MON zaspał. Kluczowe plany miały być w 2016 roku, nie ma ich do dzisiaj


Zgodnie z polskim prawem i wymogami NATO Ministerstwo Obrony Narodowej powinno co cztery lata tworzyć plany rozwoju wojska na dziesięć lat. Najnowsze takie plany powinny być gotowe już w 2016 roku i obejmować lata 2017-2026. Tymczasem planów tych nie ma do dzisiaj. Utknęły w MON. Hamuje to unowocześnianie wojska.

- Przy planowaniu modernizacji jest to niedopuszczalne - mówi tvn24.pl gen. bryg. rez. dr Adam Duda, wiceprezes fundacji Stratpoints i były Szef Inspektoratu Uzbrojenia MON. Obecnie obowiązujące plany sięgają 2022 roku. - Formalnie nie wiadomo co ma być później - dodaje Tomasz Dmitruk, dziennikarz miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa". Tymczasem niemal wszystkie negocjowane dzisiaj duże umowy zbrojeniowe zakładają dostawy sprzętu po 2022 roku. Bez planów wojskowi negocjatorzy nie mogą być pewni, że znajdą się na nie pieniądze. Nie wiedzą też czy zamówienia w ogóle będą zgodne z założeniami MON. - To niedopuszczalne przy podejmowaniu decyzji czy realizować dany program i czy nas na niego po prostu stać - mówi gen. Duda.

Plany urwane w 2022 roku

Na przykład Inspektorat Uzbrojenia (IU) uruchomił w minionym roku program Harpia. W jego ramach zaczęto poszukiwać nowego samolotu wielozadaniowego dla Sił Powietrznych. Będzie to bardzo duży i drogi zakup idący w miliardy złotych. Nie określono terminów dostaw ale w planach do 2022 roku nie są one przewidziane. Można spekulować, że będzie to najwcześniej w połowie lat 20. Problem w tym, że jak mówi gen. Duda, bez formalnych planów na lata po 2022 roku, IU nie ma pewności, iż na zakup samolotów będą pieniądze a jeśli tak, to ile i w jakich terminach. Trudno więc wiarygodnie mówić firmom zbrojeniowym podczas wstępnych negocjacji, w jakim okresie Polska będzie chciała dostawać nowe samoloty i ile za nie płacić. Podobny problem jest z największym programem zbrojeniowym o nazwie Wisła, zakładającym zakup systemów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych Patriot za nawet 50 miliardów złotych. Według informacji Pentagonu pierwsze dostawy tego uzbrojenia zakładane są na rok 2022. Kolejne, większe, przewidziane są na późniejsze lata i nie obejmują ich obowiązujące plany MON. - To utrudnia prowadzenie planowej modernizacji. Pięcioletni horyzont czasowy (do końca 2022 roku - red.) to bardzo mało jak dla dużych programów, które potrafią trwać dekadę - mówi Dmitruk. Dlatego NATO wymaga planów na dziesięć lat wprzód, aby zagwarantować sprawny proces zakupów nowego uzbrojenia. Jak zaznacza Dmitruk, w przypadku najważniejszych programów zbrojeniowych wykraczających poza rok 2022, MON może zapewniać finansowanie prowizorycznymi nadzwyczajnymi decyzjami. Dodatkowo IU tak konstruuje umowy, że zakupy po 2022 roku są określane jako "opcjonalne". W zależności od tego jakie będą nowe plany, będzie można je potwierdzić lub z nich zrezygnować. Są to jednak działania prowizoryczne.

Trzy kluczowe etapy

Normalnie modernizacja powinna być oparta o "Plan Modernizacji Technicznej". Zgodnie z prawem musi mieć określoną podstawę. Jak tłumaczą eksperci, najpierw Rada Ministrów musi przyjąć uchwałę "Szczegółowe kierunki przebudowy i modernizacji technicznej Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej". Powinna to robić co cztery lata. - Ostatnią przyjęto 25 września 2012 roku i nie ma nowej - mówi Dmitruk. Jak tłumaczy gen. Duda, uchwała o "Szczegółowych kierunkach…" powstaje na podstawie głównych kierunków rozwoju wojska określonych przez Prezydenta oraz zobowiązań w ramach NATO. - Na tej podstawie MON w drodze zarządzenia wprowadza "Program Rozwoju Sił Zbrojnych RP" po zasięgnięciu opinii Sejmowej Komisji Obrony Narodowej - mówi były szef IU. To drugi kluczowy dokument. Dopiero na tej podstawie w MON powstają wewnętrzne szczegółowe plany. - Plan Modernizacji Technicznej (PMT), Plan Zakupu Środków Materiałowych i Plan Inwestycji Budowlanych. Razem zwane Centralnymi Planami Rzeczowymi - opisuje gen. Duda. To na ich podstawie na przykład IU może planować przetargi i mieć pewność, że będzie miał na ten czy inny program zbrojeniowy pieniądze.

Wszystko opóźnione

Droga do uchwalenia szczegółowych planów pozwalających na rozwój wojska jest więc długa. Powinna się zacząć od przyjęcia uchwały przez Radę Ministrów a potem wykonania kolejnych opisanych kroków do końca 2016 roku. Do dzisiaj nie uczyniono jednak tego pierwszego. Wiadomo, że prace nad stosownym dokumentami są w MON prowadzone. Nie wiadomo jednak kiedy mogą się zakończyć. Zadaliśmy w MON pytania na jakim etapie powstawania są i kiedy można się ich spodziewać, jednak pomimo upłynięcia tygodnia nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Jak mówi Dmitruk, były już wiceminister MON odpowiedzialny za modernizację - Bartosz Kownacki, deklarował pod koniec 2017 roku, iż dokumenty zostaną przyjęte "do końca marca 2018 roku". - Jednak to mało realne, biorąc pod uwagę, że do dziś nie zaakceptowano żadnego. Opóźnienia powodują, że moim zdaniem nowa wersja PMT pojawi się najszybciej w III kwartale 2018 roku - przypuszcza ekspert. - Chyba, że MON pracuje nad tymi trzema dokumentami równolegle, co może pozwolić na ich szybsze przyjęcie, nie mam jednak wiedzy o poziomie zaawansowania prac nad poszczególnymi z nich - mówi Dmitruk. - Czas niezbędny na opracowanie tych dokumentów w "normalnych warunkach" to około dwóch lat. Zakładam, że projekty tych dokumentów już istnieją a tylko należy je skorelować i przeprocedować, co w mojej ocenie jest perspektywą kilku miesięcy, w zależności od determinacji nowego kierownictwa MON - mówi gen. Duda.

Plan do zbyt łatwej zmiany

Skąd w ogóle całe to opóźnienie? MON nie wyjaśnia. Wiadomo jednak, że do rozpoczęcia całego procesu przygotowania dokumentów potrzeba współpracy z Pałacem Prezydenckim, który przygotowuje założenia głównych kierunków rozwoju wojska. Współpraca z prezydentem Andrzejem Dudą za rządów Antoniego Macierewicza w MON była natomiast trudna. Co więcej, były już minister zarządził przeprowadzenie Strategicznego Przeglądu Obronnego (SPO), który ukończono na początku roku 2017. Wnioski z tego dokumentu miały być podstawą do planowania rozwoju wojska do 2032 roku. Kolejne Plany Modernizacji Technicznej i inne, miały je już uwzględniać. Problem w tym, że SPO stworzono poza obowiązującą trzystopniową procedurą planowania rozwoju wojska, opisaną wyżej. Wprowadziło to zamieszanie. Zdaniem generała broni rez. dr Mirosława Różańskiego, byłego Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych a obecnie prezesa fundacji Stratpoints, z planowaniem rozwoju wojska jest taki problem, iż plany zbyt łatwo zmieniać. - Dokumenty regulujące problematykę rozwoju armii są zbyt niskiej rangi i ich umocowanie pozwala na wręcz nieograniczoną ingerencję ministrom obrony czy wojskowym - napisał w swojej analizie. - Ostatnie dwa lata utwierdziły mnie w powyższym - stwierdza generał. Jego zdaniem lekiem na problem zbyt łatwego manipulowania przy planach rozwoju wojska, które powinny być maksymalnie stałe, jest sprawienie, aby nie uchwalano ich wewnętrznie w MON, ale na poziomie rządu. Wówczas minister czy generał miałby znacznie mniejsze możliwości wprowadzania swoich zmian. Zdaniem gen. Różańskiego, byłaby to duża korzyść dla wojska i państwa.

Autor: Maciej Kucharczyk / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Południowokoreańska agencja Yonhap opublikowała nagranie z kamery monitoringu, ukazujące moment wybuchu pożaru w fabryce produkującej baterie litowe pod Seulem. "Pokazuje ono wstrząsającą chronologię: gęsty dym pochłonął zakład w ciągu zaledwie 42 sekund od początkowej eksplozji baterii" - podała Yonhap.

Tak zaczął się pożar, w którym zginęły 23 osoby

Tak zaczął się pożar, w którym zginęły 23 osoby

Źródło:
Yonhap, BBC, Reuters

Dwie siostry z Genui znalazły w piwnicy domu swojego zmarłego dziadka ogromną sumę pieniędzy - donosi agencja Adnkronos. Mają jednak teraz problem, gdyż znalezione oszczędności są we włoskich lirach. Od 2002 roku we Włoszech obowiązuje euro, a rodzimej waluty nie można już od lat wymieniać. Jednak walczą. - Wielu dziadków i rodziców oszczędzało pieniądze przez całe życie, a w ten sposób ich wysiłki idą na marne - podkreślają.

Znalazły w piwnicy miliony po dziadku. Mają teraz duży problem

Znalazły w piwnicy miliony po dziadku. Mają teraz duży problem

Źródło:
PAP
"Kupa ludzi poginęła". Poszedłem z drwalami do lasu

"Kupa ludzi poginęła". Poszedłem z drwalami do lasu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Z średniej z sondaży wyciągniętej przez "New York Times" wynika, że prezydent USA Joe Biden i były prezydent Donald Trump mają średnio po 46 procent poparcia.

Biden kontra Trump. Co mówią sondaże

Biden kontra Trump. Co mówią sondaże

Źródło:
PAP

Korea Północna mogła użyć pocisku hipersonicznego podczas nieudanej próby testowej - podało wojsko Korei Południowej. Według agencji Yonhap rakieta spadła poza wyłączną strefą ekonomiczną Japonii.

To mógł być pocisk hipersoniczny

To mógł być pocisk hipersoniczny

Źródło:
PAP, Reuters

IMGW opublikował ostrzeżenia przed zagrożeniami pogodowymi. W środę w części kraju rozpocznie się kilkudniowa fala upałów - ostrzeżenia przed nimi obowiązują w dziewięciu województwach. W południowej Polsce zagrożenie stanowić mają również burze.

Przed nami dokuczliwy skwar i burze z gradem. IMGW ostrzega

Przed nami dokuczliwy skwar i burze z gradem. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wołodymyr Zełenski poinformował, że doszło do kolejnej wymiany jeńców z Rosją, za pośrednictwem Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Prezydent Ukrainy przekazał, że do kraju wróciło 90 kolejnych obywateli Ukrainy.

Wrócili z rosyjskiej niewoli

Wrócili z rosyjskiej niewoli

Źródło:
TVN24

Szef Pentagonu Lloyd Austin odbył we wtorek rozmowę telefoniczną z rosyjskim ministrem obrony Andriejem Biełousowem - przekazał rzecznik Departamentu Obrony USA generał Pat Ryder. Jak dodał, Austin podkreślił znaczenie "otwartych linii łączności". Ryder odmówił komentarza w sprawie możliwego wysłania do Ukrainy serwisantów sprzętu z USA.

Szef Pentagonu rozmawiał z rosyjskim ministrem obrony

Szef Pentagonu rozmawiał z rosyjskim ministrem obrony

Źródło:
PAP

Piłkarska reprezentacja Polski na pożegnanie z Euro 2024 zremisowała z Francją. Po 14 latach prawnej batalii założyciel WikiLeaks Julian Assange wyszedł na wolność. Komornik sądowy zajął rachunek bankowy europosła PiS Macieja Wąsika - to egzekucja prawomocnego wyroku sądu, który nakazał politykowi zapłatę 30 tysięcy złotych zadośćuczynienia za naruszenie dóbr fundacji. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 26 czerwca.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w środę

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w środę

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

- To jest tak naprawdę bardzo niedobra wiadomość dla Joe Bidena - tak Jerzy Marek Nowakowski, były ambasador RP w Łotwie i Armenii, komentował w "Faktach po Faktach" wizytę Andrzeja Dudy w Pekinie. Przekonywał, że prezydent USA chce mieć wsparcie ze strony sojuszników z NATO, jeśli chodzi o relacje z Chinami. Politolożka, profesor Katarzyna Pisarska wskazywała, że w Polsce nie dyskutuje się o tym, czy Chiny są "naszym przyjacielem", czy "przyszłym poważnym konkurentem".

"Dwie interpretacje" wizyty Dudy. Jedna to "naprawdę niedobra wiadomość" dla Bidena

"Dwie interpretacje" wizyty Dudy. Jedna to "naprawdę niedobra wiadomość" dla Bidena

Źródło:
TVN24

Nasi piłkarze wrócili do Polski. Mimo późnej pory, na warszawskim Okęciu czekało na nich kilkudziesięciu kibiców. Reprezentacja dzięki wczorajszemu remisowi zdobyła na mistrzostwach Europy jeden punkt.

Są już w Polsce. Probierz: musieliśmy zweryfikować nasze plany

Są już w Polsce. Probierz: musieliśmy zweryfikować nasze plany

Źródło:
TVN24, PAP

We wtorek padła główna wygrana w Lotto. Z kolei w Lotto Plus nikt z grających nie puścił zwycięskiego kuponu. W najbliższym losowaniu w Lotto będzie można wygrać 2 miliony złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 25 czerwca 2024 roku.

Padła szóstka w Lotto

Padła szóstka w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z monitoringu, na którym widać moment tragicznego wypadku w Słupsku. Rozpędzone białe auto osobowe wjeżdża na skrzyżowaniu w wykonującego manewr skrętu motocyklistę. Kierowca samochodu został doprowadzony do prokuratury, motocyklista walczy o życie.

Przerażający wypadek ze Słupska na nagraniu

Przerażający wypadek ze Słupska na nagraniu

Źródło:
tvn24.pl

W gminie Barczewo w województwie warmińsko-mazurskim na posesji, na której są dwie hodowle psów, znaleziono zwłoki pogryzionej siedmiolatki. Jak podaje młodszy aspirant Jacek Wilczewski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, dziewczyna znała właściciela hodowli i była zaznajomiona z psami.

Siedmioletnia dziewczynka zagryziona przez psy

Siedmioletnia dziewczynka zagryziona przez psy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zgłoszenie o próbie kradzieży lexusa wpłynęło w nocy. Kilkadziesiąt minut później trzej mężczyźni zostali zatrzymani przez policjantów z warszawskiego Bemowa. W aucie, którym jechali znaleziono narzędzia służące do kradzieży pojazdów. Podejrzani usłyszeli już zarzuty karne i zostali tymczasowo aresztowani.

Próbowali ukraść luksusowe auto, kilkadziesiąt minut później byli w rękach policji

Próbowali ukraść luksusowe auto, kilkadziesiąt minut później byli w rękach policji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Druga kadencja Donalda Trumpa będzie wiązać się z ponownym rozpaleniem inflacji i trwałymi szkodami dla gospodarki USA – ostrzega 16 laureatów nagrody Nobla z ekonomii. Oceniają oni, że program gospodarczy Joe Bidena jest znacznie lepszy.

16 noblistów pisze w sprawie planów Trumpa

16 noblistów pisze w sprawie planów Trumpa

Źródło:
PAP

Rządząca w Wielkiej Brytanii Partia Konserwatywna wycofuje poparcie dla dwojga jej kandydatów na posłów podejrzanych o to, że mając poufne informacje, obstawiali u bukmacherów datę wyborów. To jednak nie koniec skandalu, bo w sprawę zamieszanych może być też kilku policjantów.

Skandal bukmacherski zatacza coraz szersze kręgi

Skandal bukmacherski zatacza coraz szersze kręgi

Źródło:
PAP

Zapora na rzece Blue Earth w amerykańskim stanie Minnesota jest w stanie "nieuchronnej awarii" po tym, jak uszkodziła ją woda powodziowa. Podmyte zostały fundamenty jednego z domów położonych nad rzeką, budynek zawisł nad urwiskiem, musieli się ewakuować jego mieszkańcy.

Tama grozi zawaleniem, dom na skraju urwiska

Tama grozi zawaleniem, dom na skraju urwiska

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, Reuters, MPR News, tvnmeteo.pl

W tej sprawie interesy plażowiczów bez psów i plażowiczów z psami są sprzeczne. Sprawą zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich, który w rozstrzygnięcie sporu włączył sąd. Jest rozstrzygnięcie - nie można zakazać wejścia z psem na plażę. To nie znaczy, że dalej jest wolna amerykanka.

Sąd rozstrzygnął: nie można zakazać wejścia z psem na plażę. Co to oznacza w praktyce?

Sąd rozstrzygnął: nie można zakazać wejścia z psem na plażę. Co to oznacza w praktyce?

Źródło:
Fakty TVN

W jednym z klubów w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie) miało dojść do molestowania seksualnego sześciu dziewczynek w wieku ośmiu i dziewięciu lat. Zarzuty usłyszał 46-latek, który – zgodnie z ustaleniami prokuratury – miał zwabić dzieci do osobnego pomieszczenia. Grozi mu od dwóch do 15 lat więzienia. 

Dziewczynki miały być molestowane na imprezie urodzinowej. Zarzuty dla 46-latka

Dziewczynki miały być molestowane na imprezie urodzinowej. Zarzuty dla 46-latka

Źródło:
tvn24.pl

Tylko w ciągu pięciu miesięcy skarbówka wystawiła przedsiębiorcom ponad cztery tysiące mandatów za nieprawidłowości przy wydawaniu paragonów fiskalnych - podało Ministerstwo Finansów. Resort podkreślił przy tym, że wystawienie paragonu jest poświadczeniem uczciwości przedsiębiorcy.

Skarbówka ruszyła na łowy. Znamy efekt

Skarbówka ruszyła na łowy. Znamy efekt

Źródło:
PAP

Benedyktyńska robota - tak o rozwiązaniu zagadki śmierci 39-letniej Natalii z Gortatowa pod Poznaniem mówi dziennikarz "Gazety Wyborczej" Piotr Żytnicki, który dotarł do ustaleń śledczych. Według niego kobieta przed śmiercią zostawiła wskazówkę, według której jeśli coś miałoby się jej stać, o zbrodnię należy podejrzewać jej męża. W trakcie pracy nad sprawą funkcjonariusze usypiali czujność mężczyzny, zarządzając poszukiwania w zupełnie innym miejscu niż to, w którym pracowali śledczy.

Natalia bała się o życie, przed śmiercią zostawiła ważną wskazówkę

Natalia bała się o życie, przed śmiercią zostawiła ważną wskazówkę

Źródło:
TVN24, "Gazeta Wyborcza"

Ośmiu członków załogi statku, który uderzył w most Key Bridge w Baltimore i doprowadził do jego zawalenia, wróciło do domów. Wcześniej marynarze trzy miesiące spędzili na kontenerowcu, ponieważ nie wolno im było go opuścić. Oczekiwano od nich "pomocy w dochodzeniu", nie mieli też potrzebnych dokumentów.

Ich statek uderzył w most w Baltimore. Co się stało z załogą kontenerowca

Ich statek uderzył w most w Baltimore. Co się stało z załogą kontenerowca

Źródło:
BBC

Szwedzcy naukowcy wypuścili do przepływającej przez Goeteborg rzeki Goeta aelv pierwszy narybek jesiotrów atlantyckich. Gatunek ten wyginął w tych wodach ponad 100 lat temu na skutek przełowienia.

Nie było ich tu od ponad stu lat. Teraz naukowcy będą je śledzić

Nie było ich tu od ponad stu lat. Teraz naukowcy będą je śledzić

Źródło:
PAP

Wystarczyło znieść limit wieku - to było trzy tygodnie temu - by na badania prenatalne zaczęło zgłaszać się o wiele więcej pacjentek. Badania są za darmo. Wystarczy skierowanie od lekarza prowadzącego ciążę. Warto, bo można wykryć wady płodu i można je leczyć jeszcze w łonie matki.

Od czerwca badania prenatalne są za darmo dla wszystkich kobiet w ciąży. Mogą uratować życie

Od czerwca badania prenatalne są za darmo dla wszystkich kobiet w ciąży. Mogą uratować życie

Źródło:
Fakty TVN

W Grecji od 1 lipca w sektorze prywatnym zacznie obowiązywać sześciodniowy tydzień pracy - informuje portal Greek Reporter. Dodaje, że nie dotyczy to pracowników branży gastronomicznej i turystycznej.

Wprowadzają sześciodniowy tydzień pracy od lipca

Wprowadzają sześciodniowy tydzień pracy od lipca

Źródło:
PAP

- Zacząłem się bać schodzić po kawę. Unikałem rozmów z ludźmi, bo nie chciałem, żeby to pytanie padło. Uświadomiłem sobie, że muszę powiedzieć na głos, jak jest - mówi Piotr Jacoń, dziennikarz TVN24, ojciec transpłciowej córki. Właśnie ukazała się jego druga książka "Wiktoria. Transpłciowość to nie wszystko". Z Piotrem Jaconiem rozmawia Natalia Szostak.

Piotr Jacoń: Myśleliśmy, że nasze życie się skończyło. Dziś ledwie ten dzień pamiętamy

Piotr Jacoń: Myśleliśmy, że nasze życie się skończyło. Dziś ledwie ten dzień pamiętamy

Źródło:
tvn24.pl

Politycy Konfederacji rozpowszechniają przekaz, jakoby Rada Unii Europejskiej "chciała zalania 400 tysięcy hektarów jednych z najlepszych ziem w Polsce", przez co "ucierpi 35 tysięcy gospodarstw rolnych". To nieprawda. Fałszywy przekaz dotyczy niedawno przyjętego rozporządzenia o odbudowie zasobów przyrodniczych. Sprawdziliśmy jego zapisy.

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

Źródło:
Konkret24