Na trasie S8, na wysokości Szeligowskiej doszło do wypadku. Jak informuje nasz reporter, nie było wolnej karetki pogotowia, więc na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Są duże utrudnienia w ruchu w obu kierunkach.
Jak informuje reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński do zderzenia doszło na trasie S8 pomiędzy węzłami Mory a Blizne Łaszczyńskiego na jezdni w kierunku Białegostoku.
- Jedno auto najechało na drugie, na lewym pasie. Na miejsce zadysponowano straż pożarną, policję i pogotowie ratunkowe, jednak nie ma wolnej karetki, więc na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jedna osoba poszkodowana została zabrana do szpitala z urazem oka - relacjonuje Zieliński.
Informacje potwierdza Kazimierz Jaworski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w powiecie warszawskim zachodnim: - Po godzinie 8.30 doszło do zderzenia dwóch samochodów na trasie S8, jedna osoba została poszkodowana. Przetransportował ją do szpitala śmigłowiec LPR.
Na czas lądowania helikoptera trasa była zablokowana. Nadal są jednak duże utrudnienia w obu kierunkach ruchu.
Protest ratowników
Trwa protest ratowników medycznych. Służby wojewody mazowieckiego podały, że w poniedziałek do pracy nie wyjechało 21 karetek na terenie Warszawy. Z powodu braku dostępnych zespołów ratownictwa medycznego, LPR lądował na placu Bankowym. Interwencja śmigłowca była potrzebna również w ostatni piątek w Pruszkowie, gdzie zadysponowano go do pacjentki z podejrzeniem udaru. Chorą do śmigłowca transportowali strażacy.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl