Pijany kierowca ściął latarnię i wybiegł na ulicę, gdzie potrącił go samochód. Niezrażony tym, zaczął uciekać. W pościg za nim ruszyli mieszkańcy. Złapali go na budowie linii tramwajowej na Tarchomin. Tam doszło do szarpaniny. Mężczyznę zabrała karetka.