Auto na placu budowy. Stoi od kilku dni

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Samochód zaparkowany przy Czerniakowskiej
Samochód zaparkowany przy Czerniakowskiej
Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
Samochód zaparkowany przy CzerniakowskiejArtur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Na ulicy Czerniakowskiej trwają prace. Drogowcy wymieniają krawężniki i przygotowują się do frezowania. Przed ulicą Bartycką wyłączony z ruchu jest prawy pas, roboty trwają też w niewielkiej zatoczce. I tu właśnie tkwi problem, a raczej samochód.

Pozostawione w środku prac auto zauważył Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl. - Samochód od kilku dni stoi przy ulicy Czerniakowskiej, przed skrzyżowaniem z ulicą Bartycką. Stoi w miejscu, w którym nie ma zakazu parkowania, drogowcy nic nie mogą z nim zrobić. Prace remontowe nie mogą być więc prowadzone na całym odcinku, bo w jednym miejscu stoi auto - opisał reporter. Jak dodał, prace drogowców ciągną się od ulicy Chełmskiej.

Auto stoi w wyznaczonej zatoczce. Większa jego część znajduje się na chodniku. Tylne koła stoją na asfalcie. Wokół widać plac budowy, pracują koparki, obok auta jest niewielki wykop - kanał pod nowe krawężniki. W pobliżu leżą też płyty chodnikowe.

"Nie uniemożliwia prac"

O sytuację i jej uciążliwość zapytaliśmy Zarząd Dróg Miejskich. - Zakład Remontów i Konserwacji Dróg przygotowuje krawężniki i zatoki do planowanego niedługo frezowania. Rzeczywiście w jednej z zatok jest auto, ale nie uniemożliwia prac - zaznaczył Jakub Dybalski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich. Jak dodał, drogowcy skontaktowali się już z właścicielem samochodu, który przestawi auto.

Co drogowcy robią, gdy roboty tamuje zaparkowany lub pozostawiony samochód? - Generalnie w podobnych sytuacjach sobie radzimy. W ostateczności, jeśli sytuacja jest nie do obejścia, auto może zostać odholowane, ale to są raczej bardzo rzadkie sytuacje - podkreślił Dybalski. Doprecyzował, że nie mają z tym problemu.

Autorka/Autor:mg

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Święto Wojska Polskiego żołnierze po raz kolejny uczczą defiladą na stołecznej Wisłostradzie. Uroczystość poprzedzi próba generalna w sobotę rano. Organizacja obu wydarzeń będzie wiązała się z dużymi zmianami w organizacji ruchu.

Żołnierze zajmą Wisłostradę. Najpierw próba, potem defilada. Duże zmiany w ruchu

Żołnierze zajmą Wisłostradę. Najpierw próba, potem defilada. Duże zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uniwersytet Warszawski przekazał w komunikacie, że zatrzymani w Nigerii studenci i ich opiekunka są bezpieczni i obecnie przebywają w Abudży. Takie zapewnienie miał otrzymać rektor uczelni od kanclerza Uniwersytetu Bayero w Kano - tam studenci mieli spędzić miesiąc.

Nowe informacje w sprawie studentów Uniwersytetu Warszawskiego zatrzymanych w Nigerii

Nowe informacje w sprawie studentów Uniwersytetu Warszawskiego zatrzymanych w Nigerii

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Uprawomocnił się wyrok dla mężczyzny, który próbował okraść Anitę Włodarczyk. Olimpijka udany pościg za złodziejem przypłaciła kontuzją.

Chciał okraść Anitę Włodarczyk, sama go zatrzymała. Złodziej prawomocnie skazany

Chciał okraść Anitę Włodarczyk, sama go zatrzymała. Złodziej prawomocnie skazany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obwieszony złotem pozował na tle jachtów i odrzutowców. Zdjęcia pokazywał swoim ofiarom. - Jestem hiszpańskim hrabią - przekonywał uwodzone kobiety, a później, jak podaje policja, je okradał. Mężczyzna usłyszał wyrok. Kolejny. Kilka lat temu wyszedł z więzienia, gdzie trafił za "leczenie" seksem chorych na raka.

"Hiszpański hrabia" od "leczenia seksem" ponownie skazany

"Hiszpański hrabia" od "leczenia seksem" ponownie skazany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wartościowe przedmioty zniknęły z jednego z mieszkań pod Radomiem. Policja ustaliła, że włamywacze weszli przez okno. Gdy domownicy wrócili, jeden ze sprawców uciekł, a drugi miał zaatakować właściciela mieszkania. 19- i 21- latek, podejrzani o włamanie, są już w rękach policji.

Domowników nie było w mieszkaniu, złodzieje weszli przez uchylone okno

Domowników nie było w mieszkaniu, złodzieje weszli przez uchylone okno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dostawczy mercedes zderzył się z nissanem w Wawrze. Uderzył w słup i uszkodził ogrodzenie pobliskiej posesji. Następnie kierowca auta dostawczego uciekł z miejsca kolizji. Szuka go policja.

Po zderzeniu z innym autem wpadł na słup i ogrodzenie

Po zderzeniu z innym autem wpadł na słup i ogrodzenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Urzędnicy namówili uciążliwego dla sąsiadów lokatora, by pozwolił posprzątać swoje mieszkanie. Wcześniej lokal kilka razy zdezynfekowali. Aktualnie mężczyzna przebywa w schronisku. Czy wróci?

Lokator znosił śmieci, sąsiedzi narzekali na smród i robaki. Jest zwrot akcji i pytanie "co dalej?"

Lokator znosił śmieci, sąsiedzi narzekali na smród i robaki. Jest zwrot akcji i pytanie "co dalej?"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura prowadzi śledztwo dotyczące znęcania się nad dwójką dzieci. W sprawie zarzuty postawiono ich matce. Do sześcioletniego chłopca i trzyletniej dziewczynki nie może się zbliżać również ich ojciec.

"Mama uderzyła mnie pasem w twarz". Z młodszą siostrą uciekł do sąsiadów

"Mama uderzyła mnie pasem w twarz". Z młodszą siostrą uciekł do sąsiadów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przejazd Traktem Królewskim skończył się nieszczęśliwie dla rowerzysty. Mężczyzna przewrócił się podczas próby wjazdu na chodnik. Rozbił sobie głowę i trafił do szpitala.

Chciał wjechać na chodnik, rozbił głowę

Chciał wjechać na chodnik, rozbił głowę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-letni obywatel Pakistanu, poszukiwany czerwoną notą Interpolu przez władze Wielkiej Brytanii, został zatrzymany na Lotnisku Chopina przez funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie.

Z lotniska prosto do aresztu

Z lotniska prosto do aresztu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wakacje to moment, gdy wszyscy pragną choć na jakiś czas uciec z domu. Arek też poczuł ten wewnętrzny zew. W poniedziałek zdjął obrączkę i ruszył w świat - jak przystało na kolorowego, wolnego ptaka - informuje straż miejska. Arka dwie doby szukała jego właścicielka.

Arek zdjął obrączkę, wyrwał chip i wyleciał z domu

Arek zdjął obrączkę, wyrwał chip i wyleciał z domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Złodziei rowerów zatrzymali na gorącym uczynku policjanci z komisariatu Warszawa Włochy. To, co robiła para ze Słowacji, obserwował dyżurny miejscowego komisariatu, który był po służbie. 42-latkowie ze skradzionymi chwilę wcześniej jednośladami chcieli odjechać tramwajem. Na widok patrolu mężczyzna rzucił się do ucieczki, pozostawiając partnerkę i rowery na przystanku.

'Wracasz do paki gościu". Ścigali złodziei rowerów, wszystko nagrały kamery

'Wracasz do paki gościu". Ścigali złodziei rowerów, wszystko nagrały kamery

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy promy pływające przez Wisłę przez kilka dni nie przewoziły pasażerów na drugi brzeg. Powodem był niski stan rzeki. Teraz wody jest nieco więcej. Promy wróciły.

Wody w Wiśle nieco więcej, warszawskie promy kursują

Wody w Wiśle nieco więcej, warszawskie promy kursują

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 50 z naczepy spadł betonowy blok. Był to transport ponadnormatywny. Droga była zablokowana. Do usunięcia betonowego elementu sprawdzono dźwig.

Na drogę spadł betonowy dźwigar mostowy ważący 51 ton

Na drogę spadł betonowy dźwigar mostowy ważący 51 ton

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku w wypadkach drogowych w Warszawie zginęło 12 osób. To więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.

Bezpieczeństwo na stołecznych drogach. Ile osób zginęło w tym roku?

Bezpieczeństwo na stołecznych drogach. Ile osób zginęło w tym roku?

Źródło:
tvnwarszawa.pl/ZDM

74-latek wraz z wnuczkami przyjechał oddać hołd powstańcom na Kopcu Powstania Warszawskiego. Na szczycie stracił przytomność i przestał oddychać. Z pomocą ruszyli strażnicy miejscy, którzy prowadzili resuscytację przez 30 minut.

Dramatyczna akcja ratunkowa na Kopcu Powstania Warszawskiego

Dramatyczna akcja ratunkowa na Kopcu Powstania Warszawskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Krył się w przejściu podziemnym przy przystanku Warszawa Włochy. Znaleziono go podczas przebudowy. To zabytkowy rozkład jazdy pociągów. Znalezisko zostanie wyeksponowane i zyska szklaną gablotę.

Zabytkowy rozkład jazdy pociągów wyeksponują w gablocie

Zabytkowy rozkład jazdy pociągów wyeksponują w gablocie

Źródło:
PAP

Kilka martwych łabędzi znaleziono w Stawach Raszyńskich w podwarszawskim Raszynie. Wykluczono, by zdechły po zakażeniu ptasią grypą. Jest inna hipoteza i apel do mieszkańców.

Martwe i chore łabędzie w rezerwacie przyrody. Apel do mieszkańców

Martwe i chore łabędzie w rezerwacie przyrody. Apel do mieszkańców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

76-latka podejrzana o dewastację tablicy upamiętniającej ofiary Rzezi Woli usłyszała zarzut. Została objęta policyjnym dozorem. Policja pokazała nagranie z monitoringu, na którym widać podejrzaną kobietę.

76-latka z zarzutem dewastacji pomnika. Policja pokazuje nagranie z monitoringu

76-latka z zarzutem dewastacji pomnika. Policja pokazuje nagranie z monitoringu

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl

Dorian S., który - zdaniem śledczych - zgwałcił i zabił młodą kobietę w centrum Warszawy, jest poczytalny. Niebawem do sądu skierowany zostanie akt oskarżenia.

Brutalna zbrodnia w centrum Warszawy. Dorian S. może stanąć przed sądem

Brutalna zbrodnia w centrum Warszawy. Dorian S. może stanąć przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Były sekretarz miasta Piotr Bartoszewski zarzucał prezydentowi Otwocka Jarosławowi Margielskiemu ukrywanie prawdy o skażeniu wód podziemnych na dużym obszarze miasta. Sąd przyznał mu rację i wskazał, że prezydent posiadł wiedzę o możliwym zatruciu wody znacznie wcześniej niż w grudniu 2021 roku, kiedy sprawa wyszła na jaw.

Prezydent Otwocka przegrywa. Sąd: o możliwym zatruciu wody w mieście wiedział wcześniej

Prezydent Otwocka przegrywa. Sąd: o możliwym zatruciu wody w mieście wiedział wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl. wp.pl
Podpalona wersalka, zniszczona kamienica i ponad milion strat

Podpalona wersalka, zniszczona kamienica i ponad milion strat

Źródło:
PAP

Kierowcę, który jechał ulicami Radomia i ciągle zjeżdżał na przeciwległy pas, zauważył policjant po służbie. Funkcjonariusz jechał za nim razem z partnerką i zatrzymał 56-latka, który - jak się okazało - miał 2,5 promila alkoholu.

Jechał zygzakiem, spychał inne auta z drogi

Jechał zygzakiem, spychał inne auta z drogi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca zaparkował w miejscu niedozwolonym, a gdy strażnicy miejscy chcieli wypisać mu mandat, zaczął się targować. W końcu próbował wręczyć im łapówkę. Wtedy został zatrzymany.

Włożył do radiowozu zwitek banknotów. "Nic nie pisz, jest dobrze"

Włożył do radiowozu zwitek banknotów. "Nic nie pisz, jest dobrze"

Źródło:
tvnwarszawa.pl