W niedzielę rano w miejscowości Duchnice, w powiecie warszawskim zachodnim kierowca uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji. Z auta wypadł silnik.
Jak poinformowała na Facebooku Ochotnicza Straż Pożarna z Ożarowa Mazowieckiego, do zdarzenia doszło w niedzielę po godzinie 10. "Samochód osobowy uderzył w płot prywatnej posesji" - czytamy we wpisie strażaków.
- Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. Kierujący renault laguną jechał w kierunku Ożarowa Mazowieckiego i w miejscowości Duchnice uderzył w ogrodzenie. Nie było osób poszkodowanych. Mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, został ukarany mandatem. Był trzeźwy. Policjanci zatrzymali też jego dowód rejestracyjny - przekazała nam podinsp. Ewelina Gromek-Oćwieja, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego.
O okolicznościach zdarzenia opowiedział też reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz: - Kierowca renault na lekkim zakręcie stracił panowanie nad samochodem. Z dużą siłą uderzył w kamienno-metalowe ogrodzenie. Z samochodu wypadł silnik. Poza skaleczeniem w rękę, nic poważnego mu się nie stało - dowiedział się Węgrzynowicz.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: OSP Ożarów Mazowiecki