Wypadek we Włochach. Dwie osoby trafiły do szpitala po zderzeniu czterech pojazdów. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że jedna z kierujących zasłabła w trakcie jazdy, po czym jej auto staranowało inne samochody i wbiło się w drzewo.
Do zderzenia doszło po godzinie 17 w rejonie skrzyżowania ulicy Globusowej z Dźwigową i Nike. Jak przekazał naszej redakcji komisarz Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji, w zderzeniu uczestniczyły cztery auta osobowe: lexus, toyota, opel i volkswagen. - Kierujący byli trzeźwi. Dwie osoby zostały zabrane do szpitala - dodał.
Na miejscu pracowały policja, pogotowie ratunkowe oraz straż pożarna. Na czas ich czynności ruch został wstrzymany.
Nasz reporter Klemens Leczkowski dowiedział się nieoficjalnie, że kierująca lexusem zasłabła w trakcie jazdy. Jej auto zderzyło się wówczas z trzema innymi pojazdami i wpadło w drzewo rosnące przy Globusowej.
Po godzinie 21 trwało jeszcze usuwanie skutków wypadku. - Dwa samochody osobowe są już na lawetach, lexus nadal stoi wbity w drzewo. Pracownicy pomocy drogowej rozpoczynają jego wyciąganie - opisywał reporter tvnwarszawa.pl.
Autorka/Autor: kk
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Klemens Leczkowski / tvnwarszawa.pl