydatem Koalicji Obywatelskiej w przyszłorocznych wyborach na urząd prezydenta RP. Jeśli zostanie wybrany, wygaśnie jego mandat prezydenta Warszawy. Wyjaśniamy, kto w takiej sytuacji obejmie stery w stolicy.

Rafał Trzaskowski kandydatem w wyborach na prezydenta Polski. Kto będzie rządzić Warszawą, jeśli wygra?

Rafał Trzaskowski kandydatem w wyborach na prezydenta Polski. Kto będzie rządzić Warszawą, jeśli wygra?

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Ogłoszono zwycięzcę prawyborów w Koalicji Obywatelskiej. Kandydatem ugrupowania w przyszłorocznych wyborach prezydenckich jest Rafał Trzaskowski. - Zwycięzca uzyskał 74,75 procent głosów - przekazał Donald Tusk.

Prawybory w Koalicji Obywatelskiej. Ogłoszono zwycięzcę

Prawybory w Koalicji Obywatelskiej. Ogłoszono zwycięzcę

Źródło:
TVN24

Olek urodził się zupełnie zdrowy. Kiedy miał sześć lat w jego życiu wydarzała się ogromna tragedia, która sprawiła, że do końca życia będzie wymagał kosztownej rehabilitacji. "Uwaga!" TVN oraz Fundacja TVN prowadzą wspólną akcję pomocy chorym dzieciom.

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Uwaga! TVN

Austria coraz częściej zastępuje aluminiowe znaki drogowe drewnianymi. Dotychczas rozwiązanie to wprowadzano w wybranych regionach, a teraz drewniane oznaczenia pojawią się także w Wiedniu. Głównym celem jest ochrona środowiska.

Drewno wyprze aluminium. Na austriackich drogach

Drewno wyprze aluminium. Na austriackich drogach

Źródło:
PAP

Akceptuję wynik prawyborów. Wzywam wszystkich, którzy na mnie głosowali do bezwarunkowego poparcia kandydata na prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego - oświadczył w sobotę Radosław Sikorski. - Rafale, walcz, walcz, walcz i wygraj! - wykrzyknął, zwracając się do zwycięzcy.

Sikorski do Trzaskowskiego: słuchaj, podpiszesz mi tych 50 nominacji ambasadorskich, co?

Sikorski do Trzaskowskiego: słuchaj, podpiszesz mi tych 50 nominacji ambasadorskich, co?

Źródło:
TVN24 GO

"To nie była łatwa rywalizacja", "jestem bardzo zadowolony" - tak wynik prawyborów w Koalicji Obywatelskiej komentują politycy KO. - To jest historyczny moment - ocenił Dariusz Joński.

"Historyczny moment", który "Rafała tylko wzmocni"

"Historyczny moment", który "Rafała tylko wzmocni"

Źródło:
TVN24

"Halo, jest tu ktoś? Wychodzimy, idziemy" - słychać na nagraniu udostępnionym przed policję. Funkcjonariusze z Bydgoszczy wyważyli drzwi, weszli do zadymionego mieszkania i wynieśli dwie osoby, które nie były w stanie się poruszać. Wszystko zarejestrowała policyjna kamera.

Wyważyli drzwi i wynieśli dwie osoby z zadymionego mieszkania. Nagranie

Wyważyli drzwi i wynieśli dwie osoby z zadymionego mieszkania. Nagranie

Źródło:
KWP Bydgoszcz/TVN24

Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, w tym roku odnotowano już ponad 26 tysięcy przypadków zachorowania na krztusiec, 35 razy więcej niż w zeszłym roku. To najwyższa liczba zachorowań od kilku lat. To choroba podstępna, bo objawy często mylone są z przeziębieniem. Tyle, że trwa dłużej, jest bardziej uporczywa i możemy nawet nie wiedzieć, że nią zarażamy. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem

Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem

Źródło:
TVN24

W piątek wieczorem na warszawskiej Ochocie policja oraz pogotowie ratunkowe interweniowały wobec agresywnego mężczyzny, który zaczepiał przechodniów i zatrzymywał samochody. Został obezwładniony przez policjantów. Ratownicy zabrali go do szpitala.

Wbiegał na jezdnię, uderzał w jadące samochody i atakował przechodniów

Wbiegał na jezdnię, uderzał w jadące samochody i atakował przechodniów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Hiszpania ukarała pięć tanich linii lotniczych grzywnami w łącznej wysokości 179 milionów euro za nadużycia, w tym za pobieranie opłat za bagaż podręczny - podaje BBC. Linie lotnicze zapowiadają odwołania się od kar.

Hiszpania nakłada "historyczne" kary na linie lotnicze

Hiszpania nakłada "historyczne" kary na linie lotnicze

Źródło:
BBC

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Trąba wodna uformowała się w sobotę rano w rejonie Darłowa na Pomorzu Zachodnim. Wirujący nad Bałtykiem lej został uchwycony na zdjęciu. - Tego typu zjawisko jest bardzo lokalne i krótkotrwałe - przekazał synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński.

Wirujący lej nad Bałtykiem

Wirujący lej nad Bałtykiem

Źródło:
Sieć Obserwatorów Burz, tvnmeteo.pl

Północnokoreańscy żołnierze zostali zauważeni w okupowanym Mariupolu i na okupowanych terenach obwodu charkowskiego - podała amerykańska telewizja CNN, powołując się na źródła w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy i armii ukraińskiej.

Przechwycone rozmowy i niepokojące doniesienia z Mariupola. "Gromadzą się"

Przechwycone rozmowy i niepokojące doniesienia z Mariupola. "Gromadzą się"

Źródło:
CNN, Defense Express

Wołodymyr Zełenski poinformował, że na jego polecenie minister obrony Rustem Umierow rozpoczął rozmowy z krajami partnerskimi w sprawie dostarczenia Ukrainie nowych systemów obrony powietrznej po ataku Rosji na Dniepr. Wcześniej o tym, że Ukraina dąży do pozyskania środków obrony przed pociskami międzykontynentalnymi napisała agencja Interfax-Ukraina.

"Poza słowami, musimy działać". Zełenski wydał rozkaz

"Poza słowami, musimy działać". Zełenski wydał rozkaz

Źródło:
PAP

Chiński statek Yi Peng 3, którego załoga podejrzana jest o zerwanie dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Morza Bałtyckiego, pozostaje w cieśninie Kattegat. Zdaniem publicznego nadawcy DR może mieć uszkodzoną kotwicę.

"Wymagało to dużej siły". Nowe informacje o zerwanych kablach na dnie Bałtyku

"Wymagało to dużej siły". Nowe informacje o zerwanych kablach na dnie Bałtyku

Źródło:
PAP

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Drugi dzień trwa akcja pożarowa w kopalni Staszic w Katowicach. W miejscu, gdzie pojawił się ogień, pracowało 30 osób. Są już bezpieczne. Na dół zjechali ratownicy.

Pożar 900 metrów pod ziemią. Z kopalni ewakuowano 30 górników

Pożar 900 metrów pod ziemią. Z kopalni ewakuowano 30 górników

Źródło:
tvn24.pl

- Ten projekt jest gotowy, zaraz będzie zrealizowany, ponieważ kwestia jest owszem finansowa, ale nie tylko. Przede wszystkim chodzi o pewien mechanizm jak ten zasiłek ma funkcjonować - powiedziała Marzena Okła-Drewnowicz, minister do spraw polityki senioralnej Polski na antenie TVN24 pytana o kwestię podwyżki zasiłku pogrzebowego.

Okła-Drewnowicz: podwyżka zasiłku pogrzebowego jest "na finiszu"

Okła-Drewnowicz: podwyżka zasiłku pogrzebowego jest "na finiszu"

Źródło:
TVN24

Na fotografii wykonanej z samolotu lecącego nad Tarnowem widać Warszawę. Stolica tylko majaczy na horyzoncie, ale jest dostrzegalna. Zdjęcie zrobiono smartfonem. - Uchwycenie stolicy z tak dużej odległości jest na pewno czymś ciekawym - mówi Paweł Kłak, pasjonat obserwacji długodystansowych.

Warszawa widoczna z odległości 240 kilometrów. "Takie zdjęcia są rzadkością i zawsze cieszą"

Warszawa widoczna z odległości 240 kilometrów. "Takie zdjęcia są rzadkością i zawsze cieszą"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

89-letnia mieszkanka Piaseczna padła ofiarą oszustwa "na policjanta". Wszystko za sprawą jednego telefonu. Oszust skłonił ją, by oszczędności życia zawiesiła na ogrodzeniu posesji. Seniorka straciła 120 tysięcy złotych.

