Trzy samochody ciężarowe zderzyły się na trasie S8. Jeden z nich przewoził na lawecie sześć aut, które uległy zniszczeniu. Ruch w stronę Poznania był całkowicie zablokowany przez kilka godzin. Stanęły też inne pobliskie arterie.
Do zderzenia doszło około godziny 10.30 na wysokości ulicy Szeligowskiej.
- W najechaniu uczestniczyły trzy samochody ciężarowe. Dwa z nich to klasyczne zestawy z naczepami pokrytymi brezentem. Między nimi znalazła się laweta, załadowana na obu poziomach samochodami osobowymi - relacjonuje Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl.
I dodaje, że kabina trzeciego tira wbiła się mocno w tył lawety. - Wszystkie samochody na lawecie są zniszczone. Kabina tira zakleszczyła się z lawetą. Prawdopodobnie będzie konieczne użycie ciężkiego sprzętu, by usunąć skutki tego zderzenia - zauważał nasz reporter.
Ruch zablokowany
- Nikt nie został poszkodowany. Kierujący byli trzeźwi - informowała Beata Czyszczoń z Komendy Stołecznej Policji.
Na miejscu zderzenia pracowali policjanci, strażacy, Inspekcja Transportu Drogowego i służba drogowa. - Z jednego z pojazdów wyciekły płyny eksploatacyjne. Nasze działania polegają obecnie na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia - zaznaczał Kazimierz Jaworski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej dla powiatu warszawskiego-zachodniego.
Kierowców jadących w kierunku Poznania i Łodzi czekały poważne utrudnienia. - Dwa pasy jezdni są zablokowane. Ruch odbywa się tylko jedną nitką - ostrzegał Zieliński po godzinie 11.
Około godziny 12 policja całkowicie zamknęła fragment trasy S8. - Objazd zaczyna się na wysokości alei Prymasa Tysiąclecia - ustalił nasz reporter. Usuwanie skutków kolizji powodowało ogromne korki. Zator tworzył się zarówno w alei Prymasa Tysiąclecia, jak i przed zjazdem na nią. Korek na trasie S8 sięgał prawej strony Wisły - zaczynał się na wysokości Łabiszyńskiej.
Przed godziną 16 Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji przekazał nam, że utrudnienia mogą potrwać jeszcze co najmniej około godziny. Ostatecznie ruch zaczęto udrażniać ok. 17.15. Trzy kwadranse później trasa była całkowicie przejezdna.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl