Kierowca autobusu z 1,8 promila Pił, "żeby się lepiej poczuć"

fot. Maciej Wężyk/tvnwarszawa.pl
fot. Maciej Wężyk/tvnwarszawa.pl
Źródło: | TV Channel 24\x-news, EPA
Ponad 1,8 promila alkoholu we krwi miał kierowca autobusu relacji Warszawa – Grójec. Policjantom tłumaczył, że nie czuł się najlepiej więc wypił piwo.

O kierowcy, od którego czuć woń alkoholu, mundurowi zostali powiadomieni przez pasażerkę.

Szybka reakcja

Policjanci czekali na autobus na krajowej siódemce i około godziny 16.40 zatrzymali go kontroli drogowej. Podczas badania alkomatem okazało się, że kierowca, 57-letni Stanisław W., ma ponad 1,8 promila alkoholu we krwi.

Tylko winny się tłumaczy

Policjanci ustalili, że w tym stanie od rana woził pasażerów. Stanisław W. tłumaczył mundurowym, że poprzedniego dnia wypił za dużo i źle się czuł. Aby temu zaradzić, podczas postoju w Warszawie wypił piwo.

57-latek odpowie za jazdę po alkoholu i stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa dla pasażerów.

wp/mz

Czytaj także: