W sobotę marsz gwiaździsty. "Nawet 50 tysięcy związkowców"

W sobotę ulicami warszawy przejdą manifestacje
W sobotę ulicami warszawy przejdą manifestacje
Źródło: targeo.pl
Nawet kilkadziesiąt tysięcy związkowców może wziąć udział w sobotnim marszu gwiaździstym, który odbędzie się w Warszawie. Kierowcy muszą liczyć z dużymi utrudnieniami w ruchu. Manifestacje wyruszą z czterech różnych miejsc. Wszystkie spotkają się przed kancelarią premiera.

Marsze organizuje Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. - Wychodzimy na ulicę, aby wyrazić nasze niezadowolenie z polityki rządu - napisali w komunikacie przesłanym do redakcji.

OPZZ domaga się m.in. walki z tzw. umowami śmieciowymi, wyższych płac w budżetówce i minimalnej płacy godzinowej.

Marsz gwiaździsty

Wszystkie cztery marsze wyruszą o 11.00, żeby koło 13.00 spotkać się w Al. Ujazdowskich, przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.

- Sprzed Torwaru wyruszą głównie nauczyciele. Będzie ich około 20 tysięcy. Parę tysięcy uczestników wyruszy sprzed Pałacu Kultury i Nauki. W tej manifestacji wezmą udział głównie kolejarze - mówi w rozmowie z naszą redakcją Piotr Szumlewicz z OPZZ.

Jak dodaje, trzecia największa manifestacja wyruszy z ul. Kopernika i nią przejdą władze OPZZ oraz zaproszeni zagraniczni goście.

Czwarta manifestacja, którą przejdą głównie strażacy, będzie najmniej liczna.

Trasy manifestacji

1. Pałac Kultury i Nauki od strony Al. Jerozolimskich: Al. Jerozolimskie – Krucza/Wspólna (Ministerstwo Skarbu Państwa/Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju) – Hoża – Pl. Trzech Krzyży (Ministerstwo Gospodarki) – Al. Ujazdowskie- KPRM.

2. Kopernika/Karasia siedziba OPZZ: Świętokrzyska (Ministerstwo Finansów) – Jasna (Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej) – Zgoda – Krucza – Al. Jerozolimskie – Bracka (Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej) – plac Trzech Krzyży (Ministerstwo Gospodarki) – Al. Ujazdowskie - KPRM.

3. Torwar (przy stadionie Legii): ul. Łazienkowska – Myśliwiecka – Górnośląska – Wiejska (Sejm) – Matejki – Al. Ujazdowskie – Al. Szucha (Ministerstwo Edukacji Narodowej) – Bagatela – Al. Ujazdowskie - KPRM.

4. Podchorążych (siedziba KG PSP): Gagarina – Belwederska – Bagatela/Al. Ujazdowskie - KPRM.

- Manifestację organizujemy w dniu wolnym od pracy, aby nie utrudniać życia mieszkańcom Warszawy. Liczymy na zrozumienie i wsparcie. Zapraszamy wszystkich, którzy utożsamiają się z naszymi postulatami. Przyłączcie się do nas. Razem jesteśmy silniejsi! - napisali w komunikacie.

Walka z umowami śmieciowymi

Jak mówił we wtorek na konferencji prasowej przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Jan Guz, związkowcy domagać się będą także zapewnienia możliwości przechodzenia na emeryturę po 35 latach pracy dla kobiet i 40 latach pracy dla mężczyzn.

Związkowcy chcą też rozwiązania problemów w poszczególnych branżach. - Problemy, jakie ma polskie społeczeństwo, mają ludzie pracy, mają poszczególne branże, dotyczą realizacji naszych wniosków, postulatów zgłaszanych od kilku lat do różnych, poszczególnych resortów, prezentowanych także wobec prezesa Rady Ministrów - tłumaczył Guz.

- Mamy dość lekceważenia konstytucyjnej zasady dialogu społecznego. Z tymi postulatami zwracaliśmy się kilkakrotnie do obecnego rządu, ale i do poprzedniego, do koalicji PO-PSL. Niestety dalej łamane są nasze prawa. Obiecuje nam się realizację postulatów, choćby głównego o powrocie do dialogu społecznego, mijają tygodnie, miesiące, lata, dalej nie jest to realizowane" - podkreślił przewodniczący OPZZ.

Wyraził nadzieję, że premier Ewa Kopacz znajdzie w sobotę czas na spotkanie ze związkowcami. Jak mówił, do tej pory nie znalazła czasu na spotkanie z przedstawicielami świata pracy.

50 tysięcy osób?

W manifestacji wezmą udział przedstawiciele różnych branż m.in. transportu, górnictwa, przemysłu chemicznego, energetyki, budownictwa, przemysłu spożywczego i rolnictwa, ochrony zdrowia, oświaty i nauki oraz strażacy. - Spodziewamy się około 50 tys. osób - poinformował Guz.

Decyzję o przeprowadzeniu ogólnopolskiej manifestacji 18 kwietnia w Warszawie Prezydium OPZZ podjęło 10 marca. Decyzję poparli przedstawiciele wszystkich związków zrzeszonych w OPZZ.

Na początku roku w Warszawie manifestowali rolnicy:

Rolnicy noc spędzili przed KPRM

PAP/su/r

Czytaj także: