Pracownicy Zarządu Dróg Miejskich rozpoczęli montaż świątecznej iluminacji. Na placu Zamkowym trwa stawianie 27-metrowej choinki, a na Krakowskim Przedmieściu pojawiają się kolejne dekoracje. Całość ma być gotowa na początku grudnia.
W tym roku miejska iluminacja upiększy plac Zamkowy i Krakowskie Przedmieście. Jak informuje Zarząd Dróg Miejskich, na całej długości ulokowanych zostanie dziewięć wolnostojących dekoracji. Główną ma być choinka, która już stawiana jest nieopodal Zamku Królewskiego. "Z każdym dniem instalacja będzie nabierała kształtu i najpóźniej do piątku powinna osiągnąć docelowe 27 metrów. W sąsiedztwie znajdą się dekoracje 'sprzedawca balonów' i 'warszawska katarynka', które powinny być szczególną atrakcją dla dzieci" - zapowiadają drogowcy.
Ale najmłodszych powinny zainteresować też pozostałe dekoracje, których montaż na Krakowskim Przedmieściu wystartował równolegle z instalowaniem choinki. "Przy pomniku Mikołaja Kopernika znajdzie się 'tramwaj konny', na skwerze księdza Jana Twardowskiego widoczne będą 'figury szachowe' i 'szachownica', a na skwerze Hoovera na przejażdżkę zapraszać będzie 'obrotowa karuzela'. Na tym ostatnim skwerze stanie także 'altana dla zakochanych', którzy wspólnie będą mogli się fotografować w niej i przy ulokowanej w pobliżu 'kartce z życzeniami'. Do tego dojdzie jeszcze długi na 54 metrów 'tunel świetlny' przy skwerze im. ks. Jana Twardowskiego" - wylicza ZDM.
Jak co roku drogowcy ozdobią też uliczne latarnie. Świąteczny wystrój zyska 108 słupów oświetleniowych na Krakowskim Przedmieściu i 15 na Placu Zamkowym, natomiast w energooszczędne diody eko-LED zostaną przystrojone 63 drzewa. "Uruchomienie bożonarodzeniowych światełek zaplanowano na początek grudnia. W podobnym czasie powinna zostać włączona komercyjna iluminacja, która ozdobi Nowy Świat" - zapowiadają.
Około tysiąca złotych dziennie
Świąteczna iluminacja to w Warszawie tradycja. "Nie tylko dodaje miastu uroku, ale też przynosi mu i mieszkańcom wymierne korzyści. Stanowi dodatkowe oświetlenie w okresie, w którym ciemność panuje przez niemal 16 godzin na dobę. Pozwala tym samym rozjaśnić ulice, co przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa, komfortu i samopoczucia mieszkańców" - przekonuje ZDM. I przypomina, że w przeszłości warszawska iluminacja wielokrotnie była doceniana w europejskich rankingach oceniających tego typu instalacje.
"Iluminacje składają się z energooszczędnych światełek eko-LED. Zużywają one 10-krotnie mniej prądu niż tradycyjne żarówki. Dzięki temu koszt zasilania dekoracji w tym roku oscylował będzie wokół 1000 złotych dziennie. Wydatki na prąd dla świątecznych światełek to tylko 0,4 proc. kosztów zasilania wszystkich miejskich latarni" - czytamy w komunikacie drogowców.
Tak wyglądała iluminacja świąteczna w Warszawie w 2020 roku:
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: ZDM