Oszczędności życia zawiesiła na ogrodzeniu posesji

Oszczędności życia zawiesiła na ogrodzeniu posesji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rolnicy rozpoczęli całodobową blokadę drogi krajowej numer 28 przed granicą w Medyce. Protest ma potrwać do końca roku. Akcję skomentowała ambasada Ukrainy w Polsce.

Rolnicy zablokowali drogę przy granicy. Nie wpuszczają tirów z Ukrainy

Rolnicy zablokowali drogę przy granicy. Nie wpuszczają tirów z Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Czy pracodawca może mnie zmusić do uczestniczenia w firmowej wigilii? - zapytała internautka w mediach społecznościowych. - Dla jednych to fantastyczna okazja do spotkania i integracji zespołowej, dla innych istny koszmar i na samą myśl o takim wydarzeniu mają nudności - zauważyła w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Monika Smulewicz, ekspertka prawa pracy.

Firmowy "śledzik" to prawo czy obowiązek? "Mamy już dość takiego układu"

Firmowy "śledzik" to prawo czy obowiązek? "Mamy już dość takiego układu"

Źródło:
tvn24.pl

Kto ma rację - najemca czy wynajmujący? Jakie prawa i obowiązki mają obie strony? I czy ocena poziomu bieli ścian to już przesada? - Z prawnego punktu widzenia muszę powiedzieć: to zależy - komentuje mecenas Katarzyna Trojanowska-Janik, specjalistka w zakresie prawa nieruchomości. Podkreśla jednak, że wynajmujący muszą być gotowi na to, że mieszkania się niszczą.

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Źródło:
tvn24.pl

Śledczy ujawnili, że syn norweskiej księżnej Mette-Marit z jej pierwszego małżeństwa, podejrzany przez policję w tym kraju o dwa przypadki zgwałcenia, starał się zniszczyć obciążające go dowody. Policja twierdzi, że podejrzany starał się usunąć obciążające go materiały z chmury i telefonu.

Syn norwerskiej księżnej próbował zniszczyć dowody na gwałty

Syn norwerskiej księżnej próbował zniszczyć dowody na gwałty

Źródło:
PAP

35 lat temu uchwalono Konwencję o Prawach Dziecka. Z tej okazji powołano parlamentarno-społeczny projekt "35 lat Konwencji - wyzwania przyszłości". Jak oznajmiła szefowa komisji do spraw dzieci i młodzieży Monika Rosa, "ma on ulepszyć jakość stanowienia prawa, mającego wpływ na młodych ludzi".

35 lat Konwencji o Prawach Dziecka. Powstał nowy projekt o "wyzwaniach przyszłości"

35 lat Konwencji o Prawach Dziecka. Powstał nowy projekt o "wyzwaniach przyszłości"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

"Juror#2" to tytuł najnowszego filmu 94-letniego Clinta Eastwooda, który w końcu grudnia trafi na platformę Max. Legendarny hollywoodzki mistrz nakręcił thriller sądowy, którego bohater zasiadający w ławie przysięgłych odkrywa, że sam jest powiązany ze sprawą, w której ma sądzić. Obraz zbiera pochwalne recenzje i jest bodaj najlepszym filmem Eastwooda od czasu nakręconego w 2014 roku "Snajpera".

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Źródło:
"The Hollywood Reporter", "The Guardian", tvn24.pl

Reportaż "To nie jest kraj dla kobiet" dziennikarki TVN24 Anety Regulskiej został wyróżniony na 30. Festiwalu Form Dokumentalnych NURT 2024. Opowiada o losie kobiet w obliczu restrykcyjnego prawa aborcyjnego. - Sprawy kobiet, ich prawa, nigdy nie powinny być przedmiotem cynicznych, politycznych targów, rozgrywek czy interesów - komentowała dziennikarka.

Wyróżnienie dla reportażu Anety Regulskiej "To nie jest kraj dla kobiet"

Wyróżnienie dla reportażu Anety Regulskiej "To nie jest kraj dla kobiet"

Źródło:
TVN24, PAP

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl