Policjanci otrzymali zgłoszenie o groźbach, jakie miał kierować mężczyzna wobec swojej partnerki. - W trakcie ustaleń okazało się, że zaczaił się on na kobietę, kiedy ta wracała do domu. Szarpał ją, wyzywał, groził pozbawieniem życia i zmusił do wydania biżuterii. Podczas awantury zniszczył jej telefon komórkowy - opisuje oficer prasowa wolskiej komendy Marta Sulowska.
Jak zaznacza, okazało się, że to nie pierwszy raz, kiedy mężczyzna był agresywny wobec byłej partnerki .
Sprawa trafiła do wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. - Po zgromadzeniu materiału dowodowego i przesłuchaniu świadków policjanci ustalili, że mają do czynienia z mężczyzną, który miał już konflikt z prawem - informuje oficer prasowa i punktuje zdarzenia z przeszłości zatrzymanego: - Sześciokrotnie przebywał on w zakładzie karnym, był poszukiwany listami gończymi, notowany za różne przestępstwa przeciwko mieniu, życiu i zdrowiu.
39-latek usłyszał już zarzuty karne. - Dotyczą one wymuszenia rozbójniczego, kierowania gróźb karalnych oraz uszkodzenia mienia. Decyzją sądu został on tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności - podaje policjantka.
Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy też o napadzie na 20-latka, któremu pomógł obywatel Gruzji:
Autorka/Autor: mp/r
Źródło: tvnwarszawa
Źródło zdjęcia głównego: KSP